"Na Ukraińca", czyli nowe oszustwo kierowców, dzięki któremu próbują uniknąć kary

Piotr Kobyliński
Piotr Kobyliński
Wideo
od 12 lat
Wraz z wprowadzeniem surowszych kar za niewskazanie kierowcy pojazdu „złapanego” przez fotoradar, niektórzy poszukują nowych strategii unikania odpowiedzialności. Jedną z takich praktyk jest tzw. "sposób na Ukraińca", który znacznie komplikuje możliwość ustalenia danych sprawcy.

Wraz z zaostrzeniem przepisów kar za nieujawnienie kierowcy pojazdu, który popełnił przewinienie, niektórzy ze zmotoryzowanych poszukują nowych metod unikania konsekwencji swoich wykroczeń. W ostatnim czasie pojawił się się tzw. "sposób na Ukraińca", który stanowi swoisty sposób na uniknięcie kar za przekroczenie prędkości lub inne naruszenia.

Nowe przepisy, wyższe mandaty

Dotychczasowa praktyka polegała na obciążaniu właściciela pojazdu karą w wysokości 500 zł za brak wskazania kierowcy, co stanowiło alternatywę dla otrzymania punktów karnych. Jednakże wprowadzone zmiany prawne przewidują teraz znacznie surowsze kary, w zależności od rodzaju wykroczenia.

Kary za niewskazanie kierowcy za przekroczenie prędkości lub stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym wynoszą teraz dwukrotność mandatu za dane wykroczenie, nie mniej jednak niż 800 zł. Za nieujawnienie sprawcy przestępstwa przewiduje się karę w wysokości minimum 4000 zł, a za pozostałe wykroczenia - minimum 500 zł.

Sposób "na Ukraińca" - metoda ryzykowna, lecz skuteczna?

Niektórzy kierowcy, w obawie przed ukaranie, sięgają po metodę "na Ukraińca". Polega ona na podaniu, że pojazdem kierowała osoba spoza Unii Europejskiej, np. z Ukrainy. W praktyce weryfikacja podanych danych jest niezwykle trudna, co często kończy się umorzeniem sprawy z powodu braku możliwości ustalenia danych sprawcy. Jednakże, takie zachowanie niesie za sobą ryzyko surowych konsekwencji prawnych. Jak informuje zapis w Kodeksie karnym, „Kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.

Jesteśmy na [b]Google News[/b]. Dołącz do nas i śledź [b]Portal i.pl[/b] codziennie. [a]https://news.google.com/publications/CAAqBwgKMPm0vgswhtDVAw;Obserwuji.pl[/a]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl