Ministerstwo Finansów już kilka razy zmieniało koncepcję opodatkowania placówek handlowych. W najnowszej propozycji, która dziś trafi pod obrady rządu, przewidziano zwolnienie najmniejszych sklepów z płacenia nowego haraczu.
Opodatkowany zostanie przychód ze sprzedaży powyżej 17 mln zł miesięcznie. To oznacza, że przy mniejszych obrotach sklep nie będzie musiał płacić ani złotówki. Jeśli miesięczny przychód zmieści się między 17 a 170 mln zł, to stawka podatku wyniesie dla niego 0,8 proc. od tej kwoty. Od nadwyżki ponad 170 mln zł fiskus ściągnie już 1,4 proc.
Nowy podatek będzie pobierany od 1 sierpnia. Tak przewiduje projekt ustawy, choć termin jego wprowadzenia też był już kilka razy zmieniany. Za naliczanie należności ma odpowiadać właściciel sklepu. Pieniądze powinien przekazać fiskusowi do 25. dnia każdego następnego miesiąca po tym, za który należy się danina.
Ministerstwo Finansów szacuje, że w bieżącym roku z tego tytułu do budżetu państwa wpłynie ponad 630 mln zł. Potem co roku ma być to blisko 1,9 mld zł. Ale resort Pawła Szałamachy ocenia, że nowa danina spowoduje spadek wpływów z podatku CIT, bo działalność handlowa stanie się mniej rentowna. W tym roku będzie mniej o 92,4 mln zł, a potem corocznie o 277 mln zł. O ile budżet państwa ostatecznie zarobi, to samorządy stracą, bo im z tytułu zmniejszenia wpływów z CIT ubędzie co roku 82 mln zł. A nie dostaną ani złotówki z podatku od sprzedaży detalicznej.
Wprowadzane teraz w Polsce rozwiązanie jest stosowane m.in. na Węgrzech i w Hiszpanii. Na Węgrzech podatek od sklepów wynosi 0,1 proc. wartości sprzedaży, w Hiszpanii naliczany jest od sklepów o powierzchni powyżej 2,5 tys. metrów kwadratowych, ale w niektórych regionach się z niego wycofano ze względu na sprzeciw Komisji Europejskiej.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?