Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mateusz Masłowski: Będę udowadniał tym, którzy we mnie nie wierzą, że się mylą

Marek Bluj
Mateusz Masłowski cieszy się, że zagra w Asseco Resovii.
Mateusz Masłowski cieszy się, że zagra w Asseco Resovii. Archiwum zawodnika
Rozmowa z Mateuszem Masłowskim, nowym zawodnikiem Asseco Resovii Rzeszów.

Za tobą niesamowity tydzień. Podpisałeś kontrakt z Resovią, wygrałeś z SMS-em Spała półfinał ze Ślepskiem Suwałki. Zdawałeś maturę , w sobotę razem z ekipą ze Spały wygrałeś pierwszy mecz finałowy w I lidze z GKS-em Katowice i wybrany zostałeś MVP. Gratulacje...

Rzeczywiście, był to bardzo zakręcony tydzień. Dzień przed decydującym o finale I ligi meczem w Suwałkach podpisałem kontrakt z Resovią. Cieszyłem się, że mam to już za sobą i bardzo dobrze mi się grało, zresztą cała nasza drużyna rozegrała dobre spotkanie. Dzięki temu również do matury mogłem podejść z chłodną głową. Także w Katowicach grało mi się super. Byłem spokojny, pewny siebie. Dobrze to wszystko wyszło.

W Katowicach wyczyniałeś cuda. Przechodziłeś sam siebie?...

Starałem się jak mogłem pomóc drużynie, chciałem się zaprezentować z jak najlepszej strony. W związku z tym, że podpisałem umowę z Resovią, muszę prezentować wysoki poziom. Spiąłem się na 200 procent. Będę się starał na każdym kroku udowodnić tym wszystkim, którzy we mnie nie wierzą, że się mylą. Jestem przekonany, że dam radę.

A jak ci poszło na maturze?...

Przyznam, że aż tak bardzo się nie przygotowywałem, ale język polski i matematyka poszły mi bardzo dobrze, a z angielskiego - przy dobrych wiatrach - może będzie nawet 100 procent. Ponieważ w przyszłości chciałbym zostać trenerem, wybieram się na studia z wychowania fizycznego, czyli na uniwersytet. Marzę o pracy szkoleniowca, podoba mi się ona, chciałbym być bardzo dobrym trenerem.

W drużynie SMS-u jest was z Resovii piątka?

Tak, Kozub, Ziobrowski, Huber, Bush i ja. Oprócz naszej piątki, są jeszcze młodzi - Baran i Kosiba, którzy grali w finale MP kadetów.

Co będzie jak SMS Spała wygra I ligę?

Na pewno wpiszemy się do historii SMS-u i trudno będzie pobić ten wynik. O awansie nie ma mowy. PlusLiga jest zamknięta, a chłopaki, bez względu na wynik rywalizacji z Katowicami, w przyszłym sezonie i tak będą grać w I lidze.

Ty zaś będziesz starał się zastąpić w Resovii „Igłę”?

Zastąpić „Igły” się nie da, bo jest on niesamowity, wprost niewiarygodny. Bardziej chodzi mi o to, aby wejść do drużyny jako nowy, młody zawodnik i być jej maksymalnie przydatnym; pracą i walką otworzyć swoją nową kartę, zwłaszcza, że Resovia to mój rodzinny klub. Dam z siebie wszystko na treningach. Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie. Jestem dobrej myśli.

Przyjęcie czy obrona. W którym z tych elementów czujesz się lepiej?

W przyjęciu czuję się bardzo dobrze, pewnie. Moi koledzy z SMS-u, podobnie, jak zawodnicy z PlusLigi, zagrywają 100-120 km na godzinę i radzę sobie z takim serwisem.

Śledzisz, to co dzieje się w Resovii. Obserwujesz zmiany kadrowe?...

Oczywiście. Po napisaniu matur pędziłem do telefonu, aby sprawdzić, czy zostało ogłoszone nazwisko nowego zawodnika. Po matematyce dowiedziałem się, że nowym przyjmującym jest Perrin; latałem po pokoju i się cieszyłem. Po angielskim, jak spojrzałem w komórkę i przeczytałem, że nowym atakującym będzie Gavin Schmitt, to była prawdziwa euforia. Koledzy zazdrościli mi, że będę miał okazję trenować z takimi zawodnikami.

Wiem, że miałeś propozycje z innych klubów...
To prawda, było trochę rozmów z klubami. Z Będzinem, Szczecinem, Olsztynem i nie tylko, ale najbliżej był Radom, praktycznie byłem tam już jedną nogą.

Masz swojego menedżera?

Miałem, ale teraz rolę tę pełni tato. Stwierdziłem, że najlepiej jak się wszystko załatwia w rodzinie. Brat jest prawnikiem, zajmuje się także prawem sportowym, mama jest sędzią, tato grał w siatkówkę, zna się na fachu. Na rodzinie można najbardziej polegać. Wiem, że tak jak do tej pory będzie mnie dopingować i wspierać w dobrych oraz gorszych chwilach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24