Minister obrony Wielkiej Brytanii dosadnie o Władimirze Putinie. „Zachowuje się jak współczesna wersja Stalina”

Brytyjski minister obrony ocenił, że zdumiewająco normalne życie w Kijowie, które mógł obserwować podczas swojej niedawnej wizyty na Ukrainie, jest wyłącznie efektem niezwykłej siły, hartu ducha i odporności Ukraińców oraz nie powinno przesłaniać faktu, że sytuacja na froncie jest trudna.

„Putin przestawił rosyjską gospodarkę na tory wojenne. Nie obchodzi go niedopuszczalna liczba ofiar śmiertelnych, jakie jego ludzie ponoszą na linii frontu. I oczywiście po kradzieży niedzielnych tzw. wyborów, w których przeciwnicy polityczni byli więzieni lub mordowani, nie zamierza się cofać” – napisał w „Daily Telegraph”.

Zwrócił uwagę, że pod koniec piątej kadencji prezydenckiej Putin będzie u władzy niemal tak długo jak sowiecki dyktator Józef Stalin. „Putin zachowuje się jak współczesny Stalin. To tyran, któremu Zachód musi się przeciwstawić - mamy środki, ale (...) musimy pokazać, że mamy zbiorową wolę zwycięstwa” – podkreślił.

Zapewnił ponadto, że Wielka Brytania nie pozwoli Zachodowi zapomnieć, jak ważne jest, aby stać razem, ponieważ koszt przegrania tej wojny z Rosją będzie znacznie wyższy niż koszt walki i zwycięstwa. Wyraził nadzieję, że w przyszłości ludzie będą mogli znowu przyjeżdżać do Kijowa tylko po to, by podziwiać piękno tego miasta, ale „na razie musimy skupić się na zapewnieniu, by nasi dzielni ukraińscy przyjaciele wygrali bitwę o wolność i cywilizację, którą toczą w naszym imieniu”.