Michał Materla chce odzyskać tytuł. Dwadzieścia lat w MMA i kolejna walka o pas

W tym roku Michał Materla świętuje dwudziestolecie swojego debiutu w MMA. Szczeciński „Berserker” wywodzi się z brazylijskiego jiu-jitsu, ale w roku 2003 zdecydował się na spróbowanie swoich sił w walkach MMA i rozpoczął triumfalny pochód przez ringi i klatki. Wspominając swoją karierę Michał opublikował w mediach społecznościowych specjalny materiał wideo i napisał:

„Oglądam ten film i uświadamiam sobie jak długa i wyboista jest ta przygoda. Ile fantastycznych wspomnień, wzruszeń i goryczy było po drodze. Nie wszystkich udało się ująć w tym krótkim filmie, ale bardzo dziękuje wszystkim, którzy byli, są i zostaną ze mną do końca tej przygody!”

Na razie nie wiadomo, kiedy może nastąpić faktyczny koniec kariery Materli, ale wiadomo, że już 16 grudnia podczas gali XTB KSW 89 Michał stanie do walki o mistrzowski pas wagi średniej z Pawłem Pawlakiem, aktualnym czempionem.

– Myślę, że ta walka jest zwieńczeniem mojej kariery. Pamiętam jak to wyglądało, gdy zaczynałem, jak wyglądał ten sport, jak wyglądały początki KSW, jak wyglądała moja pierwsza walka o pas, która była okupiona dużym cierpieniem fizycznym. Cieszę się, że po tylu latach, tylu pojedynkach, dalej jestem w tym samym miejscu i będę miał znowu możliwość wygrania pasa

– powiedział Materla w rozmowie dla KSW.

Materla stoczył 42 zawodowe pojedynki, z których 33 wygrał. W roku 2006 zadebiutował w KSW, jednej nocy pokonał trzech rywali i zwyciężył w turnieju wagi średniej. W roku 2012 zdobył mistrzowski tytuł tej kategorii wagowej i obronił go cztery razy. Pas utracił w roku 2015 w starciu z Mamedem Chalidowem i później nie udało mu się już go odzyskać.

Michał ma 39 lat i stoczył w karierze niesamowicie ciężkiej pojedynki. Borykał się z wieloma kontuzjami, ale zawsze wracał do klatki. Materla zasłynął nieustępliwością w walce i nie bez kozery nazywany jest bijącym sercem KSW. Jak sam stwierdził:

– Charakter cały czas zwycięża nad zdrowym rozsądkiem i cały czas posuwam ciało do granic wytrzymałości. Podejmuję ryzyko i jestem świadom możliwych konsekwencji, ale taki już jestem, taki byłem i taki skończę.

Materla wejdzie do okrągłej klatki po dwóch zwycięstwach z rzędu. W styczniu tego roku rozbił w drugiej rundzie pojedynku Kendalla Grove’a. W czerwcu podczas gali na PGE Narodowym znokautował w pierwszej rundzie Radosława Paczuskiego. Materla jest jednym z najbardziej doświadczonych zawodników MMA w Polsce i fighterem, który dla KSW stoczył najwięcej pojedynków.