Na Rynku starło się kilkudziesięciu chuliganów z emblematami dwóch rzeszowskich klubów sportowych

Beata Terczyńska
W bójce na rzeszowskim Rynku wzięło udział kilkudziesięciu pseudokibiców. Policja analizuje nagrania z monitoringu, by ustalić, kim byli chuligani.

Do zadymy w centrum miasta doszło wczoraj ok. godz. 21. 30.

- Jak ustalili policjanci najpierw na Rynek przyszła grupa około 50 - 60 mężczyzn. Część z nich usiadła przy stolikach w ogródkach piwnych, nieopodal sceny - mówi nadkom. Marta Tabasz-Rygiel, rzecznik prasowy KWP w Rzeszowie. - Po kilkunastu minutach pojawiła się druga, mniejsza grupa, licząca ok. 30 osób.

Między tymi grupami doszło do bójki. W ruch poszły także krzesła z ogródków. Awantura trwała ok. 2 minut. Policja błyskawicznie pojawiła się na miejscu. Kilkanaście patroli.
- Na widok funkcjonariuszy te osoby rozbiegły się i uciekły - mówi rzecznik. - Policjanci zabezpieczyli nagrania z monitoringu. Z ich analizy wynika, że część osób miała na sobie emblematy, symbole, barwy rzeszowskich drużyn sportowych. Niektórzy byli zamaskowani. Na twarzach mieli kominiarki. Przyjmujemy, że osoby te powiązane są ze środowiskiem pseudokibiców.

Policjanci cały czas przeglądają i analizują nagrania z kamer. Ustalają personalia uczestników bójki. To wymaga jednak czasu, bo nagrań jest sporo.

Wiadomo, że podczas awantury ucierpiała jedna osoba. Mężczyzna ten był pod wpływem alkoholu. Na razie nie został jeszcze przesłuchany.
Mieszkańcy, którzy przyszli na Rynek, by się zrelaksować, pobawić, byli wstrząśnięci zachowaniem pseudokibiców. Podobnie, jak Ratusz.

- Jest to kompletnie niezrozumiałe zachowanie. Mogli ucierpieć przypadkowi ludzie - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. - Nie potrafię sobie wyobrazić motywów takiego chuligaństwa. Na szczęście wszystko zostało nagrane. Wszyscy ci uczestnicy zostaną wyłapani jak pisklęta. To nie ulega wątpliwości. Szkoda, że takie nieodpowiedzialne zachowanie grupy chuliganów spowodowało, że wizerunek Rzeszowa jako jednego z najbezpieczniejszych miast w Polsce ucierpiał. Z naszej strony nie będzie żadnego pobłażania, jeśli chodzi o takie incydenty.

Rzecznik Chłodnicki zapewnia mieszkańców, iż będą robić wszystko, żeby ci mogli spokojnie, razem z rodzinami chodzić po mieście, także nocą. Bez obawy, że coś im się stanie.

- Myślimy, że sądy z całą surowością potraktują tych chuliganów - dodaje.

Jakie konsekwencje grożą pseudokibicom?

-Udział w bójce zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności - mówi nadkom. Tabasz - Rygiel.

WIADOMOŚCI Z RZESZOWA:

Dominikanie
z Rzeszowa mają nowego przeora

Otwarcie
sezonu motocyklowego w Harley-Davidson Rzeszów

Podkarpacka służba więzienna dostała najnowszą broń i sprzęt

ZOBACZ TEŻ: Picie alkoholu w miejscach publicznych w Rzeszowie. Tak, czy nie? [SONDA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Na Rynku starło się kilkudziesięciu chuliganów z emblematami dwóch rzeszowskich klubów sportowych - Nowiny

Komentarze 47

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 07.05.2018 o 12:20, konrad napisał:

Czyli podatnik ich też powinien wspomóc ?To może chociaż z daniny na rzecz psów w schronisku podatnika zwolnić.

Psy wypuścić /jak to się robi można zobaczyć w Rumunii/ a w zwolnionych schroniskach umieścić dzicz,która szuka okazji do "ustawek".

G
Gość
W dniu 07.05.2018 o 10:49, konrad napisał:

Przez cały długi majowy weekend media nic tylko ze krzywda się niepełnosprawnym dzieje.A tu proszę młodzież mamy dorodną ,wysportowaną skorą do atrakcji wszelakich.

..oni też są niepełnosprawni.....psychicznie a fizycznie wyrośnięci...jak to u chuliganów

 

m
mmm

derby blisko

R
Ramon
W dniu 07.05.2018 o 09:18, Rynkowiec napisał:

Ferenc rozwiąż tą Resowię całkowicie. Ta Stal siedziała spokojnie na rynku piła piwo a tu nagle wpada hołota z Resowii rzuca czym popadnie więc Stal musiała się bronić.Często widać w okolicach rynku jak osoby w smyczkach/koszulkach Resowii zaczepiają przechodniów, każdy kto nosi emblematy tego klubu powinien być pacyfikowany.To jest centrum miasta, nie wolno pozwolić aby jakaś grupa chuliganów wpadała na rynek i wyganiała ludzi. Jesteśmy stolicą innowacji? czy imitacji?

Tysiące razy byłem na rynku w Rzeszowie nikt mnie nigdy z Resovi nie zaczepił w klubie pod Palmą też byłem i również nikt mnie ze Stali nie zaczepił. Widać że za Stalą jesteś i jaka nienawiść przemawia przez ciebie do Resovi,ja nie jestem za żadnym klubem a swoje problemy niech załatwiają w lesie w końcu to dzicz.

S
Seki
W dniu 07.05.2018 o 07:55, pierdy śmierdy napisał:

Po pierwsze primo: Dla mnie jest to zaniechanie Policji. Skoro eskortują grupę kibiców Stali z Jarosławia do Rzeszowa to chyba później monitorują jak się grupy przemieszczają. Poza tym spora grupa maszerująca nie zwróciła uwagi nikogo ze służb ? Gdzie były patrole ? ile ich było w tym dniu w Rzeszowie, a może to długi weekend (urlopy)  i nie było ich w odpowiedniej ilości ? Po drugie primo: Jaka ustawka ? Nikt się tutaj nie ustawiał. Kibice Stali wiedząc, że kibice Resovii są "goszczeni" w Jarosławiu weszli grupą ostentacyjnie na Rynek. Jaka to " ustawka" to jest Prowokacja.

Poza tym spora grupa maszerująca nie zwróciła uwagi nikogo ze służb ?

 

Skąd wiesz że szli a nie dojechali ? Gdyby maszerowali grupą może by zwróciła,sądzę ze jednak jeśli szli to po kilka osób 3,4,5 by nie rzucać się w oczy i spotkać w umówionym miejscu z całą grupą,założyli kominiarki,barwy klubowe i ruszyli na rynek. Jak by 20 - 30 chłopa przebiło przez Rzeszów w klubowych barwach o tej godzinie i nie zauważona to już cyrk większy jak w sejmie. Pozdrawiam.

G
Gość

Młodzież w przypływie patriotycznego uniesienia niejedno potrafi. Na Rynku była tylko niewinna próbka ich umiejętności.

 

R
Rynkowiec

Ferenc rozwiąż tą Resowię całkowicie. Ta Stal siedziała spokojnie na rynku piła piwo a tu nagle wpada hołota z Resowii rzuca czym popadnie więc Stal musiała się bronić.

Często widać w okolicach rynku jak osoby w smyczkach/koszulkach Resowii zaczepiają przechodniów, każdy kto nosi emblematy tego klubu powinien być pacyfikowany.

To jest centrum miasta, nie wolno pozwolić aby jakaś grupa chuliganów wpadała na rynek i wyganiała ludzi. Jesteśmy stolicą innowacji? czy imitacji?

A
Adrian
W dniu 07.05.2018 o 07:55, pierdy śmierdy napisał:

Po pierwsze primo: Dla mnie jest to zaniechanie Policji. Skoro eskortują grupę kibiców Stali z Jarosławia do Rzeszowa to chyba później monitorują jak się grupy przemieszczają. Poza tym spora grupa maszerująca nie zwróciła uwagi nikogo ze służb ? Gdzie były patrole ? ile ich było w tym dniu w Rzeszowie, a może to długi weekend (urlopy)  i nie było ich w odpowiedniej ilości ? Po drugie primo: Jaka ustawka ? Nikt się tutaj nie ustawiał. Kibice Stali wiedząc, że kibice Resovii są "goszczeni" w Jarosławiu weszli grupą ostentacyjnie na Rynek. Jaka to " ustawka" to jest Prowokacja. Przyznam Ci rację co tej ustawki. Na co się ustawili, na rzucanie krzesłami, butelkami i stolikami ? Gdyby się naprawdę chcieli ustawić zrobili by to jak inne grupy kiboli, do lasu i grzybobranie ale to jeszcze nie sezon to wybrali przemeblowanie rynku. Taka ustawka kto więcej połamie stolików,krzeseł i porozbija kufli.  Szkoda tego komentować nawet. Porzucali sobie i się rozbiegli. Tyle w temacie. 

J
Jan

Panie Tadeuszu Ferenc, teraz Pana ruch !

Co Pan proponuje???????????????????

D
DT

Utrzymywanie tych pseudokibiców i prowokowanie takich zajść jest w żywotnym interesie firm ochroniarskich i policji. Dodatkowo firmy ochroniarskie mają gotowe kadry do pracy oficjalnej i nieoficjalnej - jak np. ktoś nie zapłaci za ochronę to mu się zdemoluje "przypadkowo" lokal. Pełna ustawka - po co nam takie firmy ochroniarskie i policja?  A pozostałe służby udają że tego nie widzą.

e
ekolożka wyborczyni PO
W dniu 07.05.2018 o 01:06, Zjar napisał:

Młodzieżówka PiS.

To byli nasi chłopcy.

R
Rr
A gdzie gospodarz miasta????
p
pierdy śmierdy

Po pierwsze primo: Dla mnie jest to zaniechanie Policji. Skoro eskortują grupę kibiców Stali z Jarosławia do Rzeszowa to chyba później monitorują jak się grupy przemieszczają. Poza tym spora grupa maszerująca nie zwróciła uwagi nikogo ze służb ? Gdzie były patrole ? ile ich było w tym dniu w Rzeszowie, a może to długi weekend (urlopy)  i nie było ich w odpowiedniej ilości ?

 

Po drugie primo: Jaka ustawka ? Nikt się tutaj nie ustawiał. Kibice Stali wiedząc, że kibice Resovii są "goszczeni" w Jarosławiu weszli grupą ostentacyjnie na Rynek. Jaka to " ustawka" to jest Prowokacja.

G
Gość
Widze ze masz duzo cennych informacji - mam nadzieje ze w prokuraturze zostaniesz szczegolowo przesluchany w tej sprawie.
L
Lol
Nie jest prawdą, że policja pojawiła się błyskawicznie i w takiej ilości jak podaje ich rzecznik. Przyjechali jak już było po wszystkim i to jedna kabaryna, potem osobowka i karetka. Jak dla mnie to do takiej sytuacji policja nie powinna dopuścić. Jak? Obserwacja monitoringu, raport patrolu pieszego, info od tych monitorujacych kiboli. Zanim doszło do bójki grupa osilkow dość długo podejrzanie się zachowywała. Jak zaśpiewali później,że Stał rządzi w Rzeszowie zadyma była pewna
Wróć na i.pl Portal i.pl