Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na porodówkach łzy radości i złości. Matki pierwszego kwartału chciały urodzić po 17 marca

Anna Jarmuż
Mała Agatka przyszła na świat troszkę za wcześnie
Mała Agatka przyszła na świat troszkę za wcześnie Fot. Anna Jarmuż
Ogromna radość, ale też smutek i rozgoryczenie. Tak skrajne emocje panują na porodówkach w całej Wielkopolsce. Wszystko przez ustawę o urlopie macierzyńskim, która w praktyce weszła w życie w poniedziałek.

Według założeń nowej ustawy, kobiety, którym udało się urodzić po 17 marca, będą mogły zadecydować - czy chcą spędzić ze swoim dzieckiem rok czy pół roku. Gdy zostaną w domu przez sześć miesięcy otrzymają zasiłek w wysokości 100 proc, jeżeli dłużej - 80 proc. Mamy, których dzieci przyszły na świat wcześniej, choćby o kilka godzin, wybór ominie. Przysługiwać im będzie tylko półroczny urlop macierzyński. Nic dziwnego, że wiele kobiet "zaciskało kolana" i modliło się, aby ich dziecko poczekało z przyjściem na świat do poniedziałku.

W Szpitalu Ginekologiczno-Położniczym im. Św. Rodziny w Poznaniu na jednej sali leżą dwie świeżo upieczone matki - jedna urodziła wczoraj o godz. 8, druga w niedzielę o godz. 13.

- Początkowy termin miałam na 16, kolejny na 18 marca. Do końca czekałam w niepewności. Teraz jestem rozgoryczona. O tym, że będę mogła zostać z dzieckiem w domu pół roku krócej zdecydowało zaledwie 11 godzin - mówi Kamila, która od niedzieli jest mamą Tymoteusza.

Więcej szczęścia miała Marta Ratajczak, która Maję urodziła w poniedziałek o 8 rano.

- Moja córeczka przyszła na świat po terminie. Jestem podwójnie szczęśliwa - z tego że urodziłam i, że będę mogła spędzić ze swoim dzieckiem więcej czasu - przyznaje młoda mama.

Czasem o tym podwójnym szczęściu decydowało bardzo niewiele. Tak było w przypadku Agnieszki Nawrot, której dziecko przyszło na świat w poznańskim Szpitalu im. Raszei. Kobieta urodziła pół godziny po północy.

Wiele kobiet do ostatnich chwil liczyło, że uda się im wpłynąć na datę porodu. Jednak, jak mówią lekarze i położne: Nie da się wygrać z siłami natury.

- Gdyby nie ta sytuacja do końca byłabym aktywną kobietą w ciąży - przyznaje Eliza, która swoją córkę Różę urodziła w sobotę w Szpitalu im. Raszei. - Myślałam, że jeżeli będę dużo wypoczywać, dziecko przyjdzie na świat trochę później. Dlatego leżałam i starałam się nie denerwować - nie wychodziłam nawet na zakupy.
Nie udało się - Róża urodziła się 3 dni przed terminem. - Nic nie mogłam zrobić - mówi Eliza.

Wszystkie matki - zarówno te, które urodziły przed, jak i po 17 marca - podkreślają, że będą walczyć. O co? Aby wszystkie dzieci, które przyszły na świat w 2013 roku były traktowane tak samo.

- Wszelkie zmiany powinno się wprowadzać od 1 stycznia - mówi Magdalena Piątkowska, mama Agatki, która przyszła na świat 10 dni temu.

Matki I kwartału nie składają broni

Kobiety, które urodziły swoje dzieci w okresie od 1 stycznia do 17 marca nie składają broni. Najpierw zjednoczyły się na portalu Facebook (fan page Matki I kwartału). Do Ministra Pracy i Spraw Społecznych trafiła także petycja, którą podpisało ok. 22 tys. osób. Teraz o swoich racjach kobiety próbują przekonać polityków.

Wczoraj w Poznaniu Matki I Kwartału spotkały się z posłami Platformy Obywatelskiej - Waldym Dzikowskim i Jackiem Tomczakiem.

Kobiety przyznały, że sam projekt wpisuje się w realizację polityki prorodzinnej. Problemem jest jednak data graniczna. Wszelkie zmiany zawsze wchodzą w życie 1 stycznia. Dlatego, ustawa o wydłużonym urlopie macierzyńskim powinna objąć wszystkie dzieci z danego rocznika. Posłowie zgodzili się z tym argumentem.

- W przypadku każdej zmiany potrzebna jest jakaś data graniczna. Jest jednak rozsądne, aby był to 1 stycznia - mówił Waldy Dzikowski.

Posłowie obiecali także, że jeszcze w tym tygodniu spotkają się z ministrem finansów. Największym problemem jest bowiem znalezienie 280 mln zł - tyle przypuszczalnie wyniosą zasiłki macierzyńskie dla matek I kwartału.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski