Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marsz równości w Poznaniu: „Solidarność naszą bronią” [ZDJĘCIA]

Cyprian Łakomy
Przez Poznań przeszedł Marsz Równości [ZDJĘCIA]
Przez Poznań przeszedł Marsz Równości [ZDJĘCIA] Grzegorz Dembiński
„Mielimy mowę nienawiści”, „Chcę być żoną i mieć żonę”, „Lokatorzy to nie towar” - te oraz inne hasła nieśli na transparentach uczestnicy Marszu Równości, który w sobotę po raz jedenasty przeszedł ulicami Poznania. W manifestacji wzięło udział ok. 100 osób.

W tym roku Marsz obywał się pod hasłem: „Solidarność naszą bronią”.

- Pragniemy za jego pomocą powiedzieć, że ludzie powinni sobie nawzajem pomagać. Chcemy skupiać wszelkie mniejszości: niepełnosprawnych, całe środowisko LGBT (lesbijki, gejów oraz osoby bi- oraz transseksualne – przyp. red.), obcokrajowców i wszystkich, którzy sprzeciwiają się dyskryminacji tych mniejszości – mówiła w sobotnie popołudnie Olga Stolarczyk z komitetu organizacyjnego Dni Równości i Tolerancji, organizującego Marsz.

Zaplanowany na godzinę 14 pochód rozpoczął się z 40-minutowym opóźnieniem. Jego powodem była stosunkowo niska frekwencja. Ostatecznie plac Mickiewicza opuściło około 100 osób. Mimo to, uczestnicy zgromadzenia pozostają przekonani o tym, że podobne inicjatywy są potrzebne.

- W czasie, gdy polskie społeczeństwo coraz bardziej się polaryzuje, trzeba wyjść do ludzi z konkretnymi argumentami – twierdzi Agnieszka Gorońska, nauczycielka i uczestniczka Marszu. Gorońska zauważa, że od kilku lat podobne wydarzenia mają coraz bardziej spokojny przebieg. - Nasze postulaty coraz częściej dyskutowane są na gruncie politycznym, a coraz rzadziej spotykają się z agresywną reakcją.

Jeszcze na początku Marszu odczytano przygotowany specjalnie na tę okazję manifest.

- Razem walczymy o świat, w którym nie istnieje jedyny słuszny model rodziny, któremu podporządkowane są wszystkie instytucje państwowe i społeczne. Świat, w którym nastoletni gej nie będzie zmuszony wysłuchiwać religijnych bigotów, piętnujących jego seksualność, a rola kobiet nie będzie sprowadzana do roli matek, córek czy kochanek – przekonywała Karolina Niedźwiedzka, współorganizatorka wydarzenia.

Później, pod eskortą policji, pochód ruszył ul. Św. Marcin, przez Stary Rynek aż do Placu Wolności. Przez całą jego trasę uczestnicy podejmowali wiele tematów – prócz praw mniejszości, zwracali uwagę m.in. na spory odsetek Polaków żyjących poniżej granicy ubóstwa, bronili także poznańskiego skłotu Od:Zysk.

W przeciwieństwie do poprzednich lat, nikt nie próbował Marszu utrudnić, nie zorganizowano nawet żadnej kontrmanifestacji. Zgromadzenie rozwiązano około godziny 15.30, a organizatorzy zapowiedzieli kolejny Marsz w przyszłym roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski