Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marek Chmaj: Nowy Senat nie będzie już maszynką do uchwalania ustaw w ciągu jednego dnia

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Marek Chmaj: - Senat będzie teraz zgłaszał poprawki ustaw i propozycje odrzucenia. Konieczny będzie kompromis
Marek Chmaj: - Senat będzie teraz zgłaszał poprawki ustaw i propozycje odrzucenia. Konieczny będzie kompromis SWPS
W tej kadencji tak naprawdę Senat był ubezwłasnowolniony w swoich decyzjach, a senatorowie dali się podporządkować interesom partyjnym. Teraz to już tak nie będzie wyglądać - mówi prof. Marek Chmaj.

Rozmowa z konstytucjonalistą prof. Markiem Chmajem z Uniwersytetu SWPS na temat tego, jak istotna w polskim systemie parlamentarnym jest rola Senatu.

Jak powinien przebiegać wybór marszałka Senatu? Posłowie PiS-u twierdzą, że inicjatywę ma główna siła w izbie, z drugiej strony pojawiają się komentarze, że powinien nim zostać, np. Bogdan Borusewicz, który marszałkiem był w latach 2005-2015.

Konstytucja wskazuje tylko, że marszałek Senatu jest trzecią osobą w państwie, to znaczy zastępuje prezydenta, jeżeli nie może tego robić marszałek Sejmu. Generalnie marszałka wybiera izba. Do tego trzeba mieć większość, którą w tej chwili ma opozycja mając 51 mandatów. Możemy więc przewidywać, że marszałek będzie pochodził z szeregów ugrupowań opozycyjnych. A to z kolei daje władzę nad kancelarią Senatu, daje też możliwość obsadzenia biura studiów i ekspertyz w Senacie, tudzież szefa kancelarii Senatu. To też pozwala na większość na posiedzeniach plenarnych.

Jaka zatem będzie najważniejsza zmiana w pracy Senatu w sytuacji, kiedy w tej izbie większości nie ma już PiS, choć ta siła polityczna wciąż przeważa w Sejmie.

Najważniejsza zmiana będzie taka, że już nie będzie można uchwalać ustaw w ciągu jednego dnia i liczyć na to, że Senat nie zgłosi do nich żadnych poprawek. W Senacie będzie teraz dokładna analiza ustaw sejmowych, będą zgłaszane poprawki, będą zgłaszane propozycje odrzucenia pewnych ustaw w całości. To prowadzi też do kolejnej zmiany. W Senacie mianowicie trzeba będzie się nauczyć kompromisu, bo przecież przewaga jednego mandatu na posiedzeniu plenarnym oznacza, że reprezentacja w komisjach generalnie będzie pół na pół. No, w kilku komisjach może będzie jeden poseł więcej z opozycji, ale w innych władza i opozycja będą miały po matematycznej połowie składu. To oznacza, że trzeba będzie wypracować kompromis, trzeba będzie się skupiać na tym, czego do tej pory brakowało - na merytoryczności, na poszanowaniu prawa, konstytucji, no i także na tworzeniu naprawdę dobrego prawodawstwa.

A propos uchwalania dobrego prawodawstwa, co Senat może blokować? Gdzie w polskim systemie parlamentarnym jego głos jest szczególnie ważny?

Za zgodą Senatu odbywa się, na przykład wybór Rzecznika Praw Obywatelskich. A zatem nowy rzecznik po Adamie Bodnarze będzie musiał być rzecznikiem kompromisowym. W tej kadencji prawdopodobnie nie dojdzie do wyboru prezesa Najwyższej Izby Kontroli, ale RPO to bardzo ważny organ. Senat ma też sporo uprawnień kreacyjnych. To znaczy, podejmuje dużo decyzji personalnych, między innymi wybiera dwóch senatorów do Krajowej Rady Sądownictwa i możemy przewidywać, że ci senatorowi będą z opozycji. Co więcej, wybiera trzech członków Rady Polityki Pieniężnej, oczywiście po zakończeniu kadencji obecnej rady. Wybiera też jednego członka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. A zatem posiadanie większości w Senacie daje naprawdę silny wpływ nie tylko na ustawodawstwo, ale też na funkcjonowanie państwa. W sytuacji, kiedy Prawo i Sprawiedliwość ma większość w Sejmie, ale nie ma większości ]/Senatu i ewentualnie straci prezydenta, to rządzenie będzie bardzo utrudnione. Nie będzie można wtedy odrzucić weta prezydenckiego. Do tego potrzeba 60 procent, a Prawo i Sprawiedliwość tyle nie ma. To oznacza, że tak naprawdę przyszły prezydent będzie mógł zablokować każdą niemalże ustawę.

Jakie były momenty zwrotne, przełomowe, czy po prostu istotne w mijającej kadencji? Kiedy Senat odegrał szczególnie ważną rolę?

W tej kadencji Senat był ściśle podporządkowany interesom partyjnym i tak naprawdę był maszynką do głosowania. Maszynką ubezwłasnowolnioną w swoich decyzjach. Bardzo ważne ustawy przechodziły przez niego bez żadnych poprawek tylko po to, żeby bardzo szybko można było daną ustawę przesłać do prezydenta. To bardzo źle świadczyło o Senacie, o większości senackiej i też świadczyło o tym, że funkcję ustrojową izby sprowadzono do minimum. Senatorowie dali się podporządkować interesom partyjnym. Teraz to już tak nie będzie wyglądać.

Senat bywa nazywany „izbą refleksji”. I formalnie nic się nie zmieniło w ostatnich czterech latach. Zmiany zaszły w kulturze politycznej - w ograniczaniu debaty parlamentarnej, skracaniu przemówień przedstawicieli opozycji...

Senat teraz odzyskał swoją ustrojową rolę. To jest bardzo ważne, ponieważ Konstytucja przewidziała, że ta izba będzie oceniała ustawy, które wychodzą z Sejmu, że będzie je poprawiała, że będzie składała się z osób bardziej doświadczonych, rozważnych. I rola Senatu miała być rolą hamującą, a nie przyśpieszającą. A tego w mijającej kadencji zabrakło.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska