Marek Woźniak: Powstanie Wielkopolskie ma wyjątkowe miejsce w historii [ROZMOWA]

Dlaczego warto przypiąć biało-czerwoną rozetkę w 96. rocznicę Powstania Wielkopolskiego?
Marek Woźniak: To symbol naszego przywiązania do barw narodowych, tworzenia wspólnoty pamięci, wyraz patriotyzmu i chęci uczczenia rocznicy powstania, które jest ważną kartą polskiej, nie tylko wielkopolskiej, historii. Zachęcam wszystkich Wielkopolan do przypięcia rozetki i uczestnictwa w obchodach rocznicowych. Będzie to wyraz naszej dumy z faktu, że to właśnie w Wielkopolsce wybuchło powstanie, które zakończyło się zwycięstwem.

Jakie znaczenie dla regionu miało Powstanie Wielkopolskie?
Marek Woźniak: Był to niewątpliwy sukces Wielkopolan, którzy spontanicznie stanęli do walki, a następnie potrafili się zorganizować i walczyć w szeregach regularnej armii. Powstanie Wielkopolskie ma wyjątkowe miejsce w dziejach polskich zrywów niepodległościowych. Ma też oczywiście szczególne miejsce w historii naszego regionu, przede wszystkim dlatego, że zadecydowało o przyłączeniu Wielkopolski do II Rzeczypospolitej po I wojnie światowej. Oznaczało to przywrócenie polskości ziem, na których we wczesnym średniowieczu rodziło się państwo polskie. My, Wielkopolanie, kojarzeni jesteśmy z tradycją pracy organicznej i solidaryzmu społecznego. Tymczasem Powstanie Wielkopolskie pokazało, że potrafimy łączyć odwagę i determinację na polu walki z dyscypliną i organizacyjną sprawnością.

Jaką wagę przywiązuje Pan do Powstania Wielkopolskiego?
Marek Woźniak: Przywiązuję dużą wagę do popularyzowania wiedzy o Powstaniu Wielkopolskim w całej Polsce. Stąd pomysł na drugą odsłonę obchodów rocznicy powstania w Warszawie. Samorząd Województwa Wielkopolskiego wspiera także lokalne inicjatywy upamiętniające ten bohaterski zryw. Dobrym przykładem takiej inicjatywy jest inscenizacja uroczystego przyjazdu Ignacego Jana Paderewskiego do Poznania.

Film "Hiszpanka" przyczyni się do rozpowszechnienia wiedzy na temat powstania?
Marek Woźniak: Oprócz tradycyjnych form upamiętniania ważne jest poszukiwanie nowoczesnych form przekazu, które mogłyby trafić do szerokiego grona odbiorców. Na przykład w 90. rocznicę wybuchu powstania powstało multimedialne widowisko plenerowe "27grudnia.pl" w reżyserii Filipa Bajona. Od lat konsekwentnie zabiegam, aby Powstanie Wielkopolskie zaistniało w powszechnej świadomości. Mam nadzieję, że film "Hiszpanka" odegra taką rolę. Nie będzie to sztampowy przekaz. Chciałbym, aby wywołał dyskusję o powstaniu, która ożywi pamięć o nim i przyczyni się do jej kultywowania. Cieszę się, że ten film powstał, zwłaszcza że byłem inicjatorem jego realizacji.

Jak Pan oceni wiedzę i świadomość Polaków na temat istoty Powstania Wielkopolskiego?
Marek Woźniak: Z pewnością w skali ogólnopolskiej bardziej powszechna jest wiedza na temat innych polskich powstań niepodległościowych. Ranga wielkopolskiego zrywu wciąż jest zbyt mało doceniana w kontekście ponadregionalnym. Warto podkreślać, że Wielkopolanie, walcząc o polskość Wielkopolski, współtworzyli historię całego kraju. Z drugiej strony warto też pokazywać wkład Wielkopolan w inne polskie powstania narodowe, np. w powstanie styczniowe, w które Wielkopolanie mieli duży wkład. W naszym regionie pozostało wiele mogił powstańców styczniowych.

Co można zrobić, aby coraz więcej Polaków, nie tylko Wielkopolan, dowiedziało się o Powstaniu Wielkopolskim, o jego znaczeniu dla historii?
Marek Woźniak: Myślę, że wiele działań przypominających o roli, jaką powstanie odegrało w dziejach Polski, jest już podejmowanych. Warto to podkreślić. Działa strona www.27grudnia.pl, od dwóch lat Powstanie Wielkopolskie ma swoje konto na facebooku. Powstają publikacje naukowe, popularnonaukowe, słowniki i dodatki tematyczne do wielkopolskich gazet, programy radiowe i telewizyjne. Każda rocznica wybuchu powstania, obchodzona w Poznaniu i Warszawie jest okazją do przypominania faktów z tej pięknej karty wielkopolskiej historii. To taki szczególny czas, który z pewnością przynosi najwięcej efektów w zakresie przypominania znaczenia powstania. Czas, kiedy jednoczymy się wokół wspólnej przeszłości.

Jak w tym roku będą przebiegały obchody rocznicy Powstania Wielkopolskiego w naszym województwie?
Marek Woźniak: Jak co roku, 27 grudnia, złożymy kwiaty i zapalimy znicze przy mogile gen. Stanisława Taczaka. Będą oczywiście uroczystości przy pomniku Powstańców Wielkopolskich i msza święta w ich intencji. Na placu Wolności zagości Powstańcze Studio Fotograficzne, w którym będzie można zrobić sobie zdjęcie stylizowane na archiwalne. Wieczorem zapraszam na Koncert Marszałkowski, w którym wystąpi Orkiestra Kameralna Polskiego Radia "Amadeus" pod dyrekcją Agnieszki Duczmal, która od tego roku jest naszą instytucją kultury. Z kolei podczas obchodów rocznicy powstania w stolicy odbędzie się uroczystość przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Złożymy też wiązanki kwiatów pod pomnikiem Powstańców Wielkopolskich i Śląskich na warszawskich Powązkach.