Najlepsza pielęgniarka w kraju pracuje w szpitalu przy Jaczewskiego w Lublinie

Gabriela Bogaczyk
Gabriela Bogaczyk
Łukasz Kaczanowski
Zobacz galerię (9 zdjęć)
Anna Sztal, pielęgniarka z kliniki neurochirurgii SPSK4 zwyciężyła w konkursie „Pielęgniarka Roku 2017".

W ogólnopolskim konkursie startowało 19 kandydatów ze szpitali w całej Polsce. Z województwa lubelskiego pojechała Anna Sztal, pielęgniarka z kliniki neurochirurgii SPSK4 w Lublinie.

Zmagania odbyły się w Krakowie. Każdy miał przedstawić 15-minutową prezentację na temat „Budowanie autorytetu zawodowego przez pielęgniarkę w miejscu pracy”.

Zobacz galerię(9 zdjęć)

Anna Sztal okazała się najlepsza i zajęła pierwsze miejsce. Tym samym zdobyła tytuł „Pielęgniarki Roku 2017". Za nią uplasowała się Anna Janota z Łodzi, a trzecie miejsce zajęła Renata Nowak z Warszawy.

- Jest to ogromne wyróżnienie dla mnie, tym bardziej, że w tym roku obchodzę 20 - lecie pracy. To docenienie mojej pracy, ale pamiętajmy, że jechałam też jako reprezentantka regionu lubelskiego. Dlatego uważam, że to nagroda dla całego naszego środowiska pielęgniarek z Lubelszczyzny - mówi nam zwyciężczyni.

W nagrodę otrzymała 5 tys. złotych z Polskiego Towarzystwa Pielęgniarek. Anna Sztal pracuje na neurochirurgii w SPSK4 od 18 lat.

- Szukałam takiej pracy, która związana jest z ludźmi i jednocześnie dla ludzi. Do tego zawód pielęgniarki jest rozwijający. Cały czas trzeba się uczyć, bo medycyna idzie do przodu. Mam specjalizację chirurgiczną, obecnie jestem na drugim roku studiów magisterskich. - dodaje.

Co według niej przydaje się w pracy pielęgniarki? - Empatia i słuchanie ludzi, bo żeby wiedzieć, jak pomóc drugiemu człowiekowi, trzeba go słuchać. Ważna jest też współpraca w zespole. Praca pielęgniarki jest przede wszystkim odpowiedzialna. Nie można mieć gorszego dnia, nie można czegoś odłożyć na później. Trzeba nauczyć się gotowości - tłumaczy Anna Sztal.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Zobacz też: "Staramy się podchodzić do niepełnosprawnych z maksymalną empatią." Premier zapowiada zmianę systemu orzecznictwa /x-news/

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Materiał oryginalny: Najlepsza pielęgniarka w kraju pracuje w szpitalu przy Jaczewskiego w Lublinie - Kurier Lubelski

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Komentarze 19

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mk
A Ty masz coś z deklem. To ze ciebie nic nie nauczyli w szkółce zaocznej za pieniądze nie oznacza że pielęgniarki możesz krytykować bo jedna się trafiła co kiepsko krew pobiera.. może pracowala pół życia w szkole albo w innym miejscu gdzie nie pobierała krwi i przyszło jej zmienić pracę i trafiła na taką kwokę jak ty bez szacunku do ludzi,zgrywającą ideał i pseudoznawcę. Jak uda ci się ukończyć studia pielęgniarskie to podyskutujesz...a póki co do pięt pielegniarkom nie dorastasz
P
Pielęgniarka
Gratulacje Ania z calego serca za prace, podejscie pasje doświadczenie profesjonalizm! i jesteś najlepsza koniec kropka!:) Do kobiet, z których kipi jad żal i zazdrość - jeżeli przeszkadzają Wam paznokcie makijaz bransoletki - jeżeli to własnie takie macie problemy to ja serdecznie współczuje... nie macie pojęcia gdzie leży sedno! Współczuje Wam koleżanki podejscia do życia, braku pasji braku dystansu współczuje zawiści zazdrości - nigdy nie będziecie tak do końca i naprawdę szczęsliwe i spełnione! Oby jak najszybciej to do WAS dotarło :) kto zna pielegniarstwo i specyfikę wie ze to jest wspaniała praca zespołowa ! ciężki zawód ale niesamowicie wdzięczny to część nas samych, cos co nas określa co daje nam dopełnienie - to część naszego życia cos co kochamy co jest trudne ale piękne! Dla nas najlepsze! Brawo Ania jeszcze raz super!:)
N
Nie lubię debili
Nie rozumiem co ma piernik do wiatraka....Habity już dawno wycofali. Jest PIELĘGNIARKA, nie siostrą. I pisze się BRANSOLETKA.
J
Jan
Babel to masz w głowie! Bladego pojęcia nie masz o tym, o czym piszesz, a się wymądrzasz. Trzeba było, ekspertko, sama sobie pobrać :) Ciekawe jak by ci to wyszło.
K
Kasia - pielęgniarka
Droga Koleżanko Pielęgniarko! Przykro czytać, ile zawiści tkwi w Tobie. Raczej nie jesteś dobrym człowiekiem. Ta pielęgniarka pracuje (znam ją i widzę, jak pracuje!). Zgłosiła się do konkursu, jak wiele innych koleżanek z SPSK-4. I tak się złożyło, że wygrała. W innych latach wygrywały koleżanki z innych miast i innych szpitali. Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś i Ty się zgłosiła, a może Twoja wiedza jest tak ogromna, że wygrasz? Tylko do tego trzeba zamiast kipieć zawiścią, wziąć się do roboty, uczyć się, podnosić swoje kwalifikacje, a także interesować się tym, co się dzieje w pielęgniarstwie. Choćby tym, kiedy jest taki konkurs, do kiedy można się zgłaszać i jakie są kryteria. Tobie tego się nie chce, za to świetnie krytykujesz osobę, której zupełnie nie znasz. Do tego podpisujesz się "pielęgniarka". Wstyd, doprawdy wstyd Droga Koleżanko! Jak mają mówić o nas inni, skoro same tak paskudnie o sobie piszemy. Czy nie lepiej by było złożyć po prostu gratulacje, a swoją frustrację wyładować w inny sposób?
Pozdrawiam i więcej dobrej energii życzę :)
H
Hanna
Nie jest w pracy, nie została sfotografowana przy chorym. Pozuje do zdjęcia... Dość łatwo oceniasz ludzi, anonimowy Gościu...
G
Gość
Brawo pani PIELĘGNIARKO z różowymi Paznokciami i Branzoletką.......Jaki wygląd taka ocena pracy .Ciekawe ale przełożone negują takie dodatki, no cóż to KLINIKA....
J
Joo
Walnie się zdrowo w czoło ,siły nie zaluj ......
g
gość
Szanowna pacjentko.Następnym razem poproś sobie lekarzynkę o pobranie krwi.Zobaczysz jak Ci pobierze.
l
lolo
a czemu ma nie pracować?
P
Pacjentka
Żyły mam super widoczne a jakieś 5 lat temu jedna z pielęgniarek pracujących w tym szpitalu wpadła na pomysł żeby nie wkuwac się codziennie (byłam na 3 dniowych badaniach) założyła mi wenflon żeby z niego pobierać krew.Nie wiedzialam wtedy nic na ten temat,później się okazało ze nie do tego wwnflon służy!!!... Czy ktoś was uczy pobierać krew???? No i oczywiście na drugi dzień był problem. Wiecie skąd mi pobierala? Z nadgarstaka,bolalo jak cholera, a w zgieciu żyły widać doskonale.przebiła mi żyłe,na dłoni babel wyrósł.to była niby doświadczona pielęgniarka. A dla mnie sadystak albo wariatka. Albo i to i to.
h
hanka
ja poproszę o te prezentację , chętnie posłucham
O
Olo
Ciekawe czy ta pielęgniarka pracuje przy chorym.
P
Piel.dypl.
Ciekawa jestem co pacjenci na temat tej pielęgniarki by powiedzieli!!!! UWAŻAM że to kpina i obraza dla Tych naprawdę dobrych co nie wychylaja się i nie robią nic na pokaz .Często ich oddanie dobroć w stosunku do pacjenta i profesjonalizm w tym co robią jest często postrzegany jako nadgorliwosc i głupota.Znam takie piel.Moje koleżanki ciche skromne i wielkiego serca. Niestety One nie są postrzegane jako dobre.Dobre to te dużo mówiące i miejsce siebie dobrze sprzedać.Ale tylko w teorii...
k
krak
to dwukrotnosc jej pensji.
Wróć na i.pl Portal i.pl