MŚ piłkarzy ręcznych. Polacy wygrali z Czarnogórą! Kapitalny mecz Korneckiego

Piotr Rutkowski
Piotr Rutkowski
Mateusz Kornecki (z prawej) był niekwestionowanym bohaterem dzisiejszego spotkania z Czarnogórą
Mateusz Kornecki (z prawej) był niekwestionowanym bohaterem dzisiejszego spotkania z Czarnogórą Łukasz Gągulski/PAP
Polska wygrała z Czarnogórą 27:20 w swoim drugim meczu fazy zasadniczej 28. mistrzostw świata piłkarzy ręcznych rozgrywanych w Polsce i Szwecji. Kapitalne zawody rozegrał Mateusz Kornecki. Areną zmagań była krakowska Tauron Arena.

Już przed spotkaniem było wiadomo, że obie drużyny nie mają żadnych szans na awans do ćwierćfinału. W nim natomiast z "polskiej" grupy, po dzisiejszych wygranych Hiszpanii ze Słowenią i Francji z Iranem, znaleźli się szczypiorniści z Półwyspu Iberyjskiego i Trójkolorowi, którzy w niedzielę zagrają ze sobą o pierwsze miejsce w grupie.

W zespole Czarnogóry zabrakło trzech zawodników: Staefana Vujovicia, Nemanji Grbovicia (kontuzja) i Milosa Bozovicia (choroba). Trener Patryk Rombel natomiast desygnował tych zawodników:

Początek spotkania był szalony, ale mimo to w pierwszych trzech minutach nie padła ani jedna bramka. M.in w słupek trafił Arkadiusz Moryto. Premierową bramkę zdobył Szymon Działakiewicz. Znakomicie graliśmy w obronie. Dość powiedzieć, że przez dziesięć minut Czarnogórcy zdobyli tylko jedną bramkę, Kornecki dwoił się i troił. Komentator TVP Sport Maciej Iwański zapytał obrazowo: "Co on dzisiaj jadł na śniadanie?" W 13. minucie kapitalną bramkę na 5:2 zdobył Piotr Jędraszczyk. Nie bez przyczyny na trybunach skandowano: "Kornecki", a potem "Jędraszczyk". W 15. minucie na ławkę kar powędrował Tomasz Gębala. Okres w osłabieniu niestety przegraliśmy aż 0:3, i zrobiło się tylko 6:5. W 20. minucie ponownie zostaliśmy ukarani, a konkretnie Patryk Walczak. Najgorsze jednak nastąpiło chwilę potem, gdy czerwoną kartkę ujrzał Arkadiusz Moryto... Tym samym nasz skrzydłowy zakończył swój udział w tym spotkaniu. Przez prawie dwie minuty graliśmy w podwójnym osłabieniu.

To co wyprawiał Kornecki było niebywałe - w jednej z obron nawet łapiąc piłkę! Przez przeszło 4 minuty nie padła ani jedna bramka. W 23. minucie po raz pierwszy w meczu zostali ukarani Czarnogórcy. Wygraliśmy ten okres przewagi jednym golem. W 29. minucie po raz kolejny na ławkę kar powędrował Patryk Walczak. Mimo to po dwóch minutach było 1:0 na naszą korzyść. Pod koniec pierwszej połowy się zakotłowało, ale ostatecznie obyło się bez kar. Do przerwy prowadziliśmy 11:8. Nie był to ładny mecz, dominowała walka. I trzeba podkreślić znakomitą grę obu bramkarzy.

Najskuteczniejszym Polakiem w pierwszej części spotkania był zdobywca 4 bramek Szymon Sićko, z kolei w ekipie Czarnogóry najwięcej trafień zaliczył Milos Vujović (3).

Mimo tego, że Biało-Czerwoni grali tylko o honor w Tauron Arenie panowała znakomita atmosfera.

Drugą połowę kapitalnym rzutem otworzył Ariel Pietrasik. W 35. minucie nadal prowadziliśmy czterema golami, tym razem znakomitym trafieniem popisał się grający bez kompleksów Piotr Jędraszczyk. Dwie minuty potem po raz pierwszy w spotkaniu wyszliśmy na pięciobramkowe prowadzenie. Biało-Czerwoni grali koncertowo, w 43. minucie było 20:13. Trzy minuty potem w osłabieniu grali szczypiorniści z Bałkanów. Głównie dzięki kapitalnej postawie Mateusza Korneckiego przegraliśmy ten okres tylko 0:1... Obu komentatorów TVP Sport powiedziało zgodnie: "Kornecki i Jędraszczyk TOP". Żeby było mało nasz golkiper popisywał się nie tylko udanymi interwencjami, ale na dodatek zdobył bramkę. Pytanie tylko dlaczego Kornecki został wyrzucony na trybuny w pierwszej fazie turnieju? W 52. minucie kapitalną akcję Biało-Czerwonych spuentował Michał Daszek. Ostatecznie Biało-Czerwoni zwyciężyli 27:20.

Wynik meczu fazy zasadniczej mistrzostw świata piłkarzy ręcznych

Czarnogóra - Polska 20:27 (8:11)

MVP: Mateusz Kornecki

Najwięcej bramek: Piotr Jędraszczyk i Milos Vujović (po 6).

W niedzielę o 18:00 zagramy ostatni mecz na tych mistrzostwach świata. Naszym rywalem będzie Iran.

Najlepszym wynikiem Polski na MŚ jest drugie miejsce z 2007 roku. Na ostatnim czempionacie w 2021 roku Biało-Czerwoni zajęli 13. lokatę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl