Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MŚ 2014 siatkarzy. Aleksiej Spiridonow nadal obraża Polaków: To zgniły naród!

ŁŻ
Fot. Karolina Misztal / Polskapresse
Aleksiej Spiridonow był bez dwóch zdań najbardziej kontrowersyjną postacią mistrzostw świata 2014. Rosyjski siatkarz udzielił obszernego wywiadu serwisowi sport.ru, w którym po raz kolejny obraża Polaków.

- Kiedy przyjechaliśmy do polskiej restauracji, wszystkich z niej wyrzucono. Na ulicy też nie chodziliśmy sami. Wykrzykiwano w naszą stronę różne złośliwości. Powiem szczerze, zawsze miałem Polaków za normalnych ludzi. Kiedy przyjeżdżałem do Polski z Uralem (były klub Spiridonowa - przyp. aut.), wszystko było świetne. Teraz jednak zrozumiałem, jaki to zgniły naród - powiedział w rozmowie z serwisem sports.ru Aleksiej Spiridonow.

Rosjanin zdradził również, komu kibicował w finale mistrzostw świata. Odpowiedź była bardzo zaskakująca.

- Kibicowałem Francuzom - rzucił. - Ale oni przecież nie grali w finale - ciągnął Spiridonowa za język dziennikarz. - Francuzi zasłużyli na finał, a te dwa zespoły, które w nim zagrały, nie były tego godne - oznajmił siatkarz.

Spiridonow odniósł się również do swojego wpisu na Twitterze, w którym to nazwał Polaków - "pszekami". Skruchy rosyjski siatkarz nie okazał.

Skandaliczne zachowanie Rosjan po meczu z Polską

CENTER Agencja TVN/x-news

- Tak, ale nie chciałem ich obrazić. Chodziło mi o wynik losowania i to, że im się nie powiodło w nim. Oni są jednak "pszekami", bo taki mają język. Nas nazywają rosyjskimi psami. To jest w porządku? Już sam Majakowski (Władimir - rosyjski poeta i dramaturg - przyp. aut.) pisał o nich, że to jadowity naród z jadowitym językiem. Cytowałem zatem klasyka - odpowiedział w szyderczym tonie.

MŚ 2014 siatkarzy. Polska - Rosja. Aleksiej Spiridonow opluł kibica!

Spiridonow stanowczo jednak zaprzeczył, jakoby miał opluć polskiego posła po meczu Polska - Rosja.

- Oczywiście, że nie! To są jakieś bzdury! Wolałbym już go uderzyć, a nie na niego pluć - dodał Spiridonow.

Źródło:www.sports.ru

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki