Minister Brudziński: Ranni to skutek braku odpowiedzialności wrocławskiego ratusza

Redakcja
Niedzielny marsz narodowców we Wrocławiu został rozwiązany. Trzy osoby zostały ranne, w tym policjant. Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz tłumaczy, że decyzja o rozwiązaniu marszu zapadła dopiero godzinę po tym, gdy w stronę ludzi poleciały butelki, petardy i race, bo obserwatorzy nie mieli wsparcia policji. Funkcjonariusze mówią, że to nieprawda, a minister spraw wewnętrznych na dzisiejszej konferencji prasowej powiedział, że wrocławski magistrat jest także odpowiedzialny za to, że ludzie zostali ranni!

Trwa przepychanka pomiędzy wrocławskim ratuszem a policją o to, kto jest winien temu, że niedzielny marsz narodowców zakończył się skandalem.

Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia, twierdzi że już po pierwszych incydentach na Kazimierza Wielkiego polecił pracującym na miejscu urzędnikom, by przerwali marsz. Zrobili to jednak dopiero godzinę później. Dlaczego? Bo decyzję tę musieli przedstawić organizatorowi, a policja nie chciała im pomóc się do niego dostać.

- Obserwatorzy będący na miejscu zostali wypchnięci poza marsz. Pomimo próśb kierowanych do policji o wsparcie, nie otrzymali na czas eskorty funkcjonariuszy. Z uwagi na brak wsparcia policji, informacja o rozwiązaniu nie mogła zostać skutecznie przekazana organizatorowi - ostro stwierdza Dutkiewicz.

Marsz narodowców we Wrocławiu rozwiązany. Są ranni, wśród nich policjant. Dutkiewicz: Brak wsparcia policji. Ta odpowiada: Był pan tam?

Policja już wczoraj odpowiadała, że to nieprawda i obserwator urzędu miejskiego był w stałym i bezpośrednim kontakcie z policjantami. Dziś na konferencji prasowej Jarosław Szymczyk, komendant główny policji bronił wrocławskich policjantów. Mówił, że tylko dzięki pracy policji nie doszło do skutecznej próby konfrontacji dwóch manifestacji.

Komendant główny poinformował, że dwie osoby mają rany cięte okolic czoła. Poważniej ranny jest policjant, który został zraniony w oko. Komendant dodał, że będą wniosku o ukaranie dwóch organizatorów marszu, którzy go kontynuowali, pomimo rozwiązania wydarzenia przez miasto.

Minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński zaapelował do samorządowców, którzy podejmują decyzję o legalizacji kontrmanifestacji, aby mieli świadomość jakie poczucie odpowiedzialności na nich spada. W kolejnym zdaniu minister Brudziński już nie pozostawił złudzeń, że te słowa kierował głównie do prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza.

- Te dwie zranione osoby odniosły obrażenia ze względu na chuligańskie czyny, ale również te obrażenie to skutek - i tu mówię z pełną odpowiedzialnością - braku odpowiedzialności wrocławskiego ratusza - powiedział minister.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Minister Brudziński: Ranni to skutek braku odpowiedzialności wrocławskiego ratusza - Gazeta Wrocławska

Komentarze 146

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

R
Ruda
Miasto chciało marsz rozwiązać. Sąd decyzję uchylił, policja nie była w stanie wypełnić obowiązku.

I winne jest miasto? A jak mama dziecku powie "nie dotykaj ognia", od ojca "a macnij sobie jak masz ochotę", po czym dziecko się poparzy będąc pod opieką starszego rodzeństwa - to kto jest winny? Matka? Ojciec? Czy starsze rodzeństwo?
G
Gość
Matka też już cię nie chce widzieć
K
Krzysztof
Miało dojść do starcia. To działenie na szkodę państwa. Nie wieżę że decyzję podjął sam.
m
menda
hymmm czy to nie groźba karalna ?
t
tt
Byłem na marszu.Super .Teraz wiem że nie jestem sam.Ale kto wybrał tą czerwoną zarazę.
K
KB
Dutkiewicz nie zareagował w żaden sposób na zgłoszenie, że umożliwienie kontrmanifestacji może się źle skończyć. Bo o to mu na pewno chodziło! Żeby wyszedł syf i stworzyć pożywkę dla lewackich ugrupowań. Klasyka gatunku.
J
Janina
kodziarze , UBywateleRP i te z czarnych marszy to ludzie których opanowała WŚCIEKLIZNA !!!! to są tak AGRESYWNI ludziska że strach się bać !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
D
Doombringerpl
Dutkiewicz, co bym o nim nie myślał, po konsultacji z policją, zakazał marszu. Sąd według PiS, uchylił zakaz, argumentując, że prawo do zgromadzeń jest zagwarantowane konstytucyjnie. To ja się pytam Was, którzy tak szczekacie nie niego i pytam się Pana Ministra, kolejnego zaklinającego rzeczywistość, na jakiej podstawie Dutkiewicz miał zabronić pozostałym grupom kontrmanifestacji? Kto był agresywny? Na pewno ta babka sama walnęła się butelką w łeb. A Wy, czy to przeciwnicy Dutkiewicza, czy elektorat PiS plujecie jadem i jak barany łykacie propagandę. Oto wolna Polska. Tylko czekać, aż znowu przyjdą rozbiory, a wy im jeszcze to ułatwicie. ONR do spółki z MW pomogą faszystom, wyrżną normalnych, potem sami pójdą do piachu, a patologia za 500+ sprzeda pozostałych. Historia lubi się powtarzać. A kraje, którym na tym zależy, z historii wiedzą jak nami manipulować. A teraz mamy manipulantów jeszcze wewnątrz kraju. Poprzednia trzy rozbiory i II WŚ nic nas nie nauczyły. Umiemy tylko ginąc masowo w obronie kraju, który został wymazany z map. Czy ktoś z Was zastanowił się, że tak zaczynał się konflikt między Ukrainą DRL i ŁRL? Rosja dała tylko paliwo w postaci "zielonych ludzików", ale jakby tego pięknie nie nazywać, jest to wojna domowa. A my do tego samego dążymy.
m
matador
Bolszewicko- faszystowskiego gada należy unicestwiać natychmiast jak tylko podnosi swój bandycki, gadzi łeb o 1 centymetr do góry. Wyczekująca postawa tzw. władzy, doszukiwanie się jakichkolwiek pozytywnych stron w skrajnie nacjonalistycznym, bolszewicko- faszystowskim ruchu, to ZBRODNICZE ZANIECHANIE. A coraz mniej ukrywane przez tę władzę, sprzyjanie nacjonalistycznym ekstremistom, to wręcz stymulowanie eskalacji bandyckich zachowań.
o
ość w Twoim gardle
PO + SB + Milicja = Obywatelska Koalicja
o
ość w Twoim gardle
PO + SB + Milicja = Obywatelska Koalicja. Koalicja na medal.
x
xxx
Kodomici byli jakby nafaszerowani wścieklizną... Ciekawe, co biorą? ;-)
G
Gość
ZYDOSTWO WYMORDOWALO 80 % bohaterow AK po wojnie.
G
Gość
ZYDOSTWO WYMORDOWALO 80 % bohaterow AK po wojnie.
L
Lol2
A legitymowałeś ich że wiesz że byli z PO ?
Zamiast świętować 100lecie to w Polskę i w świat idzie info o burdach. Najpierw marsz niepodległości Warszawa, Wrocław... A potem pokazy jakie kozaki w mieście mieszkają.

Jakby sąd nie oddalił zakazu marszu to by się to nie wydarzyło.
Na szczęście za rok już tego nie będzie skoro marsz został rozwiązany.
A pretensje mogą mieć do siebie tylko uczestnicy że się nie potrafili zachować i reagowali na podpuszczanie.
To jest patriotyzm? To jest gowno a nie patriotyzm. To pokazanie że Polskę ma sód gdzieś! A nie w sercu. Wyszliscie się chwalić siłą czy świętować do jasnej cholery!?
Wróć na i.pl Portal i.pl