Na plaży będzie można rozpalać ogniska?

Ewa Andruszkiewicz
123rf
Obecnie przepisy zakazują rozpalania na plażach ognisk. Zmiany przepisów wyczekują miłośnicy imprez pod chmurką, a także sam minister gospodarki wodnej i żeglugi śródlądowej. Urząd Morski w Gdyni studzi jednak emocje.

- Jako „stary harcerz” nie mam nic przeciwko ogniskom na plaży. Wprawdzie są kraje, gdzie jest to całkowicie zakazane, ale w Polsce wcale tak być nie musi. Oczywiście musi się to odbywać w sposób bezpieczny - tymi słowami minister gospodarki wodnej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk rozpalił wśród Pomorzan nadzieję na rychłą zmianę obowiązujących przepisów.

Dziś nielegalne wzniecenie ogniska na plaży może kosztować nas od 50 do nawet 500 zł. Po entuzjastycznej postawie ministra Gróbarczyka podczas zeszłotygodniowego spotkania z rybakami w Ustce, w mediach pojawiły się spekulacje, że już wkrótce kara ta zostanie zniesiona, a na urządzenie paleniska nie będzie potrzebna niczyja zgoda.

Rozbudzone emocje studzą przedstawiciele Urzędu Morskiego w Gdyni, sprawujący nad plażami właściwą pieczę. Jak tłumaczą, zmienić ma się jedynie zapis przepisów, a same przepisy... już nie. Ci, którzy będą chcieli posiedzieć przy ognisku bez groźby otrzymania mandatu, wciąż będą musieli wystąpić o pozwolenie.

Czytaj też: Pomorze: Za nielegalny grill lub ognisko można zapłacić karę

- Nowelizacja ustawy o obszarach morskich weszła w życie w październiku zeszłego roku. Pojawił się w niej następujący zapis: kto rozpala ogniska na plaży, podlega karze. Takie sformułowanie dawało odbiorcom do zrozumienia, że rozpalanie ognisk jest zabronione w ogóle. A to nie prawda. Ognisko można rozpalić, ale po uzyskaniu zgody od dyrektora Urzędu Morskiego - wyjaśnia Roman Kołodziejski, główny inspektor ochrony wybrzeża w gdyńskim Urzędzie Morskim. - O zgodę występowały do tej pory głównie większe organizacje, hotele, stowarzyszenia. Osoby prywatne także mogą się o nią starać. Dzięki temu, co proponuje minister Gróbarczyk, wszystko zostanie uporządkowane.

Przedstawiciele Urzędu Morskiego nie pozostawiają też żadnych złudzeń w kwestii mandatów. Kary za rozpalenie ogniska bez zgody dyrektora wciąż będą obowiązywać.

Więcej na temat sprawy przeczytasz w środowym (27.04.2016r.) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Na plaży będzie można rozpalać ogniska? - Dziennik Bałtycki

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wbrew pozorom
... to niezły pomysł ! Jesteśmy "za", z powodów racjonalnych. W nieskończoność palić ognisk nie można przeciez, kiedys wreszcie zabraknie "paliwa".
g
gosc
t juz jest totalny idiotyzm .Zobaczycie co bedzie sie dzialo z plazami nikt tam nie przyjedzie aby w tym syfie siedziec
Ś
Śledź
Na św. Jana też nie wolno?!
!!
Właściwie , to zupełnie "nieskodliwe" przyzwolenie ! Prowadzone (aktualnie) badania odsiewowe próbek materiału tworzącego masę plażową, wykazuja (zaistniałą już wcześcniej) obecnść węgla drzewnego w wielkości około 6,1 % przesieanej próbki. Całość objetości odsianych zanieczszczeń wynosi około (12,3 - 13,7) % objętości materialu próbnego. Odsiany materiał zawiera znikomą ilość materialu pochodzenia przemysłowego ( głownie niedopałki wyrobów przemysłu tytoniowego), wegiel drzewny (jak wiadomo) swa obecnościa nie zanieczyszcza środowiska naturalnego, ze względu na łatwość scierania może powodować jedynie nieszkodliwe zabrudzenia w wyniku kontaktu z nim. Mozna założyć, że czystość plaż zostanie dostatecznie zabezpieczona jeżeli dostarczone tam pojemniki "na śmieci" pochodzenia przemysłowego będą używane w/g założonego przeznaczenia, i obsługiwane należycie przez śłużby komunalne (w porozumieniu z organami administracji morskiej).
Wróć na i.pl Portal i.pl