Na Podkarpaciu są cztery nielegalne wysypiska odpadów niebezpiecznych

PAP/Wojciech Huk
Wideo
od 16 lat
Na Podkarpaciu są cztery nielegalne wysypiska odpadów niebezpiecznych – wynika z informacji, którą przekazała PAP Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska (WIOŚ) w Rzeszowie Krystyna Sołek.

Jak przypomniała Sołek, kontrole przeprowadzane przez inspektorów ochrony środowiska, dotyczące gospodarowania odpadami mają na celu ograniczenie zanieczyszczenia środowiska oraz negatywnych jego skutków np. skażenia gleb, powietrza, wód, a także wyeliminowania ryzyka pożarów.

- Ponadto do WIOŚ w Rzeszowie wpływają zgłoszenia dotyczące miejsc nielegalnego nagromadzenia odpadów bez ustalonego podmiotu. Zgłoszenia te niezwłocznie przekazywane są do organów samorządowych, które posiadają kompetencje w tego rodzaju sprawach - podkreśliła Sołek.

Z informacji przekazanych PAP wynika, że w regionie są cztery nielegalne wysypiska, na których są składowane niebezpieczne odpady.

Jedno z nich znajduje się w miejscowości Przewrotne, gdzie - jak podała Sołek - "wobec niewywiązania się z nałożonego decyzją starosty rzeszowskiego obowiązku usunięcia odpadów, spółka MIDAN sp. z o.o. ukarana została przez WIOŚ w Rzeszowie administracyjnymi karami pieniężnymi". Na spółkę nałożone zostały też mandaty karne.

- Następnie WIOŚ w Rzeszowie wstrzymał działalność spółki w zakresie zbierania odpadów. Spółka do tej pory nie wywiązała się z nałożonego obowiązku usunięcia odpadów. Postępowanie w sprawie nakazania usunięcia odpadów prowadzi starosta rzeszowski - przekazała Sołek.

Z kolei w miejscowości Niegłowice odpady były deponowane w wyrobiskach pożwirowych w latach 1960-1970. Wójt gminy Jasło nakazał właścicielom działek usunięcie zgromadzonych odpadów. Postępowanie administracyjne w sprawie usunięcia odpadów prowadzone przez wójta wciąż jest w toku.

Szefowa rzeszowskiego WIOŚ podała, że kolejne wysypisko odpadów niebezpiecznych jest w Stalowej Woli, gdzie zdeponowano odpady wytworzone w latach 2012-2014. Miejsce ujawnienia odpadów stwierdzono podczas kontroli WIOŚ w Rzeszowie przeprowadzonej w 2018 r.

- Postępowanie w sprawie prowadzi starosta stalowowolski, który decyzją z 2014 r. cofnął, bez odszkodowania, pozwolenie na wytwarzanie odpadów przez Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe EKO-KOMPLEX Polska Sp. z o.o. oraz zobowiązał spółkę do usunięcia odpadów i skutków prowadzonej działalności - podkreśliła Sołek.

Spółka jednak do tej pory nie wywiązała się z nałożonego obowiązku usunięcia odpadów.

Ostatnie niebezpieczne składowisko odpadów znajduje się w miejscowości Łukawica, na terenie gminy Narol, gdzie zdeponowano zbiorniki z nieustaloną substancją.

Jak podkreśliła Sołek, organami posiadającymi kompetencje w sprawie ustalenia właściciela odpadów oraz stanu formalno-prawnego ich deponowania są organy samorządowe.

- Zgodnie z art. 26 ust. 2 ustawy o odpadach, wójt, burmistrz lub prezydent miasta, w drodze decyzji ma prawo nakazać posiadaczowi odpadów ich usunięcie z miejsc nieprzeznaczonych do ich składowania lub magazynowania - przypomniała Sołek.

Szefowa WIOŚ w Rzeszowie dodała, że to samorządy mają informacje dotyczące m.in. ilości zlikwidowanych do tej pory miejsc nielegalnego składowania lub porzucania odpadów.

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Na Podkarpaciu są cztery nielegalne wysypiska odpadów niebezpiecznych - Nowiny

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kto
17 sierpnia, 7:31, Młody wilk:

A co na to Moskwa ?

17 sierpnia, 7:32, Stanowisko Moskwy:

Moskwa już dawno zajęła stanowisko że wina Tuska i to jego wina że import śmieci oficjanie wynosi już ok 500 000 ton , ci 3 tir to odpady

Oficjalnie a ile nieoficjalnie beż wiedzy polityków i ich zgody, kto za to kasuje pieniądze, czy jak w Bogatyni syn pisiorowego dygnitarza co do kopalni zwozil śmieci?

p
przechodzień
Pojemniki z nieustaloną substancją ,trzeba sprawdzić może to jest przysłowiowy olej do rozumu!
S
Stanowisko Moskwy
17 sierpnia, 7:31, Młody wilk:

A co na to Moskwa ?

Moskwa już dawno zajęła stanowisko że wina Tuska i to jego wina że import śmieci oficjanie wynosi już ok 500 000 ton , ci 3 tir to odpady

M
Młody wilk
A co na to Moskwa ?
C
Celebryci tweeterowi
17 sierpnia, 7:17, LOL:

platformiana mafia zaśmieciła Polskę na spółkę z niemcami

Przestań pisać partyjnaiku z pis , twetorowy celebryto , właśnie to się k dzieje bo celebrytow tweterowych jak ozdoba wybraliście a oni nic nie potrafią tylko pisać komentarze

J
Jesteście g
Na terenie kraju jest ok 400 składowisk, pdali że koszt utylizacji jednego to ok 50 mln zł, przyjmując że wszystkich taki sam macie ok 20 mld zł, tyle was pisdzielce kosztowało i Polakow te wasze rządy podludz...., nie dość żeście nas zadłużyli na ok 500 mld zł to nam jeszcze podnieśliście oprocentowanie na 8 procent , j
L
LOL
platformiana mafia zaśmieciła Polskę na spółkę z niemcami
C
Czerwone wody
Poczytajcie jak partyjne świnie i ich gangsterskie typy utlizowali odpady z produkcji trotylu z nitro chem z Bydgoszczy, odpad nazywa się czerwone wody
W
Wszedzie są
Sukces pisu
Wróć na i.pl Portal i.pl