W drogę ruszy 16 marca zaraz po porannej mszy świętej. Po około 40 dniach wędrówki chce dotrzeć do Watykanu, gdzie zamierza uczestniczyć w uroczystościach związanych z kanonizacją Jana Pawła II i Jana XXIII (27 kwietnia). - Chcę oddać hołd papieżom - mówi pan Adam.
Wędrować będzie samotnie. - Mam za sobą 45 lat życia. Wykorzystam ten czas na przemyślenia, na podsumowania i snucie nowych planów - tłumaczy.
W tym czasie pokona około 2 tys. km. Zapewnia, że o swoją kondycję fizyczną jest spokojny. - Od roku trenuję bieganie. Mam za sobą m.in. maratony lubelski i warszawski oraz dwa półmaratony - wylicza.
Przyznaje, że na pomysł pieszej pielgrzymki do Watykanu wpadł już dwa lata temu. - Wtedy jednak szukałem pracy i to mnie bardzo zajmowało. Momentem zwrotnym była informacja o dacie kanonizacji papieży. Pomyślałem, że nie chcę już dłużej odwlekać tej wyprawy - wspomina.
W drogę zamierza zabrać specjalny wózek, w którym zgromadzi najpotrzebniejsze rzeczy: ubrania, apteczkę, środki czystości.
- Dużo czytałem o podobnych wyprawach. Ci, którzy je przeżyli, odradzali zabieranie ze sobą plecaka - wyjaśnia.
Pan Adam będzie nocował u rodziny, znajomych, na plebaniach, a także w tanich pensjonatach i na kwaterach. Dziennie zamierza pokonywać od 50 do 70 km. Dla porównania, pielgrzymi w drodze do Częstochowy przemierzają dziennie około 30 km. - Oczywiście wszystko będzie zależało od pogody i trasy - zastrzega.
W organizacji pielgrzymki pomagają mu dwie osoby: miejski radny Zbigniew Jurkowski i znajomy Kamil Cięszczyk. Relację z wyprawy będzie można znaleźć w internecie.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?