Minister zdrowia: Ograniczenia i limity mogą wrócić

Marcin Kruk
Adam Jankowski
Ograniczenia w poruszaniu się i inne obostrzenia mogą wrócić. Tak zapowiedział dziś minister zdrowia Łukasz Szumowski w TVN24. Minister jest zaniepokojony tym, że dla wielu osób lekkie złagodzenie obostrzeń stało się sygnałem do nie stosowania zaleceń, które wciąż obowiązują. Na ulicach i w centrach handlowych widać ludzi, którzy nie mają maseczek w ogóle lub noszą je np. na brodzie lekceważąc tym samym nakaz zasłaniania nosa i ust. - To daje ryzyko zaprzepaszczenia tego, co żeśmy wypracowali przez tak długi czas kwarantanny – podkreślał Szumowski.

Jeśli liczba zarażonych wzrośnie za dwa tygodnie, będzie to oznaczało, że poluzowanie obostrzeń pozwoliło epidemii dalej się rozwijać. Wtedy rząd może znów wprowadzić ograniczenia w poruszaniu się. - W końcu celem jest doprowadzenie do takiego stanu, żeby bezpiecznie, chociaż to nigdy nie będzie całkowicie bezpiecznie, wrócić do nowej normalności, czyli do pracy, do wyjścia na ulicę – wyjaśniał minister zdrowia.

Pytany o szczegóły Szumowski odpowiadał, że takiego zamrożenia życia w Polsce, jak w ostatnich tygodniach, jednak już nie będzie. Natomiast nie stosowanie się do zaleceń może spowodować, że na kolejne etapy „luzowania” trzeba będzie poczekać dłużej, niż rząd wstępnie zakładał. Minister zaznaczał, że w całym kraju powinno być robionych więcej testów na koronawirusa.

Łukasz Szumowski nie chciał stwierdzić jednoznacznie, że szczyt zachorowań w Polsce już minął. Dodawał, że nie można mówić, że epidemia wygasa, ale też wskazywał, że nowych zarażonych nie przybywa gwałtownie. Za pozytywne Szumowski uznał, że służby potrafią szybko rozpoznać nowe ogniska i je izolować.

Ważne informacje o koronawirusie

Nie przegap tych informacji

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Minister zdrowia: Ograniczenia i limity mogą wrócić - Gazeta Wrocławska

Komentarze 22

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
5 maja, 13:36, Gość:

Maseczki najpierw powinni zlikwidować. Ile grożnych chorób oddechowych nas spotka związku z noszeniem maseczek. Na płuca i skrzela bardzo siada. Ale o tym nikt nie mówi. Człowiek musi mieć swobodne oddychanie

5 maja, 14:33, Ten_Paskudny_Słoik:

Jeśli siada Ci na skrzela to koniecznie zgłoś się do jakiegoś laboratorium. Tak dziwnego przypadku jak człowiek ze skrzelami to od czasu "Wodnego świata" z Costnerem nie było i zasadniczo jest to mała sensacja. Może to efekt 5G i chemtrails?

XD

5 maja, 17:50, Gość:

Kolejny dzieciak nie filmami żyję

Sam jesteś dzieciak, w dodatku opóźniony.

G
Gość
5 maja, 19:03, Gość:

Temu panu już dziękujemy. niech spada do kaczora po rozkazy

Nie musi. Są połączeni na sztywno światłowodem.

G
Gość
6 maja, 10:40, pytajniczek:

A gdzie można się zgłaszać z infekcją bakteryjną lub ropną anginą po noszeniu maseczki dłużej niż 20 minut?

Załóżmy, że cała 8 osobowa rodzina ma infekcję bakteryjną po noszeniu maseczki, która już po 15-20 minutach jest olbrzymią wylęgarnią bakterii i wirusów. Do jakiej kolejki powinni się skierować, bo pewnie nie do szpitala.

Masakra. Chirurgów w ciągu operacji zmieniają co 20 minut? Gdzie to nieuctwo się lęgnie!?

G
Gość
6 maja, 16:02, Gość:

Miesięcznie umiera w Polsce ponad 30 tys. osób (dane GUS). Jak do tego ma się ilość ofiar koronawirusa (a właściwie zgony osób u których wykryto zakażenie tym wirusem)?

Ile osób zmarło w Polsce w marcu i kwietniu 2019 roku, a ile w marcu i kwietniu 2020?

Szkoda dyskutować z tak debilnymi argumentami.

p
pytajniczek

A gdzie można się zgłaszać z infekcją bakteryjną lub ropną anginą po noszeniu maseczki dłużej niż 20 minut?

Załóżmy, że cała 8 osobowa rodzina ma infekcję bakteryjną po noszeniu maseczki, która już po 15-20 minutach jest olbrzymią wylęgarnią bakterii i wirusów. Do jakiej kolejki powinni się skierować, bo pewnie nie do szpitala.

M
Magda d

Zamiast od początku zamrażać gospodarkę co przynosi straty w milionach i w naszym budżecie i skupiać się na wyborach zamiast na zdrowiu Polaków wystarczyło każdemu Polakowi obowiązkowo zrobić test w ciągu tygodnia od początku odizolowaloby się osoby chore od zdrowych ,na wybory karty do głosowania można byłoby dostarczyć ale testu na wirusa już nie ? Wystarczyłoby tylko pomyśleć

X
Xxx

To już widać ze wzrasta po majowce. To fakt pełno widzę baranów bez maseczke albo broda szyja a nasi szoszoni to na luzie chodzą . wystarczy podjechać Castorama Leroy widać co ram siedzieć

G
Gość

gatunek ludzki to najgorsze co moglo spotkac ziemie ;]

g
gość

Dziwi mnie zaniepokojenie pana ministra, przecież to było do przewidzenia. Sam jak widać na zdjęciu jest bez maseczki, dał pozwolenie że pewne osoby mogą nie nosić, i wystarczy deklaracja ustna, ludzie wiec kombinują i mówią ze mają jakąś chorobę , aby nie zakładać maseczki. Takie osoby powinny chociaż mieć leki jako dowod, że mają daną chorobę.

Inne kraje otwierają szkoły dla starszych dzieci i młodziezy, a my od najmlodszych, co jest nie realne, by dostosowac sie do wymagań. Lepszym momentem na otwarcie szkół dla starszych dzieci i młodzieży był moment 20 kwietnia.

No majówka się skończyła i dane zachorowań pojawiają sie dwa razy dziennie. Gdyby przez majówkę były podawane dwa razy dziennie okazałoby się że jest więcej zachorowań.

N
Nick

Na test trzeba zasłużyć jak na prezent od Mikołaja. Byłeś/as grzeczny/a to może ci zrobimy a jak nie to idź stąd i przyjdź w grudniu to będziesz mieć prezent w postaci testu. W nowy rok z testem pozytywnym a jak nie pomoże to dwa tygodnie kwarantanny.

L
Ll

Mówią o testach robić jak najwięcej a prawda jest inna że na test trzeba zasłużyć.

G
Gggg

Ludzie muszą pracować a nie siedzieć w domu. W maskach gorąco przez 8 godzin siedzieć albo chodzić. Najlepiej już w maskach wszystko robić. Na oczy też zakładać bo podobno wirus przenosi się przez łzy.

G
Gość

Temu panu już dziękujemy. niech spada do kaczora po rozkazy

G
Gość

Odczuwam to jako szantaż, niczym jakby mamusia stała i mówiła: "bądź grzeczny, bo jak nie to... To zobaczysz co się stanie jak tata wróci"

G
Gość
5 maja, 13:36, Gość:

Maseczki najpierw powinni zlikwidować. Ile grożnych chorób oddechowych nas spotka związku z noszeniem maseczek. Na płuca i skrzela bardzo siada. Ale o tym nikt nie mówi. Człowiek musi mieć swobodne oddychanie

5 maja, 14:33, Ten_Paskudny_Słoik:

Jeśli siada Ci na skrzela to koniecznie zgłoś się do jakiegoś laboratorium. Tak dziwnego przypadku jak człowiek ze skrzelami to od czasu "Wodnego świata" z Costnerem nie było i zasadniczo jest to mała sensacja. Może to efekt 5G i chemtrails?

XD

Kolejny dzieciak nie filmami żyję

Wróć na i.pl Portal i.pl