Mieszkaniec lubelskich Bronowic wyrzucił kota przez okno w bloku. "Denerwował mnie"

RED
Pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
- Kot mnie denerwował - tak tłumaczył się policjantom 48-letni mieszkaniec Bronowic, który wyrzucił zwierzę przez okno. Zdarzenie zauważyli jego sąsiedzi i powiadomili o wszystkim funkcjonariuszy.

Do zdarzenia doszło w sobotę (28 lipca). - Jedna z mieszkanek usłyszała przeklinającego sąsiada a następnie uderzenia za oknem. Okazało się, że jej sąsiad zdenerwował się na kota - relacjonuje Andrzej Fijołek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Mężczyzna najpierw krzyczał na zwierzę, a następnie wyrzucił je przez okno z drugiego piętra w bloku. Kot spadł na cztery łapy i nic mu się nie stało. Powiadomieni o wszystkim policjanci przekazali czworonoga do schroniska.

Wobec 48-latka prowadzone jest postępowanie. Mężczyzna musi się liczyć z zarzutem znęcania nad zwierzęciem.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mieszkaniec lubelskich Bronowic wyrzucił kota przez okno w bloku. "Denerwował mnie" - Kurier Lubelski

Komentarze 15

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Karolina
Najpierw kot a potem dziecko albo żona... dlatego powinni mu dowalić taki wyrok żeby mu się odechciało mieć zwierząt. Niby człowiek istota myśląca.. zwierze się nie obroni i nie ma wyboru. Żyje z debilem co się nad nim znęca. Matka, żona czy nawet dziecko w odpowiednim wieku może zgłosić się o pomoc lub chociaż sygnalizować problem. Zwierze nie ma opcji wyboru.
k
konrad
Jest naukowo dowiedzione że połowa z ponad 8 milionowej populacji psów w Polsce jest trzymana bynajmniej nie z empatii do nich a przeciwnie aby w chwilach wybuchu agresji domowej było komu zasadzić kopniaka w zadek.
Pies spelnia role ofiary pierwszego kontaktu agresji między małżonkami czy wspólcześnie bardziej modnymi partnerami za obopólnym przyzwoleniem obu stron konfliktów.
A
Anioł Cieć Specjalny
...jak tylko zaczai, że jest durniem
P
Palikot
Syn pobije matkę do nieprzytomności ta na drugi dzień wycofa zarzuty i sprawy nie ma. A tu za futro siersciucha któremu nic się nie stało gość będzie miał sprawę. A ja zabiłem dziś 3 komary i co? A czwartego zrzucilem z 10 piętra Ale ulecial.
g
gota
szkola jarka kaczynskiego
W
Wasz moralny budzik
Jakiego wyznania jest ten sk...?
M
Marysia
....
m
mecenas
Linia obrony: kot ma 9 żyć. 10-ego upadku z drugiego piętra nie przeżyje.
B
Bleeee
"Kot spadł na cztery łapy i nic mu się nie stało". Świetne!
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Mieszkaniec lubelskich Bronowic wyrzucił kota przez okno w bloku. "Denerwował mnie"
g
gosc
dobrze, że kotu nic się nie stało, ale starego idiotę też należy wyrzucić za okno
s
stefan
wiecie co należy z nim zrobić - wystarczy z drugiego piętra - zobaczymy czy spadnie na cztery łapy...
z
zapijaczony smieć
Huj mu w dupę !
l
lucyper
współczuję ale wolę psa
l
luoi
Jego też wyrzucić ale z 10 pietra lub wyżej
Wróć na i.pl Portal i.pl