Wydarzeniem wieczoru była walka Mameda Chalidowa z Lukem Barnattem.
Pojedynek nie trwał długo, bo niewiele ponad 20 sekund. Polak urodzony w Czeczeni trafił Brytyjczyka prawą ręką, a następnie zasypał gradem ciosów. Rywal padł na matę i musiał wkroczyć sędzia.
Mamed Chalidow zrobił prezent Martinowi Lewandowskiemu i Maciejowi Kawulskiemu, szefom federacji KSW. Doskonała forma Chalidowa pomoże z pewnością organizatorom KSW 39 Colossseum w wypełnieniu trybun PGE Narodowego w Warszawie (27 maja). Na razie sprzedano ponad 31 tysięcy biletów i wiadomo, że będzie to największa gala MMA w Europie. Lewandowski i Kawulski celują w 65 tysięcy widzów. Pojedynkiem wieczoru będzie starcie Chalidowa z Borysem Mańkowskim.
Specjalne bilety dla Czytelników „Expressu Bydgoskiego” na KSW 39 Colosseum
ZOBACZ TEŻ:
POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA