Minister sportu o Dariuszu Mioduskim i zamieszkach za granicą: Prezesi prawie się leją. To jest promocja Polski?!

Jakub Maj
Jakub Maj
Dariusz Mioduski na premierze serialu o Legii.
Dariusz Mioduski na premierze serialu o Legii. Sylwia DąBrowa
Sławomir Nitras, czyli Minister Sportu był gościem Kanału Sportowego w jednym z wieczornych programów. Prowadzący poruszyli wiele tematów, a jednym z nich był także temat Legii Warszawa. Minister nie przebierał w słowach odnosząc się do Dariusza Mioduskiego, czyli prezesa klubu.

Sławomir Nitras ostro i Dariuszu Mioduskim: To jest promocja Polski?!

Legia Warszawa w ostatnich miesiącach była w centrum wielu skandali. Najpierw po meczu z AZ Alkmaar w ramach fazy grupowej Ligi Konferencji doszło do zamieszek. Ochroniarze mieli blokować piłkarzom "Wojskowych" wyjście ze stadionu co doprowadziło do nasilenia konfliktu. Josue i Pankov zostali nawet zatrzymani przez holenderską policję. Na nagraniach, które upubliczniła Legia widać, że zawodnicy, trenerzy oraz działacze są szarpani.

Podczas meczu wyjazdowego z Aston Villą także nie było spokojnie. Angielski klub postanowił, że zmniejszy pulę biletów dla kibiców z Polski i ostatecznie na stadion wpuści niecałe 900 sympatyków. To nie spodobało się "Legionistom", dlatego doszło do przepychanek.

Dariusz Mioduski w ramach bojkotu chciał obejrzeć mecz w pubie, ale jak powiedział w Radiu ZET rzecznik klubu - delegacja Legii Warszawa została wyproszona z baru bez wyraźnego powodu. Bartosz Zasławski zaznaczył, że powodem mogła być narodowość przedstawicieli Legii.

Do wszystkich tych sytuacji odniósł się Sławomir Nitras, czyli nowy Minister Sportu. Polityk nie przebierał w słowach na Kanale Sportowym, gdzie był gościem w poniedziałkowym programie.

- Byliście kiedyś w pubie w Anglii? Ja też byłem. Nikt mnie nigdy nie wyprosił. Jakby ktoś mnie wyprosił, a byłby osobą publiczną to nigdy nie przyszłoby mi do głowy, aby się tym chwalić. Państwo polskie za taką promocję ma płacić? To jest wizerunek Polski? Że wszystkie gazety brytyjskie piszą, że nie kibice, ale wręcz prezesi się prawie leją - powiedział Minister Nitras.

- Jak rozmawiamy o kibicu z "Żylety" to mogę się zgodzić, że jemu wolno więcej. Jeżeli ktoś jest w Anglii to sugeruję mu, żeby uważał, bo policjant brytyjski wie lepiej jakie jest prawo niż on. Jeżeli ktoś bierze pieniądze z budżetu Państwa za promocję Polski to ja oczekuję, że nie będzie się "prał" z policją za granicą. A jeśli będzie się "prał", to ja tych pieniędzy nie dam - dodał gość Kanału Sportowego.

Daniel Stefański i Karolina Bojar-Stefańska to najbardziej znana para sędziów piłkarskich w Polsce. On jest arbitrem w Ekstraklasie, a ona w niższych ligach. Czy Karolina kiedyś także będzie arbitrem na najwyższym szczeblu rozgrywkowym?Aby zobaczyć wszystkie zdjęcia klikaj strzałkę w prawo!

Oto najsłynniejsza para sędziów piłkarskich w Polsce. Daniel...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Minister sportu o Dariuszu Mioduskim i zamieszkach za granicą: Prezesi prawie się leją. To jest promocja Polski?! - Gol24

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl