Mateusz Morawiecki ostrzega Ukraińców. "Jeżeli będą eskalować konflikt, to będziemy dokładać kolejne produkty do zakazu wwozu"

OPRAC.:
Damian Kelman
Damian Kelman
Wideo
od 16 lat
W związku z przedłużeniem embarga na ukraińskie zboże, przedstawiciele ukraińskich władz, w tym sam prezydent kraju, zaczęły w negatywnych słowach wypowiadać się na temat polskich działań. Ponadto Kijów zapowiada pozew do europejskich struktur, a także grozi embargiem na polskie produkty rolne. Mateusz Morawiecki postanowił przestrzec Ukraińców przed konsekwencjami ich działań. "Przestrzegam władze ukraińskie - jeżeli będą eskalować konflikt, to będziemy dokładać kolejne produkty do zakazu wwozu na terytorium Polski" - powiedział premier.

Premier ostrzega Ukraińców

Polski rząd zdecydował się przedłużyć embargo na ukraińskie zboże, pomimo odmiennej decyzji Komisji Europejskiej. 16 września w życie weszło rozporządzenie, które nie podoba się władzom wschodniego sąsiada Polski.

W związku z tym wiceminister gospodarki i rolnictwa Ukrainy Taras Kaczka zapowiedział, że Kijów pozwie Polskę, Węgry i Słowację w związku z odmową zniesienia embarga na ukraińskie produkty rolne. Do tego premier Denys Szmyhal zapowiada wprowadzenie embarga na niektóre produkty z tych krajów.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Takie decyzje spotkały się ze stanowczą odpowiedzią premiera Rzeczypospolitej. Mateusz Morawiecki postanowił ostrzec Ukraińców przed eskalacją gospodarczego konfliktu.

"Przestrzegam władze ukraińskie - jeżeli będą eskalować konflikt, to będziemy dokładać kolejne produkty do zakazu wwozu na terytorium Polski" - powiedział Mateusz Morawiecki.

Polskie interesy najważniejsze

Premier zaznaczył również, że w pełni rozumie sytuację Ukrainy w obliczu wojennego kryzysu, jednak polski rząd ma na celu stawiać na pierwszym miejscu interesy polskiego rolnika.

"My zrobiliśmy bardzo dużo jako pierwsi dla Ukrainy i dlatego oczekujemy zrozumienia naszych interesów i my naszych interesów będziemy bronić z całą stanowczością. To oznacza, że oczywiście szanujemy wszystkie kłopoty po stronie ukraińskiej, ale dla nas to interesy naszego rolnika są najważniejsze, interesy polskiego sektora rolnego" - podkreślił premier.

Zaznaczył, że to oznacza, iż Polska nie zgadza się z żadnymi procedurami, regulacjami, rozporządzeniami bądź pozwami, które są przeciwko niej kierowane. Dodał, że oznaczają one tylko tyle, że ktoś nie rozumie, w tym przypadku strona ukraińska, do jakiej destabilizacji został doprowadzony polski rynek rolny. Morawiecki przypomniał, że polski rząd "stanął na wysokości zadania i wdrożył jednostronne embargo na ukraińskie zboże".

lena

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 39

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

T
Taniocha
20 września, 16:59, Marcin:

Pinokio gra przed wyborami, ale cały czas drukuje złotówkę i ją rozwadnia - okrada nas wszystkich.

20 września, 17:48, Wa:

Wyjdź spod budki z piwem

Dobrze mu przygadał, nie ma osłabienia złotego skoro wszystko tanieje.

d
deutschalnd scheisse
szwabskie svrwysyny podpuszczają banderowców na Polaków. Niemcy to kraj ścierwo. Oni tam mają 90% rolnictwa pod opieką. Podobnie wykupili w Polsce PGR-y. Lobbują za konfliktem polsko-banderowskim. Niemcy trzeba w pierwszym rzędzie znmiszczyć a szwabów podporządkować Polsce. Tak jak oni nas chcieli to teraz my te ścierwa hitlerowskie powinniśmy stłuc , zagrabić wysterylizować i zutylizować. Na wieki skończyć z tym narodem skvrwysynów.
s
sram na ryżego szwaba
20 września, 16:59, Marcin:

Pinokio gra przed wyborami, ale cały czas drukuje złotówkę i ją rozwadnia - okrada nas wszystkich.

Ty pierwszy okradasz Polskę i Polaków szwabska ryża kvrvo.

H
Hycel
Wszystkie UKRY maści samczej w wieku 13-65 W Y P I E R D A L A Ć do kraju BANDERY!!! W Y D U P I A Ć.
W
Wa
20 września, 16:59, Marcin:

Pinokio gra przed wyborami, ale cały czas drukuje złotówkę i ją rozwadnia - okrada nas wszystkich.

Wyjdź spod budki z piwem

R
Rawa
Amerykański analityk o przemówieniu Zełenskiego: "Nie mogę tego pojąć"

https://www.tysol.pl/a110282-amerykanski-analityk-o-przemowieniu-zelenskiego-nie-moge-tego-pojac
M
Marcin
Pinokio gra przed wyborami, ale cały czas drukuje złotówkę i ją rozwadnia - okrada nas wszystkich.
s
sdzfc
Zakłamana gnida, sługus banderowców.
M
Mówię jak jest
Wszelkie "ostrzeżenia" bez czynów będą przez nich wyśmiane

bo z naszej strony jest brak jakichkolwiek działań i dlatego

"olewają z dachem" nasze próby łagodzenia sporu , którego JUŻ się załagodzić nie da! Zrozum to Premierze i zacznij DZIAŁAĆ !
c
ccc
To zaplanowana akcja z Berlina, po prostu Żełeński jest dogadany z Scholzem i realizuje instrukcje z Berlina.
E
Ehh
20 września, 13:06, konsument:

Jest zalew malin z Ukrainy. Bez smaku i zapachu na polepszaczach. Syf nie możebny.

20 września, 13:19, Lit:

Bo to są produkty wg procedury GMO

O malinach jedna rzecz..Zbierane ręczne jest bardzo pracochłonne i plantorzy ściągają pracownikow.To akurat lepiej, żeby tych pracowników nie ściągali a od razu owoce .Chodzi tylko o to żeby Polakom zapewnić lokalnie pracę w wyższych technologiach a z tym niestety jest problem.

D
Desmot
20 września, 14:33, Iks:

Najpierw włazili na siłę Ukraincom w d. , a teraz, jak brakuje w sadażach , to wielcy bojownicy o polskie interesy. Nie trzeba było wysyłać czołgów i eskalować konfliktu, od razu trzeba było postawić granicę tej pomocy. A jak tam hasło "Rosja musi przegrać "? To już nie za wszelką cenę?, wy pisi pomylency

Masz dużo racji. Mimo że popieram rząd.

S
SlawekJ
20 września, 14:10, JPiS100%:

Spoko :) Jak pis wygra wybory, a ukraiński import będzie się opłacał kolesiom to na granicy będą kolejki ;) Tak samo jak z niemieckim śmieciami czy migrantami :) W pisie wszystko zależy od kasy:D

Inne partie to święta i jak rządzili robili to charytatywnie ? Bez jaj wszyscy już rządzili i nie widzę aby robili to lepiej niż pis

T
TfuSSk=Ryża kānalia
20 września, 8:06, Hamlet:

40 % Ukraińców w Polsce to agenci rosyjscy. Pozostałe 60 % to agenci ukraińscy.

100% POsrānych to agenci IV Rzeszy...

T
TfuSSk=Ryża kānalia
To geszefciarscy sodomo-gomoryci judzą na Ukrainie...
Wróć na i.pl Portal i.pl