Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister Waszczykowski na Białorusi. Miał załatwić zgodę na wykopaliska i... cisza

(tom)
Minister Witold Waszczykowski
Minister Witold Waszczykowski Polska Press
Rodziny ofiar obławy augustowskiej liczyły, że minister Witold Waszczykowski załatwi u białoruskich władz zgodę na prace wykopaliskowe w rejonach, gdzie może znajdować się zbiorowa mogiła. Nic jednak nie wskazuje na to, że załatwił.

Przed wizytą w Mińsku Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło nam, że kwestia obławy zostanie w rozmowach poruszona. W myśl ustaleń IPN, zbiorowy grób może znajdować się na Białorusi, przy granicy z Polską. Potwierdzić da się to tylko poprzez prace wykopaliskowe. A na ich przeprowadzenie trzeba mieć zgodę białoruskich władz.

- Nawet wysłaliśmy w tej kwestii specjalne pismo do pana ministra Waszczykowskiego - mówi ks. Stanisław Wysocki, prezes Związku Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej. - Nie mamy pewności, czy dotarło na czas.

Zobacz też Witold Waszczykowski w Mińsku. Robert Tyszkiewicz: Minister nic nie załatwił

Przed wizytą mówiło się też, że w skład polskiej delegacji wejdzie przedstawiciel IPN. Ostatecznie jednak nie wszedł.

Minister Witold Waszczykowski był m.in. w Kuropatach pod Mińskiem, gdzie pochowano ofiary stalinizmu.
Minister Witold Waszczykowski był m.in. w Kuropatach pod Mińskiem, gdzie pochowano ofiary stalinizmu. Sebastian Indra

W żadnych z komunikatów o wizycie ministra obława nie jest wspomniana.

- W rozmowie z prezydentem Aleksandrem Łukaszenką były poruszane m.in. kwestie historyczne - tyle do powiedzenia ma biuro prasowe MSZ, nie odpowiadając na szczegółowe pytania.

- Nie tracimy nadziei, że pan minister sprawę poruszył i wkrótce dowiemy się więcej - komentuje ks. Wysocki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna