Mateusz Morawiecki: Chcę powiedzieć prezydentowi Ukrainy, żeby nigdy więcej nie obrażał Polaków

24 września, 0:26, Zorro:

Morawiecki, czy to prawda że po twoich słowach że kończysz z dostawą na Ukraine broni przyszedł rozkaz z USA żebyś przeprosił Zelenskiego i nadal dostarczał za free broń i paliwo Ukrainie. Bo jak nie to koniokrady zakręca kurek z ropą i gazem a od nich w ramach dywer[wulgaryzm]ikacji kupujemy 50 % zapotrzebowania Polski.

CZy to prawda, że ty chcesz kupować od ruska ?

23 września, 10:35, Nauczyciel historii:

Brawo premier.

23 września, 19:47, No:

Za co, za puste słowa, bo już za plecami polskiego narodu przeprasza Zelenskiego i prowadzą rozmowy o bezwarunkowym zniesieniu blokady na ukraińskie zboże.

No to jest tak, jak z handlowaniem polskimi wizami, a w TVP głośno obiecywali zatrzymać nielegalną imigrację. I nawet płot zbudowali. No niezła to była propagndowa pokazówka.

23 września, 10:02, PI Grembowicz:

Spokojnie

Rozwagi

Jest wojna

To podpucha i ruska ustawka

Ty napewno masz rozum czy tylko mózg?

22 września, 22:14, Dwóch premierów:

Z innego artykułu: "Premier Kanady zapowiada dalszą pomoc dla Ukrainy"

A w kraju: Premier Polski zapowiada dalszą wrogość do Ukrainy

23 września, 8:34, Donek:

Realpolitik.

zapowiada, jak platfussek, jak zapowiada to zapowiada, a gdy zapowiada POdwyżenie wieku emerytalnego to POdwyższa

22 września, 22:14, Dwóch premierów:

Z innego artykułu: "Premier Kanady zapowiada dalszą pomoc dla Ukrainy"

A w kraju: Premier Polski zapowiada dalszą wrogość do Ukrainy

Realpolitik.

22 września, 22:34, Magdalena:

PiS realizuje w Polsce w dużej mierze interesy USA, ale musimy pamiętać, że gdyby nie USA, gdyby nie Brytyjska Wspólnota Narodów nie byłoby w ogóle Polski. Dlatego to jest konieczność dziejowa. Bez tego nie przetrwamy zawirowań jakie się rysują w przyszłości. Mimo że w przeszłości zostaliśmy oddani sowietom, to jednak zachowaliśmy zręby państwowości.

Reszta partii ciągnie albo do Niemiec albo na wschód, a tak naprawdę to jedno i to samo. Jesteśmy jako naród zbyt słabi, aby stanowić o sobie samodzielnie. Jeśli ktoś wierzy, że Polska może być silna i niezależna sama z siebie jest oderwany od rzeczywistości. Polska straciła elitę, zostały niedobitki, w to miejsce weszli zdrajcy. Nie umiemy się na co dzien zjednoczyć, chyba że na złudnych ideach.

22 września, 22:41, To ja:

Dobrze piszesz, ale... Byliśmy zjednoczeni w miarę, był spokój, gdy nagle w 2005 roku, po przegranych wyborach, Platforma Obywatelska utworzona za niemieckie pieniądze, jako niemiecki przyczółek w Polsce, pod przywództwem Tuska, nagle zaczęła kampanię nienawiści do PiS, ku zaskoczeniu społeczeństwa. To trwa do dziś. Tak było, pamiętam to.

Głupiś boś biedny biedny boś głupi i tyle w temacie

22 września, 22:03, Marian:

Nie wiem dlaczego Prezydent Ukrainy koniecznie chce by w Moskwie pito szampana. Nie jesteśmy w stanie ani transportować, ani wysłać w świat ich pszenicy. Przyjeliśmy do domów (nie do obozów) miliony uciekających, dostali bezpłatne szkoły, służbę zdrowia, pracę. Wysłaliśmy pomoc i uzbrojenie za miliardy euro. Ryzykujemy wiele, cały sprzęt wojskowy przechodzi przez Rzeszów. Teraz przyjacielem Ukrainy zostaje Niemiec. Nierozumiem Was Przyjaciele i zaczynam się denerwować jak widzę młode byczki z browarkiem pod Żabką zamiast na froncie.

22 września, 23:35, Ala:

Niestety. Wschodnia "wrażliwość". My im wszystko, a oni nawet na poszukiwania grobów nie wyrażają zgody.

23 września, 4:58, Gnotyrl:

Dokładnie kto samo mogą powiedzieć Niemcy o polakach. Wspierają was od lat, dają miliardy euro (a wcześniej marek), zaprosili was do EU I NATO, a wy pyskujecie o odszkodowaniach

Nie pisz was zaprosili tylko nas chyba, że nie jesteś z Polski. A niemcy to zapraszają tylko wtedy jak widzą w tym interes.

22 września, 22:03, Marian:

Nie wiem dlaczego Prezydent Ukrainy koniecznie chce by w Moskwie pito szampana. Nie jesteśmy w stanie ani transportować, ani wysłać w świat ich pszenicy. Przyjeliśmy do domów (nie do obozów) miliony uciekających, dostali bezpłatne szkoły, służbę zdrowia, pracę. Wysłaliśmy pomoc i uzbrojenie za miliardy euro. Ryzykujemy wiele, cały sprzęt wojskowy przechodzi przez Rzeszów. Teraz przyjacielem Ukrainy zostaje Niemiec. Nierozumiem Was Przyjaciele i zaczynam się denerwować jak widzę młode byczki z browarkiem pod Żabką zamiast na froncie.

22 września, 23:35, Ala:

Niestety. Wschodnia "wrażliwość". My im wszystko, a oni nawet na poszukiwania grobów nie wyrażają zgody.

Dokładnie kto samo mogą powiedzieć Niemcy o polakach. Wspierają was od lat, dają miliardy euro (a wcześniej marek), zaprosili was do EU I NATO, a wy pyskujecie o odszkodowaniach

22 września, 18:32, antyPiS:

Powiedział. I co z tego? Zełenski, jak już się podniesie z gleby, na którą obalił się ze śmiechu zrobi następny numer. Bo on może wszystko! Każde upokorzenie rząd PiS przełknie i będzie dobrze.

To w proteście, zacytuję bufetową: "spiehdalaj" do kibucu geszefciarski sodomo-gomoryto.

22 września, 19:28, szczur korporacyjny:

skończony idiota

Odwal się od sepleniącej ryżej kānalii tfusska!!

22 września, 23:38, Franek67:

Mówcie co chcecie. Może być, że to antysemityzm, ale fakty są takie, że kabareciarz wyznania mojrzeszowego pluje na pomoc jaką dostaje.

Oczywiście ten dresiarz to niewdzięczne łaj...