Mężczyźni upili 2-latka. Matka przywiozła do szpitala kompletnie pijanego chłopca

ag
Pijany 2-latek do szpitala w Bełchatowie trafił 13 listopada. Okoliczności pojenia go alkoholem wtedy nie były znane, ale prawda wyszła na jaw, gdy policjanci zaczęli wyjaśniać sprawę. Okazało się, alkohol dziecku podali dwaj mężczyźni. Obaj trafili do policyjnego aresztu. 16 listopada usłyszą zarzuty rozpijania małoletniego oraz narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Grozi im za to do 3 lat pozbawienia wolności.

Pijanego chłopca do szpitala w Bełchatowie przywiozła matka. Badania wykazały, że 2-latek miał 1,8 promila alkoholu w organizmie. Jego matka była trzeźwa. Lekarze natychmiast zajęli się odtruciem dwulatka.

Policjanci ustalili, że do upojenia chłopca alkoholem doszło w gminie Kamieńsk, w powiecie radomszczańskim. Osoby, które były świadkami tego zdarzenia, początkowo utrzymywały, że był to nieszczęśliwy wypadek. Twierdziły, że dziecko samo napiło się alkoholu z pozostawionej butelki. Policjanci dostrzegli jednak pewne nieścisłości w zeznaniach świadków.

Chłopcem miał opiekować się dziadek. Kiedy obsługiwał klientów sklepu, maluch wykorzystał nieuwagę dziadka i miał pójść do znanych mu mężczyzn pijących alkohol za lokalem. Tymczasem, jak wynika z zebranego materiału dowodowego, jeden z nich wlał chłopcu wódki w kieliszek i kazał wypić.

- Dwulatek wypił najprawdopodobniej trzy kieliszki wódki. Następnie chłopiec wrócił do dziadka, który zauważył dziwne zachowanie wnuka, a dodatkowo wyczuł woń alkoholu. Natychmiast zaalarmował matkę dziecka, która zawiozła je do szpitala. Działania funkcjonariuszy doprowadziły do zatrzymania dwóch mężczyzn w wieku 29 i 36 lat. Obaj są mieszkańcami gminy Kamieńsk. Podczas rozmowy z policjantami stwierdzili, że to miał być żart - informuje sierż. Aneta Komorowska, rzeczniczka radomszczańskiej policji.

Za takie zachowanie grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Zobacz też: Poznanianka urodziła pijane dziecko. "Prawo nie daje ochrony dziecku w łonie matki"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Komentarze 10

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Dla zartu powinni tym dwom polozyc jaja na kamieniu i walnac 10 kilogramowym mlotkiem. Tak dla zartu.
p
proksy
Już późno, idę spać, i pewnie dlatego tyle literówek w moim komentarzu (wyżej), przepraszam.
p
proksy
Kurier Lubelski i wieści z jakiegoś Bełchatowa. Bez urazy dla Bełchatowa, chodzi mi nie o samo miasto, ale o zakres "działalności" LUBELSKIEJ gazety regionalnej. Kiedyś Kurier Lubelski był porządnym, miejskim dziennikiem, ale od czasu wykupienia przez obcy koncern prasowy powoli, powoli schodzi na psy. Najlepszy przykład w "Magazynie", cotygodniowym, piątkowym dodatku Kuriera. Artykuły owszem, często ciekawe, ale z całej Polski, autorzy z innych ośrodków regionalnych, informacje z Gdańska, Szczecina, Stalowej Woli, Łodzi... I powtarzam: nic nie mam do całej Polski ani do innych miast czy miejscowości, ale żeby o nich poczytać, to kupię sobie może jakąś ogólnopolską gazetę? Nasz Kurier zawsze był lubelski (i "okoliczny"), tak jak np. Życie Warszawy było warszawskie, a Wieczór Wrocławski wrocławski, i "okoliczny". Czyżby brakowało tematów lokalnych? A może redakcje się wykruszają i nie ma komu pisać? Dlaczego? Mniej płacą nowi właściciele? A może lokalny rynek prasowy "powinien" upaść"? Dlaczego powinien? Dużo pytań mi się nasuwa, i to od dawna. Kiedyś czytywał osię u mnie w domu Kurier codziennie, teraz tylko raz w tygodniu, piatkowe wydanie, ale i to chyba zakończymy, bo nie ma tam czego czytać (jeśli chodzi o sprawy lubelskie). A już porażką są te trzy felietoniki na jakiejś przed-przed-ostatniej stronie piatkowego Magazynu, szczególnie autorsta takiego jednego pana felietonisty, na dole strony... Pozory kultury, mądrości życiowej, taka trochę nonszalancka postawa wobec rzeczywistości, trochę wysilonego humoru... Ale to pozory, bo pan dziennikarz mało jakoś zorientowany w rzeczywistości, myli sprawy, osoby, miasta, partie. Jakiś rok albo półtora temu pomstował na "wulgarne, agresywne panie ze środowisk katolickich", przytaczając cytaty i obrazy z "manifestacji" warszawskich, gdzie ajurta to, co zarzucał, był odziełem innych pań, takich zakodowanych. Ale pan felietonista jakos tego nie wiedział, może nie ogląda telewizji albo ma informacje z trzeciej ręki? Potem zdarzyło się Panu 2-3 razy podobne przekłamanie, ale co tam!, pan jest (we własnym mniemnaiu?) dowcipny, błyskotliwy, elokokwentny... Rozpisuję się o tym przypadku, żeby zobrazować, niestety, powolny upadek dziennikartwa Kuriera Lubelskiego. Szkoda, kiedyś w moim domu czytywaliśmy dokładnie każdy numer Kuriera, codziennie, miało się większą orientacje w tym, co dzieje się w mieście. A teraz? Reklamy całostronicowe, nie tylko RTV-AGD, ale jakieś medyczne cuda rodem z Filipin, mało treści, a jak już, to (przepraszam za kolokwializm) jakieś bzdety. Tylko ostatnie wybory trochę zapełnily "lokalnie" szpalty Kuriera, ale już mamy po wyborach, coraz mniej lokalnosci.
Czy mamy w Polsce zostać wyłacznie z gazetami ogólnokrajowymi, będącymi własnością jednego wydawcy? Czy o to chodzi? Bo jeśli nie oto, to o co?
??
Jeżeli nie to kiepscy menele!
R
Rezeda
Jakich znajomych?
a
amen
cześć i chwała bohaterom
G
GSR750
Widać ten niby ŻART pewnie im dawno dawno temu ktoś zafundował i tak panom menelsom zostało do dzisiaj.
D
Dramat
co za ciemnota , gdzie sie to sie chowalo czym to sie zajmuje az strach myslec jak oni musza pracowac , pewnie tak samo...
T
TOMCIO
PRĘGIERZ KARY CIELESNE MUSZA WRÓCIĆ 100 BATÓW I DO DOMU ...... LUB NIE
J
Janusz Nosacz
Widzę, że menele mają wysokie poczucie humoru.
Wróć na i.pl Portal i.pl