Nie wszystkich zabiły bomby. Tu jest piekło, stres, brak jedzenia, cała ta sytuacja, to też ludzi zabija - mówił Andriej, jeden z mieszkańców Mariupola.
To jego ukraińscy wojskowi poprosili, żeby przechowywał zwłoki w zimnych piwnicach. On wie jednak, że te piwnice są już pełne ukrywających się ludzi i dlatego układał ciała w rowie naprzeciwko zbombardowanego bloku mieszkalnego.
Mam nadzieję, że będzie kiedyś prawdziwy pogrzeb, a to tylko tymczasowe, powiedział, wskazując na prowizoryczne groby koło drogi, które kopie, by grzebać zmarłych i zabitych.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?