Nadchodzą duże zmiany w urlopach rodzicielskich. Unijna dyrektywa o urlopach dla ojców budzi kontrowersje

Agnieszka Kamińska
pixabay.com
Szykują się duże zmiany w urlopach związanych z opieką nad dziećmi. Wielu ekspertów chwali nowe rozwiązanie. Ale PiS grzmiało, że Unia chce zabrać matkom czas z dzieckiem.

Ojciec ma mieć prawo do dwóch miesięcy urlopu rodzicielskiego. Będzie mógł go wziąć lub zrezygnować z niego, ale nie będzie mógł oddać go matce. Urlop przepadnie, jeśli ojciec z niego nie skorzysta. Taką dyrektywę przyjęła Komisja Europejska, a w tym miesiącu zajmie się nią Parlament Europejski - jest niemal pewne, że to rozwiązanie przegłosuje. A jeśli tak się stanie, to wszystkie państwa w Unii Europejskiej będą musiały się do niej dostosować.

Wreszcie! To rozwiązanie było od dawna postulowane przez badaczy, zajmujących się polityką społeczną. Zmiana nie będzie łatwo przebiegać, bo chodzi tu o zmianę społeczną, dotyczącą ról kobiet i mężczyzn

- mówi prof. Irena Kotowska z Instytutu Statystyki i Demografii SGH, przewodnicząca komitetu nauk demograficznych Polskiej Akademii Nauk.

PiS broni matki przed Unią

Dwa miesiące z dzieckiem tylko dla ojców jest rozwiązaniem kompromisowym. Komisja pierwotnie proponowała przynajmniej cztery miesiące urlopu dla ojców. Projekt natknął się na opór niektórych państw członkowskich, w tym m.in. Polski, Węgier, Holandii. Oponentom nie podobały się głównie propozycje wysokości świadczeń urlopowych. Przedstawiciele polskiego rządu krytykowali całą ideę. Europoseł PiS Ryszard Czarnecki grzmiał, że będzie „bronił polskie kobiety przed próbą odebrania im dzieci przez Unię”. Zwolennicy dyrektywy ripostowali: dzięki zmianom zaktywizujemy ojców w rodzicielskiej roli, ale też wyrównamy szanse kobiet i mężczyzn na rynku pracy. „Chcemy zapobiec sytuacjom, w których jedno z rodziców, zwykle kobieta, aby realizować obowiązki rodzinne, musi zrezygnować ze swojego rozwoju zawodowego. Chcemy walczyć ze zjawiskiem kary za macierzyństwo i premii za ojcostwo” - wyjaśniała podczas posiedzenia w Komisji Europejskiej Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, europosłanka PO.

Specjaliści od rekrutacji potwierdzają, że kobiety podczas rozmów o wynagrodzeniach mają słabszą siłę negocjacyjną niż mężczyźni. - Wielu pracodawców cały czas postrzega mężczyzn jako bardziej dyspozycyjnych, bo mężczyzna nie zajdzie w ciążę i właściwie nie musi siedzieć z dzieckiem w domu. To postrzeganie przekłada się potem na premie, podwyżki i awanse. Nowe przepisy mogą zbalansować szanse kobiet i mężczyzn na rynku pracy oraz sprawić, że matki nie będą osamotnione w opiece nad dzieckiem - twierdzi Ludmiła Kędzierzawska, rekruterka.

Urlopy lepsze niż 500 plus?

Inni wskazują, że już teraz ojcowie mogą poświęcać się dzieciom. Obecnie w Polsce rodzice mają do dyspozycji dwa rodzaje urlopów. Najpierw 20 tygodni urlopu macierzyńskiego, a następnie 32 tygodnie urlopu rodzicielskiego. W sumie daje to rok płatnej opieki nad dzieckiem. Urlop rodzicielski może być wybrany przez matkę, jak i przez ojca. Za cały okres pozostawania na nim przysługuje zasiłek w wysokości 80 proc. wynagrodzenia (rodzice mogą postawić na inny wariant: w pierwszym okresie 100 proc. wynagrodzenia, a w drugim 60 proc.). Chociaż formalnie może z niego skorzystać matka lub ojciec, to w praktyce zwykle decydują się na niego kobiety. W 2017 r. z urlopu rodzicielskiego skorzystało 406 tys. osób - 402 tys. kobiet i 4 tys. mężczyzn. W styczniu tego roku z urlopu rodzicielskiego korzystało 287 tys. osób: 269 tys. kobiet i 18 tys. mężczyzn. Ojcowie mają do dyspozycji jeszcze inną możliwość. Do ukończenia przez dziecko 24. miesiąca życia mogą wybrać czternastodniowy urlop tylko dla nich, za który przysługuje pełne wynagrodzenie. W 2017 r. skorzystało z niego 174 tys. mężczyzn. - Obowiązujące prawo jest dobre, ale jak widzimy ze statystyk, mężczyźni z tego prawa korzystają raczej rzadko. Ojciec pozostający na urlopie rodzicielskim to nie jest opłacalne rozwiązanie dla rodziny. Jeśli zarabia więcej niż matka, a tak często jest, to nie rezygnuje z pracy. Dla rodziny utrata części zarobków ojca jest bardziej bolesna, niż zmniejszenie wynagrodzenia matki. Unia chce na siłę uszczęśliwić ojców, wprowadza może i szczytną ideę, ale ona rozbije się o chłodną kalkulację. Mnożenie urlopów tylko wprowadzi niepotrzebne zamieszanie. Po co to komu - pyta Tomasz Janiak, ekspert rynku pracy.

Urlopy rodzicielskie tylko dla ojców funkcjonują w kilku krajach UE, m.in. w Szwecji. Tam ojcowie mają do dyspozycji 13 tygodni urlopu rodzicielskiego. Naukowcy przekonują, że to rozwiązanie spowodowało pozytywne zmiany społeczne. W Polsce może dać lepszy efekt demograficzny niż 500 plus. - Kraje skandynawskie są najlepszym dowodem na to, że większe zaangażowanie ojców w opiekę nad małymi dziećmi wpływa korzystnie na relacje w rodzinie: między matką i ojcem oraz między ojcem i dzieckiem, a także sprzyja decyzji o kolejnym dziecku - zwłaszcza drugim. Zmniejszenie przerw w pracy matek, spowodowanych opieką, wpłynie na ich zarobki. Ograniczy lukę płacową i nierówności w emeryturach - uważa prof. Irena Kotowska. - Podobnie jak w przypadku obecnego dwutygodniowego urlopu ojcowskiego, wykorzystanie nowego urlopu przez mężczyzn, może być początkowo niewielkie, ale będzie rosnąć. Istotny będzie tu stosunek pracodawcy i współpracowników do ojca, który weźmie urlop - dodaje.

Kraje skandynawskie są najlepszym dowodem na to, że większe zaangażowanie ojców w opiekę nad małymi dziećmi wpływa korzystnie na relacje w rodzinie

Wydłużą matkom, by dać ojcom

Dostosowanie dyrektywy do polskich realiów budzi kontrowersje. Komisja Europejska chce, żeby każdemu z rodziców przysługiwało co najmniej dwa miesiące płatnego urlopu na dziecko. W Polsce najprostszym rozwiązaniem byłoby przypisanie każdemu z rodziców dwóch miesięcy z obecnego wymiaru urlopu rodzicielskiego. Ale gdyby dwa miesiące rodzicielskiego przysługiwały wyłącznie ojcu, to matka miałaby do dyspozycji 10, a nie 12 miesięcy płatnej opieki. Rząd może więc zdecydować się na wydłużenie płatnego urlopu rodzicielskiego o kolejne dwa miesiące. Wówczas matki nic by nie straciły. O takiej możliwości mówił wiceminister rodziny i pracy Stanisław Szwed w jednym z wywiadów. To rozwiązanie nie wszystkim się podoba. - Zmiany, które wprowadza Komisja Europejska, są bezdyskusyjne. Fakt, że ojcowie rzadko korzystają z urlopów na dzieci, tylko o tym świadczy. Nasze obecne urlopy związane z rodzicielstwem są jednymi z najdłuższych w Europie. Jeśli więc jeszcze bardziej wydłużymy urlop rodzicielski, to kobietom może być trudniej wrócić po nim do pracy. Według mnie, ale to jest moje osobiste zdanie, należałoby wprowadzić nowe urlopy dla ojców i przy tym nie wydłużać urlopu rodzicielskiego - mówi Barbara Surdykowska z biura eksperckiego NSZZ „Solidarność”.

Przedstawiciele organizacji pracodawców do zmian podchodzą ostrożnie. Mówią o konieczność wsparcia kobiet powracających na rynek pracy po czasie opieki nad dzieckiem. - Skutki zmian będą uzależnione od sposobu, w jaki dyrektywa zostanie wdrożona do polskiego prawodawstwa. Możliwe jest bowiem zarówno skrócenie urlopu przysługującego matkom oraz przyznanie go ojcom, jak również wydłużenie urlopu ojcowskiego bez ingerowania w dotychczasowe uprawnienia matek. W polskich warunkach ważną przyczyną osłabienia pozycji ekonomicznej kobiet są jednak również trudności w zapewnieniu opieki nad dzieckiem między pierwszym a trzecim rokiem życia. W związku z tym równolegle z dostosowaniami po stronie prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, potrzebne są również rozwiązania ułatwiające powrót do pracy po zakończeniu urlopu rodzicielskiego - uważa Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl