Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Morderstwo na Piotrkowskiej. W niedzielę marsz w imię poprawy bezpieczeństwa w Łodzi

mek
W niedzielnym marszu chce wziąć udział ponad 2,5 tys. łodzian
W niedzielnym marszu chce wziąć udział ponad 2,5 tys. łodzian Grzegorz Gałasiński
Już ponad 2,5 tys. łodzian zadeklarowało chęć wzięcia udziału w niedzielnym marszu w imię poprawy bezpieczeństwa w Łodzi. To echo zabójstwa Mateusza, łódzkiego licealisty, do którego doszło w sobotę nad ranem na ul. Piotrkowskiej.

Marsz rozpocznie się w niedzielę, 24 lutego, o g. 11 pod Łódzkim Domem Kultury. Jak piszą na facebooku organizatorzy, marsz ma pokazać, że mieszkańcy miasta nie są obojętni wobec tragedii.

- Nie zgadzamy się na to, by bać się wyjść nocą na miasto - piszą. - Im nas więcej, tym lepiej, im głośniej krzykniemy, tym więcej osób nas usłyszy. Niech przede wszystkim usłyszą nas ci, dla których nasze bezpieczeństwo powinno być priorytetem.

Adam Małecki, prezes okręgu łódzkiego Młodzieży Wszechpolskiej, który podkreśla, że znał Mateusza osobiście, przesłał do mediów następujące oświadczenie:

"Drodzy Internauci

W imieniu rodziny i przyjaciół Mateusza pragniemy poinformować, że nie chcemy, aby marsz był kojarzony z tragedią, która spotkała nas wszystkich. Nie możemy pozwolić na narażenie Jego pamięci. Jednakże całym sercem wspieramy inicjatywę poprawy bezpieczeństwa w mieście.

Z pewnością są ludzie odpowiedzialni za aspekt bezpieczeństwa i teraz ich zadaniem jest poprawienie aktualnej sytuacji. Naszym zadaniem jest uczczenie pamięci Mateusza i na tym chcemy się skupić.

Tragedia jaka nas spotkała powinna być motorem napędowym do zmian na lepsze, ponieważ zarówno my jak i łodzianie nie chcą bać się o swoje zdrowie czy życie, wychodząc na miasto, aby się rozerwać.

Mam nadzieję, że w pełni zrozumiecie nasz punkt widzenia i naszą decyzję.

Rodzina i Przyjaciele Mateusza"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki