MÓJ REPORTER: Brutalna interwencja strażników miejskich [FILM]

Tak twierdzi Czytelnik, który przysłał nam link do zamieszczonego w internecie filmu. Na filmie widać mężczyznę leżącego na przystanku tramwajowym ze skutymi rękoma. Jego twarz zalana jest krwią. On i jego koledzy mieli jechać tramwajem bez biletów i spożywać alkohol w pojeździe.

Data publikacji filmu w internecie to 7 grudnia. Cała sytuacja ma miejsce jednak znacznie wcześniej - bo 7 marca, na ul. Zgierskiej, na wysokości ul. Ciesielskiej, przy Rynku Bałuckim.

Leszek Wojtas z łódzkiej straży miejskiej opisuje całe zdarzenie w oświadczeniu nadesłanym do naszej redakcji:

CZYTAJ OŚWIADCZENIE STRAŻY MIEJSKIEJ

Strażnicy podjęli interwencje wobec dwóch mężczyzn, którzy w tramwaju linii 43 spożywali alkohol, zachowywali się agresywnie. Świadkiem tego zajścia był przebywający w wagonie kontroler MPK.
Jeden z mężczyzn zachowywał się grzecznie, zastosował się do poleceń strażników. Postępowanie wobec niego zostało zakończone pouczeniem.
Drugi z mężczyzn Wojciech B. znieważał funkcjonariuszy, używał słów wulgarnych, groził im pozbawieniem życia, wyrywał się, opluwał, szarpał i popychał jednego z nich.
W międzyczasie na miejscu pojawił się kolejny mężczyzna Piotr F. pijąc alkohol z butelki prowokował strażników, również znieważał ich, groził pozbawieniem życia, próbował uwolnić ujętego Wojciecha B., naruszył nietykalność cielesną jednego ze strażników.
Obydwaj z mężczyzn próbowali ucieczek z miejsca zdarzenia. Piotr F. w trakcie swojej próby stracił równowagę i przewrócił się uderzając twarzą o chodnik. W wyniku czego doznał obrażeń nosa. Strażnicy udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej (czego nie widać na fragmencie filmu), następnie przekazali wezwanej niezwłocznie załodze Pogotowia Ratunkowego Wojciech B. został przekazany do dyspozycji w II Komisariacie Policji.
Finał tej interwencji znalazł miejsce w Sądzie Rejonowym dla Łodzi Śródmieścia. W dniu 16 maja br. zapadł wyrok zaoczny, który uprawomocnił się 18 czerwca br.
Na jego mocy zostali skazani:
Wojciech B. na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 3 lata oraz nawiązkę na rzecz pokrzywdzonych strażników w kwocie 100 i 50 złotych.
Piotra F. na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 3 lata oraz nawiązkę na rzecz pokrzywdzonych strażników w kwocie po 50 złotych.
Znamiennym jest fakt, że ww. nie skorzystali z możliwości obrony i ustosunkowania się do przedstawionych zarzutów i nie stawili się na rozprawę.