Przed wyborami pani Beata Szydło, wówczas jeszcze kandydatka na premiera, stała przed naszą kopalnią w świetle kamer i obiecywała, że zakład nie zostanie zlikwidowany. Mówiła wtedy do premier Kopacz, że obowiązkiem szefa rządu jest przyjechać na Śląsk i twarzą w twarz spotkać się z górnikami. Więc dzisiaj my cytujemy jej własne słowa i pytamy dlaczego już jako premier nie przyjechała do nas i nie spotkała się twarzą w twarz? - pyta Jerzy Hubka, zastępca przewodniczącego Związku Zawodowego Górników w kopalni Makoszowy w Zabrzu.
Zabrzański zakład jest dzisiaj w najtrudniejszej sytuacji spośród wszystkich kopalń, które po ubiegłorocznym porozumieniu trafiły do SRK. Przeprowadzono w nim zakładany program naprawczy. Załogę „odchudzono” o blisko 500 osób, które skorzystały z programów osłonowych. Przygotowano również nową ścianę wydobywczą. Mimo tego wciąż nie udało się znaleźć inwestora, który Makoszowy chciałby kupić. Na domiar złego kopalnia niemal nie sprzedaje węgla. Na zwałach leży go ok. 120-140 tys. ton.
Rząd, który dysponuje największym wachlarzem narzędzi mogących poprawić sytuację zabrzańskiej kopalni, w ostatnich miesiącach był bardziej skupiony na tworzeniu Polskiej Grupy Górniczej w miejsce dawnej Kompanii Węglowej. Na większą uwagę mogły więc liczyć zakłady skupione właśnie w tym przedsiębiorstwie, a nie w spółce restrukturyzacji. W ostatnich dniach Ministerstwo Energii zabrało głos w sprawie Makoszów odpowiadając na apele władz Zabrza. W piśmie przesłanym do magistratu wiceminister Grzegorz Tobiszowski zapewnia, że resort oraz SRK szukają inwestora dla zabrzańskiej kopalni, ale przyznaje jednocześnie, że to zadanie trudne.
- Dlatego Ministerstwo Energii prowadzi rozmowy z Komisją Europejską w celu wydłużenia okresu finansowania strat produkcyjnych z dotacji budżetowej. Minister przypomniał także o zmianach legislacyjnych pozwalających na kontynuowanie procesów naprawczych w górnictwie węgla kamiennego do końca 2018 roku oraz wydłużeniu terminu umożliwiającego korzystanie z osłon socjalnych - czytamy w komunikacie wydanym przez Urząd Miejski w Zabrzu.
W odpowiedzi do samorządowców minister Tobiszowski zapewnił, że resort dokłada wszelkich starań, aby zapewnić kopalni finansowanie z budżetu państwa (pomoc publiczna w 2015 roku to 78,4 mln zł, a plan na 2016 rok przewiduje 189,1 mln zł). Zapewnił ponadto, że Spółka Restrukturyzacji Kopalń przygotowała wniosek o zwiększenie środków budżetowych, który aktualnie jest weryfikowany.
Związkowcy z Makoszów jednak wiary tym zapowiedziom nie dają.
- Traktujemy to jak zwodzenie nas. W tej chwili wydobywamy ok. 3 tys. ton na dobę, a jesteśmy w stanie robić dwa więcej. Problem w tym, że rząd nie zapewnił nam kontraktów na sprzedaż węgla. Dlatego zalega on na zwałach, a kopalnia rzekomo przynosi straty. Gdybyśmy mogli w normalnych warunkach sprzedawać węgiel, to nie tylko nie potrzebowalibyśmy żadnych pieniędzy z budżetu, ale wręcz zaczęlibyśmy przynosić zyski. Mamy bogate złoża, przygotowaną nową ścianę. Bronimy się ekonomicznie. A mimo to nie daje nam się szansy. Mamy wrażenie jakby ktoś na Makoszowach już postawił krzyżyk - mówi Jerzy Hubka. Dodaje jednak, że załoga nie zamierza odpuścić. Związkowcy we wrześniu chcą wziąć udział w debacie w Komisji Europejskiej w Brukseli. Wcześniej, pod koniec sierpnia, planują zorganizowanie dużego wiecu z mieszkańcami pod bramą kopalni.
*Przejmująca historia Macieja Cieśli. To o nim mówił papież Franciszek
*Ale burza! Samochody zatopione przy M1 w Czeladzi ZDJĘCIA + WIDEO
*Tylko szaleniec mógłby się rzucić na tego policjanta ZOBACZCIE ZDJĘCIA
*Sprawdzony i prosty przepis na leczo SPRÓBUJ I SIĘ PRZEKONAJ
*Najlepsze baseny w województwie śląskim [TOP 10 BASENÓW]
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?