Mecz Cracovia - Ruch Chorzów ruszył zgodnie z planem. Pomogli kibice, którzy odśnieżali boisko!

W weekend zima zaskoczyła nie tylko drogowców, lecz także stoperowała wiele lig europejskich. W tym PKO Ekstraklasę. O ile piątkowe spotkania Warty Poznań z Jagiellonią Białystok (1:2) i Górnika Zabrze z Pogonią Szczecin (1:0) udało się rozegrać bez przeszkód, o tyle gorzej było w sobotę. Zaplanowany na godzinę 12:30 mecz Stal Mielec - ŁKS Łódź został odwołany przed pierwszym gwizdkiem sędziego, o tyle "śnieżne" starcie Piasta Gliwice z Puszczą Niepołomice trwał kwadrans. Zimowa sceneria pojawiła się także w pozostałych meczach - Widzewa z Radomiakiem (0:3) i Korony Kielce z Lechem Poznań (0:1). W przypadku ostatniego meczu wiele mówiło się o tym, że racjonalnym rozwiązaniem byłoby przerwanie spotkania i dokończenia w późniejszym terminie. Finalnie został dokończony, ale urazem okupił to Adrial Ba Loua. Iworyjczykowi w walce o piłkę z Dominickiem Zatorem "odjechały" nogi, przez co niefortunnie upadł na bark. Zmienił go Kristoffer Velde, który strzelił bramkę na wagę wygranej.

Na niedzielę (3 grudnia) zaplanowane są 3 spotkania. Pierwsze z nich (Cracovia - Ruch Chorzów) ma rozpocząć się o godz. 12:30. Od rana trwają przygotowania boiska, w którym czynny udział biorą kibice.

Mecz Cracovia - Ruch Chorzów zaplanowany jest na niedzielę (3 grudnia) o godz. 12:30. Wkrótce powinna zapaść decyzja sędziego Tomasza Kwiatkowskiego, czy zostanie rozegrany, czy - jak w przypadków spotkań Stali Mielec z ŁKS-em Łódź i Piasta Gliwice z Puszczą Niepołomice - zostanie przełożony. W przypadku ostatniego z wymienionych wkrótce ma zapaść decyzja, kiedy ma zostać dokończony.

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy