Marsz Równości w Częstochowie: Tęczową Matkę Boską ochraniał kordon policji. Awantura pod Jasną Górą z przeciwnikami Marszu Równości

2019-06-16T20:18:55 02:00, Gość:

Cała prawda o homoaktywistach - jedyna idea, którą są w stanie promować, poza rozpustą oczywiście, to obrażanie i znieważanie innych. Równość w ich przekonaniu oznacza prawo do obrażania "katoli" przy jednoczesnym wrzasku, że każdy kto ich obraża to homofob. Niech więc będzie - jestem homofobem i dobrze mi z tym. Nie lubię rozpustników, nie mogę na nich patrzeć, bo gdy na nich patrzę, to zbiera mi się na wymioty. Oni jednak uważają, że mają prawo mnie zmuszać do oglądania ich rozpustych gestów. I to jest ich definicja słowa "tolerancja". A ja to nazywam po prostu totalitaryzmem.

2019-06-16T22:44:58 02:00, richtig Ślonzok:

Chopie jakiś Ty ograniczony umysłowo. Kej Ty ich obrażosz to dobrze a jak oni powiedzą że jesteś homofobem to żle ? Dyć z Ciebie i tak gówno majom jyno marastukej robisz.

Jestem Autorem pierwszego komentarza. Też mogę w "moszej godce" pisać, bom Ślązak z dziada pradziada. Ale zamiast popisywać się pseudo-śląskimi inwektywami, może krajanie jakieś konkretne argumenty byś podał? Cała ta dyskusja świetnie pokazuje "otwartość" homolobby. No i dobrze. Warto czasami ludzi do szczerości sprowokować.

2019-06-16T20:18:55 02:00, Gość:

Cała prawda o homoaktywistach - jedyna idea, którą są w stanie promować, poza rozpustą oczywiście, to obrażanie i znieważanie innych. Równość w ich przekonaniu oznacza prawo do obrażania "katoli" przy jednoczesnym wrzasku, że każdy kto ich obraża to homofob. Niech więc będzie - jestem homofobem i dobrze mi z tym. Nie lubię rozpustników, nie mogę na nich patrzeć, bo gdy na nich patrzę, to zbiera mi się na wymioty. Oni jednak uważają, że mają prawo mnie zmuszać do oglądania ich rozpustych gestów. I to jest ich definicja słowa "tolerancja". A ja to nazywam po prostu totalitaryzmem.

Chopie jakiś Ty ograniczony umysłowo. Kej Ty ich obrażosz to dobrze a jak oni powiedzą że jesteś homofobem to żle ? Dyć z Ciebie i tak gówno majom jyno marastukej robisz.

2019-06-16T20:18:55 02:00, Gość:

Cała prawda o homoaktywistach - jedyna idea, którą są w stanie promować, poza rozpustą oczywiście, to obrażanie i znieważanie innych. Równość w ich przekonaniu oznacza prawo do obrażania "katoli" przy jednoczesnym wrzasku, że każdy kto ich obraża to homofob. Niech więc będzie - jestem homofobem i dobrze mi z tym. Nie lubię rozpustników, nie mogę na nich patrzeć, bo gdy na nich patrzę, to zbiera mi się na wymioty. Oni jednak uważają, że mają prawo mnie zmuszać do oglądania ich rozpustych gestów. I to jest ich definicja słowa "tolerancja". A ja to nazywam po prostu totalitaryzmem.

2019-06-16T20:41:53 02:00, JASIO z Vc:

to idź pisDOLNIĘTY homofobie w pisDU na Sybir

Kolega tylko uderzył w stół. Jak widać, na nożyce nie musiał długo czekać. Ot cała próba prowadzenia jakiejkolwiek dyskusji z lewactwem - nie ma argumentów, zaczynają się inwektywy.

PS. możecie nazywać ludzi pisiorami (akurat pis NIC nie robi, by ukrócić działania homolobby w Polsce), czy innymi -fobami. W przeciwieństwie do zniewieściałych i zastraszonych waszym zamordyzmem zachodnich europejczyków, w Polsce wasze zaklęcia nie mają póki co mocy, więc noszenie tytułu homofoba napawa mnie i ludzi, walczącymi o NORMALNOŚĆ, dumą.

2019-06-16T20:18:55 02:00, Gość:

Cała prawda o homoaktywistach - jedyna idea, którą są w stanie promować, poza rozpustą oczywiście, to obrażanie i znieważanie innych. Równość w ich przekonaniu oznacza prawo do obrażania "katoli" przy jednoczesnym wrzasku, że każdy kto ich obraża to homofob. Niech więc będzie - jestem homofobem i dobrze mi z tym. Nie lubię rozpustników, nie mogę na nich patrzeć, bo gdy na nich patrzę, to zbiera mi się na wymioty. Oni jednak uważają, że mają prawo mnie zmuszać do oglądania ich rozpustych gestów. I to jest ich definicja słowa "tolerancja". A ja to nazywam po prostu totalitaryzmem.

to idź pisDOLNIĘTY homofobie w pisDU na Sybir