Msza święta na Jasnej Górze w intencji ofiar wypadku w Chorwacji. Autokarem podróżowali polscy pielgrzymi jadący do Medjugorie

KL/BPJS
Msza św. na Jasnej Górze
Msza św. na Jasnej Górze BPJG
Msza święta za polskich pielgrzymów udających się do Medjugorie została odprawiona w Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze. - Wobec tak wielkiej tragedii nie jesteś sam, jest przy tobie Ta, która stała pod krzyżem swego Syna do końca i jest przy tobie wspólnota Kościoła, która trwa na modlitwie - mówił o. Przemysław Pelikan celebrujący Eucharystię, cytowany przez Biuro Prasowe Jasnej Góry. Kaznodzieja prosił, by komunię św. ofiarować w intencji wszystkich, którzy ucierpieli w wypadku polskiego autobusu w Chorwacji.

Msza św. na Jasnej Górze w intencji ofiar wypadku w Chorwacji

Jak poinformowało Biuro Prasowe Jasnej Góry, rozpoczynając mszę świętą celebrans podkreślał, że „polecamy miłosierdziu Bożemu wszystkich zmarłych prosząc o zbawienie dla nich, prosimy o zdrowie dla wszystkich, którzy ucierpieli w wyniku tego wypadku, łączymy się w bólu i solidarności ze wszystkimi rodzinami i bliskimi ofiar”.

- Zapewniamy o naszym wsparciu modlitewnym. Wobec tak wielkiej tragedii, drogie rodziny, nigdy nie zostajecie same. Jest zawsze przy was miłosierny Bóg, jest przy was Ona, Pocieszycielka Strapionych, Pani Jasnogórska oraz cała wspólnota Kościoła, która zanosi swoje pokorne modlitwy w waszych intencjach - mówił paulin.

W kazaniu kapłan zachęcał do nieustannej gotowości na spotkanie Pana, bo „w momencie w którym się nie spodziewamy Bóg przyjdzie po nas”.

- Możesz sobie dziś zadać pytanie dlaczego Pan Bóg zabiera z tego świata dwunastu wspaniałych ludzi, ludzi którzy jechali w pielgrzymce modlić się, wielbić Boga, dlaczego zabiera ich w tak tragicznych okolicznościach, gdzie mamy znaleźć sens i pocieszenie wobec takiej tragedii - mówił i podkreślał, że odpowiedzią jest krzyż Jezusa Chrystusa. - Bóg nie jest źródłem cierpienia, chorób ani śmierci. Śmierć weszła na świat przez grzech pierwszych rodziców i Bóg z miłości do każdego z nas posłał swojego Syna, aby On wziął na swoje ramiona grzechy całego świata i dał się ukrzyżować z miłości, aby nas odkupić, abyś już nie podległ śmierci - zauważył i przypominał, że „krzyż to nie koniec, krzyż to nadzieja nowego życia bez bólu i cierpienia w wiecznej szczęśliwości”.

Paulin podkreślił również, że jest przy nas Miriam, Ta która stała pod krzyżem swego Syna do końca i nigdy Go nie zostawiła.

- Ona widzi twoje cierpienie, widzi płacz swoich ukochanych dzieci, widzi rozpacz i beznadzieję i chce przyjść do ciebie, nie aby pocieszyć cię jakimś prostym, banalnym tekstem, tylko aby trwać przy tobie w bólu, aby ci towarzyszyć tak, jak trwała przy swoim Synu na Golgocie - powiedział kaznodzieja, dodając przy tym, że każdy z nas jest pielgrzymem, a naszym celem jest niebo, bo śmierć to nie koniec, to początek nowego życia z Bogiem.

Na Jasnej Górze przez cały dzień trwa dziś modlitwa za wszystkich poszkodowanych i ofiary katastrofy.

W wypadku zginęło 12 osób, a 32 zostały ranne, z których 19 jest w ciężkim stanie. Do tragedii doszło ok. godz. 5.40 na autostradzie A4, w położonym na północ od Zagrzebia regionie varażdińskim, między miejscowościami Jarek Bisaszki i Podvorec. Jadący w kierunku Zagrzebia autobus zjechał z drogi i wpadł do rowu przy autostradzie. Autokarem podróżowali polscy pielgrzymi jadący do Medjugorie.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl