Na Podkarpaciu przybywa chorych na boreliozę

Ewa Kurzyńska
D.Danek
W pierwszym półroczu tego roku na Podkarpaciu stwierdzono blisko 300 przypadków boreliozy, którą przenoszą kleszcze. Po lekkiej zimie jest ich zatrzęsienie.

Kleszcze można spotkać nie tylko w lesie, ale także w miejskim parku czy przydomowym ogródku. Pajęczaki najbardziej aktywne są na progu wiosny i latem. Ukąszenie może skończyć się boreliozą. Rocznie na Podkarpaciu wykrywa się od 700 do 1000 zachorowań. W pierwszym półroczu tego roku zdiagnozowano 294 przypadki boreliozy.
- Wczoraj przyjąłem ponad 40 pacjentów. Zdecydowana większość z nich została skierowana do poradni chorób zakaźnych z podejrzeniem boreliozy - mówi lek. med. Janusz Kaliszczak, specjalista chorób zakaźnych, epidemiolog i pediatra z Rzeszowa.

Charakterystycznym objawem schorzenia jest tzw. rumień wędrujący, który po kilku, kilkunastu dniach od ukąszenia może - ale nie musi - pojawić się w dowolnym miejscu na ciele. Niekoniecznie w miejscu ukłucia! Ten objaw ma trzy czwarte zakażonych.

- Zmiana może przybierać różne formy, najczęściej ma owalny kształt, przypominający miejsce po oparzeniu. Zazwyczaj nie swędzi. Choremu mogą dokuczać także bóle głowy i mięśni, gorączka, osłabienie i inne objawy ogólne - wyjaśnia doktor Kaliszczak.

Osoby z silnym układem odpornościowym mogą same zwalczyć chorobę. Jednak u większej chorych dochodzi do uogólnienia się infekcji. Co ważne, chorobę można skutecznie leczyć za pomocą antybiotyków. Im wcześniej zostanie postawiona diagnoza i podjęte leczenie skutecznym lekiem przez odpowiednio długi czas, tym lepiej.

Kiedy warto pomyśleć o badaniu w kierunku borelii?

- Na pewno nie od razu po tym, jak kleszcz nas ukąsi. Organizm potrzebuje czasu, by wytworzyć charakterystyczne przeciwciała, oznaczane w badaniu. Gdy nie ma objawów boreliozy, z badaniem czeka się co najmniej 3-4 tygodnie - wyjaśnia specjalista.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Na Podkarpaciu przybywa chorych na boreliozę - Nowiny

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

m
matlena775

Niestty to prawda, chorych przybywa a metody leczenia pozostają te same i nadal nieskuteczne. Ze swojej strony jako osoba, jktóra sama cierpi na boreliozę mogę polecić leczenie boreliozy ILADS. W moim przypadku to jedyna metoda jaka podziłała. Leczyłam się w Gdańsku u kaczorfelskamed . pl choć wiem, że w naszym województwie obecnie równiez pojawili się lekarze korzystający z tej metody. Wystarczy odrobinkę pcozukać :)

k
kitel
W dniu 17.07.2016 o 16:34, eryk napisał:

przestan pier***ic, a slyszales o metodzie leczenia ILADS?

Daruj sobie rodzinne słownictwo rynsztokowe i zacznij /jeśli potrafisz/ myśleć realnie. Wspominasz o jednej z metod leczenia boreliozy /ILADS/ a zapominasz o drugiej,równie skutecznej/IDSA/.Przy wczesnym stadium wyleczenie jest możliwe ale nikt rozsądny nie da takich gwarancji. Zastosowana  w obu metodach terapia antybiotykowa może doprowadzić do zaleczenia choroby,czyli jakby jej uśpienia w organiźmie zarażonego człowieka. Warto więc zawsze informować lekarza o chorowaniu na boreliozę w przeszłości.

 

R
Ratmed
A od kiedy borelioza to wirus? Są to bakterie z rodzaju kretków
e
eryk
W dniu 17.07.2016 o 16:14, kitel napisał:

Pewnie Cię zmartwię,ale borelioza całkowicie wyleczalna nie jest. Będziesz ją nosił w sobie do końca życia,chociaż nie da objawów. Informuj zawsze lekarza,że chorowałeś, jeśli pojawią się uporczywe bóle stawów lub mięśni.

przestan pier***ic, a slyszales o metodzie leczenia ILADS?

k
konrad
W dniu 17.07.2016 o 14:35, Sabina napisał:

Bardzo dobrze ze jest o tym coraz głośniej.Wirus bokeriozy może się wywołać trwałe nieodwracalne zmiany znam osoby które przez początkowo nietrafna diagnozę mają paraliż polowiczy,zaburzenia Czucia oraz mowy.Antybiotykoterapia została zbyt późno wdrozona a zmiany miały już charakter nieodwracalny. 

 

Coś mi tu nie gra.

Gadają że na wirusy antybiotyki nie działają.

To jeżeli stosują antybiotykoterapie to nie może być wirus-nieprawdaż ?
 

k
kitel
W dniu 17.07.2016 o 14:22, waw napisał:

Ale o co tyle krzyku skoro boreliozę da sięwyleczyć 2-tygodniową antybiotykoterapią? To tyle co zapalenie o skrzeli. Po co tyle wrzasku?! No chyba, że ta lekarska propaganda o łatwej w leczeniu boreliozie to pic na wodę... Zdecydujcie się w końcu! Ja moją boreliozę leczyłem półtora roku a po 10 latach od leczenia nie jestem pewien czy nie wraca.

Pewnie Cię zmartwię,ale borelioza całkowicie wyleczalna nie jest. Będziesz ją nosił w sobie do końca życia,chociaż nie da objawów. Informuj zawsze lekarza,że chorowałeś, jeśli pojawią się uporczywe bóle stawów lub mięśni.

S
Sabina
Bardzo dobrze ze jest o tym coraz głośniej.Wirus bokeriozy może się wywołać trwałe nieodwracalne zmiany znam osoby które przez początkowo nietrafna diagnozę mają paraliż polowiczy,zaburzenia Czucia oraz mowy.Antybiotykoterapia została zbyt późno wdrozona a zmiany miały już charakter nieodwracalny.
w
waw

Ale o co tyle krzyku skoro boreliozę da sięwyleczyć 2-tygodniową antybiotykoterapią? To tyle co zapalenie o skrzeli. Po co tyle wrzasku?! No chyba, że ta lekarska propaganda o łatwej w leczeniu boreliozie to pic na wodę... Zdecydujcie się w końcu! Ja moją boreliozę leczyłem półtora roku a po 10 latach od leczenia nie jestem pewien czy nie wraca.

Wróć na i.pl Portal i.pl