Nagły zwrot ws. uchwały potępiającej zachowanie Brauna. "Ta poprawka wzbudziła głęboki niepokój"

Nie cichną echa środowego incydentu w Sejmie. Przypomnijmy, że poseł Konfederacji Grzegorz Braun, używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe. Potem pojawił się na mównicy sejmowej. Po tym wydarzeniu marszałek Sejmu wykluczył go z obrad i zapowiedział skierowanie przeciwko niemu wniosku do prokuratury o zakłócanie obrządku religijnego. Szymon Hołownia ogłosił także, że Prezydium Sejmu ukarało posła Brauna odebraniem połowy uposażenia na 3 miesiące i całości diety na pół roku.

Po wymuszonej tym wydarzeniem przerwie w obradach posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska zgłosiła wniosek formalny "o zmianę porządku obrad i dodanie do porządku obrad projektu uchwały Sejmu dot. potępienia zachowania posła Grzegorza Brauna, jako motywowanego nienawiścią i antysemityzmem". Można w niej było przeczytać:

"Sejm Rzeczypospolitej Polskiej potępia zachowanie posła Grzegorza Brauna jako motywowane nienawiścią i antysemityzmem.

W Polsce nie ma miejsca na zachowania antysemickie, rasistowskie i ksenofobiczne.

Polska jest państwem otwartym, domem dla wszystkich obywatelek i obywateli niezależnie od różnic w pochodzeniu, tożsamości religijnej i narodowej".

Wbrew pierwotnym zamierzeniom, do głosowania nad uchwałą jednak nie doszło. Jak wyjaśniła później w rozmowie z OKO.press Żukowska, podczas konwentu seniorów doszło do nagłej zmiany stanowiska. Za rozpoczęciem w środę procedowania uchwały miała opowiadać się tylko posłanka Lewicy i jej partyjny kolega Włodzimierz Czarzasty.

Co spowodował zmianę decyzji wśród pozostałych? Okazuje się, że była to poprawka zgłoszona przez Prawo i Sprawiedliwość, która zakładała również potępienie czynów antychrześcijańskich. Uwagę na ten fakt zwrócił były już minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Potwierdzeniem tego są słowa posłanki Lewicy.

– Podobno klub Prawa i Sprawiedliwości zamierzał zgłosić poprawki, które miałyby dotyczyć ochrony katolików. Natomiast tytuł tej uchwały brzmi: "Uchwała potępiająca zachowania antysemickie posła Grzegorza Brauna". Nie pamiętam innych działań posła Brauna, który by atakował katolików. Byłaby to dziwna poprawka. A jednak wzbudziła głęboki niepokój reszty konwentu seniorów – powiedziała Żukowska.

Już w środę pojawiło się wiele komentarzy wskazujące na hipokryzję polityków wyrażających oburzenie zachowaniem Grzegorza Brauna. Zwracano uwagę, że zupełnie inna była ich reakcja, kiedy dochodziło do ataków środowisk lewicowych na kościoły. Oto tylko niektóre z głosów w tej sprawie:

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

rs