Bił ją, wyzywał, tłamsił psychicznie.
- Dwa razy dotkliwie ją pobił. Posunął się nawet do tego, że przypalał ją papierosem do dłoniach - relacjonuje prokurator Wojciech Moneta z lwóweckiej Prokuratury Rejonowej.
Aby przerwać traumę mieszkanki Mirska śledczy wystąpili do sądu o dozór policji dla oprawcy i nakaz opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania.
- Mężczyzna ma się wyprowadzić w ciągu siedmiu dni - mówi prokurator Moneta. Za znęcanie się grozi nawet pięć lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?