Mężczyzna wszedł na pomnik smoleński podczas miesięcznicy. Krzyczał do Jarosława Kaczyńskiego

Leszek Rudziński
Mężczyzna wszedł na pomnik smoleński podczas miesięcznicy. Krzyczał do Jarosława Kaczyńskiego
Mężczyzna wszedł na pomnik smoleński podczas miesięcznicy. Krzyczał do Jarosława Kaczyńskiego Szymon Starnawski /Polska Press
Podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej mężczyzna wszedł na szczyt pomnika smoleńskiego i zaczął wykrzykiwać słowa skierowane do Jarosława Kaczyńskiego. Domorosłego alpinistę ściągnęła policja.

We mszy w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej wzięli dziś udział m.i.n szef PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki. Po zakończeniu nabożeństwa w kościele seminaryjnym w Warszawie złożono kwiaty pod Pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej na Placu Piłsudskiego.

W czasie gdy uczestnicy obchodów podchodzili do pomnika, na monument wbiegł mężczyzna, trzymający transparent. Gdy był na szczycie zwrócił się do szefa PiS. - Kiedy wreszcie skończysz tę szopkę? Dziewięć lat, kiedy przestaniesz oszukiwać ludzi; gdzie jest wrak? - wykrzykiwał.

Policjanci weszli za mężczyzną na pomnik, po czym odprowadzili go do radiowozu.

W środę Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej poinformował, że zaakceptował wniosek strony polskiej dotyczący kolejnego badania wraku samolotu Tu-154M, który do tej pory znajduje się w Smoleńsku. Dodano, że pod koniec maja odbędą się szczegółowe oględziny wraku, w których wezmą udział polscy przedstawiciele.

W czwartek rano, tuż przed swoim wylotem na szczyt Unii Europejskiej do Rumunii o sprawę został zapytany premier Mateusz Morawiecki. - Wrak Tu-154M powinien już dawno być w Polsce. My się tego domagamy. Dobrze, że Rada zauważyła ten problem i bardzo wyraźnie określiła swoje stanowisko. Dochodziło do sytuacji, że polscy obserwatorzy jakoby mieli być przy oględzinach i nie tylko nie było to satysfakcjonujące, ale miało znamiona pewnej fikcyjności. Liczę na to, że chociaż w tym bardzo spóźnionym czasie, teraz rzeczywiście do współudziału w tych oględzinach naszych ekspertów będzie mogło dojść - mówił. - Apeluję jeszcze raz o to, żeby jak najszybciej ten wrak, który jest świadectwem gigantycznej tragedii, która się zdarzyła w Smoleńsku, znalazł się w Polsce. To jest własność Polski – dodał szef rządu.

Do katastrofy prezydenckiego samolotu w Smoleńsku doszło 10 kwietnia 2010 roku. Zginęło w niej 96 osób, wśród nich: prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa parlamentarzystów, dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, pracownicy Kancelarii Prezydenta, szefowie instytucji państwowych, duchowni, przedstawiciele ministerstw, organizacji kombatanckich i społecznych oraz osoby towarzyszące, stanowiący delegację polską na uroczystości związane z obchodami 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, a także załoga samolotu.

Była to druga pod względem liczby ofiar katastrofa w historii polskiego lotnictwa i największa pod względem liczby ofiar katastrofa w dziejach polskich Sił Powietrznych. Katastrofy nie przeżyła żadna z osób obecnych na pokładzie.

POLECAMY:






















od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl