Manipulacja słowami Donalda Tuska. „Premier Morawiecki i jego ojciec powinni być, przesłuchani, skazani i spaleni na stosie”

Andrzej Brzuszkiewicz
Donald Tusk podczas przesłuchania przed komisją śledczą ds. Amber Gold
Donald Tusk podczas przesłuchania przed komisją śledczą ds. Amber Gold fot. Marek Szawdyn/Polska Press
"Premier Morawiecki i jego ojciec powinni być, przesłuchani, skazani i spaleni na stosie" - słowa Donalda Tuska z poniedziałkowego przesłuchania na sejmowej komisji ds. Amber Gold są cytowane przez oburzonych użytkowników mediów społecznościowych. Jak ustaliła Agencja Informacyjna Polska Press, to efekt manipulacji, która całkowicie zmieniła sens wypowiedzi byłego premiera.

Prorządowy portal "wPolityce" opisał przesłuchanie Donalda Tuska przed komisją śledczą ds. Amber Gold. Według serwisu, były premier był "przerażony i przestraszony spokojnymi pytaniami członków komisji śledczej", więc "zaatakował nienawiścią i pogardą", próbując przerzucić na PiS odpowiedzialność za inną aferę finansową GetBack. Artykuł nosi tytuł: "Szczyt pogardy i chamstwa! Tusk: „Premier Morawiecki i jego ojciec powinni być, przesłuchani, skazani i spaleni na stosie”. W takiej formie wypowiedź Donalda Tuska pojawia się na kontach użytkowników Twittera. Agencja Informacyjna Polska Press sprawdziła, czy naprawdę były premier wzywał do spalenia na stosie Mateusza i Kornela Morawieckich?

W trakcie przesłuchania Donalda Tuska posłowie PiS starali się udowodnić jego odpowiedzialność za tę aferę finansową. W odpowiedzi były premier w pewnym momencie nawiązał do afery GetBack. Opozycja przypisuje odpowiedzialność za nią rządom PiS. - Gdyby przyjąć logikę, jaką państwo stosujecie ws. Amber Gold, to muszę powiedzieć, że zgodnie z tą logiką i zgodnie ze sprawą GetBacku, gdzie mówimy o wielokrotnie większych nadużyciach i wyłudzeniach, a także wielu tysiącach poszkodowanych, to panowie Morawieccy - premier i jego ojciec - według waszej logiki powinni być przesłuchani, skazani i spaleni na stosie - powiedział Donald Tusk. Jego słowa zostały więc zmanipulowane poprzez wyrwanie z kontekstu i zacytowanie tylko fragmentu wypowiedzi.

Według doniesień medialnych, ojciec obecnego premiera Kornel Morawiecki miał próbować interweniować u swojego syna w sprawie GetBack w momencie, gdy spółka zaczęła mieć problemy finansowe. -– Jakoś tak specjalnie nie rozmawiałem. Puściłem jedynie taki sygnał, że coś się dzieje. Ale Mateusz powiedział mi, żebym się sprawą nie interesował. Państwo zna tę sytuację - relacjonował w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Kornel Morawiecki.

Wierzytelności Amber Gold to 850 mln złotych. Spółka GetBack wyemitowała obligacje o wartości ponad 2,5 mld złotych. Kupiło je ponad 9 tysięcy osób i instytucji finansowych.

Najśmieszniejsze wpadki uczniów na sprawdzianach

Gwara poznańska czy śląska. Odróżnisz?

10 najgłupszych ras psów

Tak wyglądają nowe sale porodowe w Poznaniu

15 najlepszych transferów w historii Lecha

Te kobiety są poszukiwane za niepłacenie alimentów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na i.pl Portal i.pl