Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ME siatkarek: Holandia – Polska [GDZIE OGLĄDAĆ, RELACJA LIVE, TRANSMISJA TV]

Andrzej Czekaj
arc.
W drugim dniu siatkarskich mistrzostw Europy kobiet współgospodarz turnieju – reprezentacja Holandii zmierzy się z Polską. Podopieczne Giovanniego Guidettiego udanie rozpoczęły tegoroczny czempionat i będą chciały odnieść kolejne zwycięstwo. Polki po porażce z Włoszkami zrobią wszystko, by im w tym przeszkodzić. Początek meczu o godz. 15:30. Relację LIVE przeprowadzi dziennikzachodni.pl.

Lepszego otwarcia mistrzostw Europy Holenderki jako współorganizator turnieju nie mogły sobie wymarzyć. Co prawda początek meczu ze Słowenkami reprezentantki Oranje miały nieco nerwowy (prowadzenie Słowenii na pierwszej przerwie technicznej 8:6). Z każdą kolejną piłką Holenderki czuły się na parkiecie coraz pewniej. Czego nie można powiedzieć o podopiecznych Bruno Najdicia, które nie mogły sobie poradzić z mocnymi zagrywkami rywalek. Szkoleniowiec Słowenii próbował pomóc swojemu zespołowi wprowadzając korekty w ustawieniu. Nie przyniosło to jednak efektu i Holenderki mogły się cieszyć z wygrania pierwszego seta 25:18.

Set drugi miał identyczny przebieg do pierwszego. Podobnie jak w premierowej odsłonie reprezentantki Holandii wypracowały sobie bezpieczną przewagę punktową. Zgromadzeni w hali kibice holenderscy oklaskiwali kolejne dobre zagrywki gospodyń. Dobrze w tym elemencie gry spisywała się zwłaszcza Lonneke Sloetjes oraz Robin De Krujf. W końcówce seta podopieczne trenera Giudettiego dołożyły jeszcze kilka punktów w bloku i pewnie triumfowały w drugiej partii 25:14.

Niemające nic do stracenia w tym meczu Słowenki podjęły walkę w trzeciej odsłonie spotkania. Wyrównana walka toczyła się do stanu 16:14 dla gospodyń. Po drugiej przerwie technicznej ciężar gry wzięła na siebie Mannon Nummerdor-Flier. Zawodniczka nie wstrzymywała ręki zarówno w ataku jak i zagrywce i poprowadziła reprezentację Holandii do pierwszego triumfu na mistrzostwach Europy.

Zdecydowanie bardziej emocjonujący przebieg miało drugie spotkanie w grupie A. W nim reprezentacja Włoch mierzyła się z Polską. Podopieczne Jacka Nawrockiego były równorzędnym rywalem dla zespołu Italii przez trzy pierwsze sety. Duża w tym zasługa zwłaszcza Izabeli Kowalińskiej. Siatkarka Chemika Police bardzo dobrze radziła sobie w grze ze skrzydła. Skuteczna w ataku była także Anna Werblińska. Przełomowym momentem dla losów tego meczu okazał się początek czwartego seta, kiedy biało-czerwone przegrywały na pierwszej przerwie technicznej 8:0. Polki poderwały się jeszcze do ataku zmniejszając dystans do rywalek (16:11), ale końcówka seta należała do drużyny prowadzonej przez Marco Bonittę, która podobnie jak Holandia zaczęła holendersko-belgijskie mistrzostwa Europy od zwycięstwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!