Mąż oblał żonę benzyną i podpalił. Wyrok: 25 lat więzienia

ika, ezio
43-latek oblał żonę benzyną i podpalił żonę, bo myślał, że ma kochanka.
43-latek oblał żonę benzyną i podpalił żonę, bo myślał, że ma kochanka. Wojciech Wojtkielewicz
Tomasz S. oblał benzyną i podpalił żonę, która kąpała się w wannie. Sąd wydał wyrok. 25 lat więzienia za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem.

Oskarżony chciał zabić żonę i zrobił to. Wybrał szczególnie okrutny sposób. Przez spalenie. Wiedział, że taka śmierć nie następuje natychmiast, ale w okrutnym bólu, po jakimś czasie. Zamierzał przysporzyć żonie cierpień i jej tych cierpień przysporzył - w ten emocjonalny sposób sędzia Marzanna Roleder uzasadniała wyrok 25 lat więzienia dla Tomasza S. Sąd zaostrzył kwalifikację prawną przyjętą przez śledczych, na morderstwo ze szczególnym okrucieństwem. Zastrzegł też, że mężczyzna będzie mógł się ubiegać o przedtermionowe warunkowe zwolnienie dopiero po 20 latach.

Zobacz też Podpalił żonę. Twierdzi, że chciał tylko oszpecić (zdjęcia)

W chwil, gdy to ogłaszał, Tomasz S. miał spuszczoną głowę, wzrok wbity w podłogę. Tak siedział przez prawie dwadzieścia minut wywodu sądu. Milczący, zrezygnowany szedł, gdy zakutego w kajdankach policjanci odprowadzali go do aresztu.

Godzinę wcześniej, w ostatnim słowie, płakał. - Nie chciałem zabić żony. Nie mogę sobie wybaczyć tego, co się stało. To jakiś koszmar. Chciałbym cofnąć czas... - mówił wczoraj ten szczupły, niepozorny 44-latek. Na pierwszy rzut oka nie wygląda na mordercę.

Mimo sprawy rozwodowej, małżonkowie S. mieszkali pod jednym dachem. Razem z nimi 15-letnim syn i teściowa oskarżonego. W dniu tragedii wszyscy byli w domu. Był 3 sierpnia tego roku, poniedziałek około godziny 5 nad ranem. Wioletta S. szykowała się do pracy. Poszła do łazienki. Tomasz S. - za nią. Doszło do ostrej wymiany zdań. 43-latek poszedł do garażu, chwycił butelkę z benzyną. Wrócił do domu. Żona była naga i siedziała w wannie. Wtedy Tomasz S. oblał ją benzyną, przyłożył zapalniczkę i uciekł.

Wioletta i Tomasz S. mieszkali w Dolistowie Starym (pow. moniecki). On przyszedł „w przystępy”. W niewielkim murowanym domku żył razem z 15-letnim dziś synem i teściową.

- Spokojny, ale pijak - mówili sąsiedzi. Bezrobotny mężczyzna od lat nadużywał alkoholu. Miał się leczyć, ale żadnej terapii nie ukończył. Do tego znęcał się nad żoną. W lutym 2015 r. został za to prawomocnie skazany na dwa lata w zawieszeniu. Małżonkowie wciąż mieszkali razem, a gehenna Wioletty S. trwała. Do sądu trafił kolejny akt oskarżenia przeciwko domowemu brutalowi. Kobieta zdecydowała się złożyć pozew o rozwód. Przed Tomaszem S. rysowała się czarna przyszłość. Odwieszenie wyroku, utrata dachu nad głową... Zdaniem sądu wściekłość na żonę narastała. Chorobliwie zazdrosny zarzucał jej zdrady, wszędzie widział kochanków.

Kinga zabiła własnego męża. Dźgnięty nożem zmarł na miejscu

Krytycznego dnia, a było to 3 sierpnia ub. r. Wioletta S. szykowała się do pracy. Była godz. 5 rano. Weszła do łazienki. Mąż za nią. Pokłócili się. Tomasz S. pobiegł do garażu po butelkę z benzyną. Wrócił do domu. Wioletta S. kucała w wannie, brała prysznic. Tomasz S. chlusnął na nią cieczą (według biegłego lekarza była to szklanka lub dwie), wyjął zapalniczkę i podpalił. Uciekł (zatrzymano go dwa dni później). Wioletta S. miała oparzenia II i III stopnia około 80 proc. powierzchni ciała, poparzone drogi oddechowe, niewydolność wielonarządową. Jeszcze tydzień walczyła o życie.

Oskarżony twierdził, że chciał tylko żonę nastraszyć, oszpecić, tak, żeby żaden (rzekomy) kochanek już na nią nie spojrzał. Był przekonany, że skoro żona jest w łazience, to się ugasi. Adwokat Jan Oksentowicz forsował wersję o nieumyślnym spowodowaniu śmierci lub chorobie psychicznej swojego klienta - obłędu zazdrości, zespołu Otella. Sąd je odrzucił i skazał S. za zabójstwo z premedytacją. Wyrok jest nieprawomocny. Obrońca zapowiedział apelację.

Białystok. Podpalił żonę. Twierdzi, że chciał tylko oszpecić (zdjęcia)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mąż oblał żonę benzyną i podpalił. Wyrok: 25 lat więzienia - Gazeta Współczesna

Wróć na i.pl Portal i.pl