Marsz Równości we Wrocławiu. Barwny tłum przeszedł przez miasto otoczony policyjnym kordonem [ZDJĘCIA]

Już od piątku odbywał się we Wrocławiu Festiwal Równych Praw, w ramach którego zaplanowano wydarzenia związane z problematyka osób LGBT. 12. Wrocławski Marsz Równości jest jego częścią. W tym roku idzie on przez Wrocław pod hasłem "Marsz Równości dla Polski".

- Na przekór złu, kampanii prezydenckiej, wbrew nienawiści fundamentalistów religijnych paradujemy przez centrum Wrocławia, zaznaczając swoją obecność we własnym mieście, regionie i kraju. Lesbijki, geje, osoby biseksualne, transpłciowe i interpłciowe, osoby aseksualne, queer i niebinarne, te, które urodziły się tu urodziły lub te, które tu przyjechały, chcą żyć w bezpiecznym kraju. Polska to kraj osób LGBT+ - zapowiada Piotr Buśko z zarządu Kultury Równości, która organizuje pochód.

Marsz ruszył o godzinie 15 i idzie z placu Wolności ulicami: Zamkową, Kazimierza Wielkiego, św. Mikołaja do Rynku, a potem Oławską, Szewską, Kazimierza Wielkiego, ponownie Oławską, Traugutta, placem Wróblewskiego, Walońską i Mazowiecką.

**ZOBACZ TAKŻE: ALIGATOR PRZY ODRZE WE WROCŁAWIU!

**

- Prezydent Jacek Sutryk wraz z wiceprezydentem Sebastianem Lorencem wspierają osobiście i ochoczo takie spędy, więc w kwestii prawnej blokady tego cyrku liczyć na nich nie możemy- poinformowali przedstawiciele Dolnośląskiej Inicjatywy Narodowej i zapowiedzieli kontrmanifestację.

Do zabezpieczenia marszu zmobilizowano wzmożone siły policji. Trasę będzie patrolował min. najnowszy policyjny śmigłowiec. Już w piątkowy wieczór wykonywał on manewry nad miastem, szykując się do akcji.

Przedstawiciele Dolnośląskiej Inicjatywy Narodowej zapowiedzieli na trasie Marszu Równości kontrmanifestację pod hasłem: Stop absurdom we Wrocławiu” i „Wrocławiaku! Przestań być milczącą większością”. Dolnośląska Inicjatywa Narodowa uważa sobotni marsz za prowokację wymierzoną w symbole religijne i tradycyjne wartości.

- 3 października ulicami Wrocławia przejdą ludzie, którzy notorycznie szachują naszymi wartościami. Marsz Równości we Wrocławiu odbieramy jako kolejną prowokacje wymierzoną nie tylko w symbole religijne czy tradycyjne wartości, ale też w każdego kto ośmiela się głośno powiedzieć, że LGBT to ogłupiająca masy ideologia, która sprowadza człowieka jedynie do obiektu seksualnego i jego hedonistycznych, egoistycznych instynktów. Daje pole popisu wszelakich rodzajów zaburzeń, wymuszając na nas bezwzględną ich akceptację, w sprzeczności w podstawowymi prawami biologii, logiki, powołując się na "opracowania naukowe", które nigdy nie zostały potwierdzone rzetelnym materiałem badawczym – czytamy na profilu Dolnośląskiej Inicjatywy Narodowej. Przedstawiciele narodowców nie wyznaczyli miejsca swojego protestu.

Przypomnijmy, że w ubiegłorocznym Marszu Równości udział wzięło prawie 8 tys. osób. W tym roku organizatorzy informują, że uczestników manifestacji obowiązuje zasłanianie ust i nosa ze względu na epidemię koronawirusa. Kolumna marszu będzie też podzielona na sektory.