Zobacz koniecznie: Tak strzela policja w Kujawsko-Pomorskiem
Na pierwszej w kadencji 2024-2029 sesji sejmik województwa kujawsko-pomorskiego zebrał się w poniedziałek 6 maja. Na jej początku 30 radnych, wybranych do tego gremium w wyborach 7 kwietnia, złożyło ślubowanie.
Pierwsza sesja kujawsko-pomorskiego sejmiku: szybki wybór przewodniczącego i jego zastępców
Przypomnijmy, że w 30-osobowym sejmiku jest 14 radnych Koalicji Obywatelskiej, 11 - Prawa i Sprawiedliwości, 5 - Trzeciej Drogi, tworzonej przez Polskę 20250 Szymona Hołowni i Polskie Stronnictwo Ludowe. Większościową koalicję utworzyły KO i TD. Podobna rządziła w samorządzie kujawsko-pomorskiego w poprzedniej kadencji - z tą różnicą, że PSL był w niej pod swoim szyldem.
SPRAWDŹ KONIECZNIE: Wypadki i utrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem
Zawarcie większościowej koalicji oznaczało gładki przebieg wyborów do prezydium sejmiku. Jego przewodniczącą została Elżbieta Piniewska z KO, która sprawowała tę funkcję w poprzedniej kadencji. W głosowaniu poparło ją wszystkich 30 radnych, czyli także ci z opozycyjnego klubu PiS. Ten wynik zaskoczył i wzruszył przewodniczącą.
- Będę się starała nie zawieść tego ogromnego zaufania i wypełniać obowiązki jak najlepiej - mówiła tuż po głosowaniu Elżbieta Piniewska.
Wiceprzewodniczącymi sejmiku zostali: Katarzyna Lubańska z KO (30 głosów "za"), Przemysław Sznajdrowskiego z TD/Polska 2050 (29 głosów "za", jeden wstrzymujący) i Józef Ramlau z PiS-u (28 głosów "za", jeden wstrzymujący się).
Pierwsza sesja kujawsko-pomorskiego sejmiku: wszyscy radni chcieli wyboru marszałka i zarządu
W pierwotnym programie pierwszej sesji sejmiku kadencji 2024-2029 nie było wyboru zarządu województwa z marszałkiem na czele. Jednogłośnie radni rozszerzyli go jednak o decyzje w tej sprawie.
Oczywistym było, ze klub KO na stanowisko marszałka zaproponuje Piotra Całbeckiego, zajmującego je w kadencjach 2006-2010, 2010-2014, 2014-2018 i 2018-2024. W niedawnych wyborach do sejmiku po raz kolejny uzyskał imponujący wynik - tym razem poparło go ponad 58 tysięcy wyborców z okręgu z Toruniem oraz powiatami toruńskim i chełmińskim. Na wicemarszałków koalicja KO-TD miała zaproponować Anetę Jędrzejewską (TD/PSL) i Zbigniewa Ostrowskiego (KO), a na członków zarządu - Dariusza Kurzawę (TD/PSL) i Marka Wojtkowskiego (KO), który od 2014 roku był prezydentem Włocławka i niedawno przegrał wybory na to stanowisko. Poza tym ostatnim, w zarządzie znaleźć się więc miały osoby zasiadające w nim w poprzedniej kadencji.
Pierwsza sesja kujawsko-pomorskiego sejmiku: radni KO i Trzeciej Drogi odraczają wybór marszałka
Wydawało się, że nic nie stoi na przeszkodzie, by marszałka i zarząd województwa wybrać w poniedziałek 6 maja. Do głosowań miało dojść po ponad dwugodzinnej przerwie w obradach. Zaraz po ich wznowieniu radny Piotr Całbecki zaproponował jednak znacznie dłuższą przerwę w sesji sejmiku - do czwartku 9 maja. Zaakceptowali to w głosowaniu radni KO i TD.
Co się stało, że radni KO i TD po zaledwie kilku godzinach zmienili zdanie?
- Są sprawy, które nie zostały dograne na poziomie krajowym. Chcemy dać szans tym, którzy pracują nad składami zarządów w innych województwach. Jesteśmy częściami większych grup politycznych. Prośba o odroczenie sesji do czwartku nie jest dla mnie łatwa. Przepraszam za nią - mówił Piotr Całbecki.
Za jego prośbą kryją się rozmowy o zawiązaniu koalicji w samorządach województw nie tylko z udziałem KO i TD, ale i Lewicy. Trwają one choćby w Wielkopolsce. Tamtejszy sejmik także obradował w poniedziałek 6 maja. Jego sesję też przerwano - ma być wznowiona w piątek 10 maja. Wszystko to jest elementem większej układanki politycznej. KO, TD i Lewica przede wszystkim tworzą przecież koalicję rządową.
- Musimy dbać o jej stabilność. Jest apel sekretarza generalnego Platformy Obywatelskiej Marcina Kierwińskiego o wstrzymanie się z decyzjami o wyborze zarządów województw - mówi senator Tomasz Lenz, szefujący w województwie kujawsko-pomorskim PO, czyli głównej sile KO.
Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<
W przeciwieństwie do wielkopolskiego sejmiku, do kujawsko-pomorskiego Lewica nie wprowadziła ani jednego radnego. Czy mimo to będzie chciała mieć swojego przedstawiciela w zarządzie województwa kujawsko-pomorskiego? Politycy KO/PO nie wyobrażają sobie takiej sytuacji, choć też jej nie wykluczają. Decyzja o innym niż zaplanowano składzie zarządu województwa kujawsko-pomorskiego może zapaść na poziomie krajowym.
Tego, że Lewica oczekuje miejsca w zarządzie województwa nie kryje w publicznych wypowiedziach posłanka tego ugrupowania Joanna Scheuring-Wielgus. Jej zdaniem brak radnych Lewicy w sejmiku nie jest ku temu przeszkodą. Za kandydata do zarządu uchodzi Jacek Warczygłowa.
Pierwsza sesja kujawsko-pomorskiego sejmiku: radni PiS-u oburzeni decyzją o kilkudniowej przerwie
Oburzenia decyzją o odroczeniu sesji sejmiku do czwartku nie kryli radni PiS. Zagłosowali przeciw propozycji radnego Całbeckiego.
- Wyborcy wydali werdykt. Jesteśmy po ślubowaniu, mamy pełne kompetencje, by wybrać zarząd województwa. Okazuje się jednak, że jako samorząd nie możemy sami o sobie decydować. Jesteśmy przedmiotem politycznych rozgrywek. Nie my, radni, ale centralne władze partyjne mają podjąć decyzje. To karygodne. Ci, którzy tyle mówią o praworządności i samorządności, o tym, że władzom centralnym nic do samorządów, pokazali, że są to puste słowa - podsumował Marek Gralik, radny PiS.
Opinie radnych PiS, którzy są w mniejszości, nie mają jednak znaczenia. Pierwsza sesja sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego nowej kadencji ma zostać wznowiona w czwartek 9 maja o godzinie 11.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?