Morawiecki w "Die Welt": Powinniśmy zbadać, ilu Polaków wydawało Żydów

Aleksandra Gersz AIP
Krzysztof Kapica
W potwornych warunkach, jakie panowały w okupowanej Polsce, były setki, tysiące ludzi, którzy popełnili zbrodnie, na przykład wydając Żydów – powiedział premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla niemieckiego dziennika „Die Welt”. Szef polskiego rządu, który w piątek jedzie z wizytą do Berlina, podkreślił jednak, że „nie można stracić z oczu sytuacji w okupowanej przez Niemców Polsce”.

Rozmowa z premierem Morawieckim w „Die Welt”, którą w czwartek przedrukowała „Gazeta Wyborcza”, ukazała się na fali dyskusji o ustawie o IPN. Szef polskiego rządu uspokoił jednak tych, u których budzi ona wątpliwości i zapewnił, że wciąż wolno będzie pisać o m.in. przypadkach wydawania Żydów przez Polaków. – Z debaty wyciągnąłem wniosek, że powinny powstać wspólne projekty badawcze, by wyjaśnić, ilu było takich ludzi – powiedział Morawiecki.

CZYTAJ TAKŻE: [USTAWA 447] [USTAWA O IPN] [REPRYWATYZACJA MIENIA POŻYDOWSKIEGO] Polsko-izraelski kryzys trwa. Polska może się znaleźć w trudnej sytuacji

Jednocześnie polski premier podkreślił, „nie można stracić z oczu sytuacji w okupowanej przez Niemców Polsce” i że Polacy „muszą mówić prawdę o tamtych czasach, a Europa musi ją usłyszeć”. Nawiązywał tu nie tylko do okresu II wojny światowej, ale również okresu komunizmu, które – jak zaznaczył – sprawiły, że Polska „utraciła 50 lat swojej historii”. Według Morawieckiego Polacy przez lata nie przedstawili swojego historycznego punktu widzenia i z tego powodu „inni przyzwyczaili się, że można o nas opowiadać niestworzone rzeczy i traktować jak chłopca do bicia”.

CZYTAJ TAKŻE: Ustawa o IPN. Stany Zjednoczone rozczarowane faktem podpisania ustawy przez Andrzeja Dudę. Rex Tillerson wydał oświadczenie

W piątek Morawiecki po raz pierwszy pojedzie w roli premiera do Berlina, gdzie spotka się z kanclerz Angelą Merkel. Szef polskiego rządu został zaproszony do stolicy Niemiec podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos w styczniu, oficjalną datę wizyty ogłosił jednak dopiero w piątek rzecznik niemieckiego rzadu Steffen Seibert. Angela Merkel i Mateusz Morawiecki mają rozmawiać głównie o polsko-niemieckich relacjach oraz o przyszłości Unii Europejskiej.

W opublikowanym w sobotę na swojej stronie internetowej nagraniu Angela Merkel powiedziała, że cieszy się ze zbliżającego się spotkania z polskim premierem. Jak podkreśliła, „wiąże się ono z możliwościami rozpoczęcia nowego rozdziału w polsko-niemieckich stosunkach”. Szefowa rządu Niemiec przypomniała też, że 27 lat temu Berlin i Warszawa podpisały traktat o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy i to na tym dokumencie opierają się polsko-niemieckie relacje, które są „stabilne, nawet mimo różnic zdań”.

CZYTAJ TAKŻE: Ukraina: Rada Najwyższa potępiła polską ustawę o IPN. "Próba zrównania bojowników o niepodległość ze zbrodniami reżimów totalitarnych"

Budząca kontrowersje ustawa o IPN zakłady kary dla osób lub instytucji, które publicznie obarczają polski naród lub państwo odpowiedzialnością za Holokaust i nazistowskie zbrodnie. Kary te to grzywna lub pozbawienie wolności do lat trzech. Prezydent Andrzej Duda podpisał już ustawę, jednak skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Izrael, a także m.in. USA czy Ukraina krytykują ustawę, gdyż twierdzą, że może uniemożliwić ona badania historyczne, a także stanąć na drodze wolności słowa.

Ustawa o IPN. "Prezydent uległ naciskom prezesa PiS i narodowców"

AIP/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na i.pl Portal i.pl