Małżeństwo z Rudy Śląskiej jest od 40 dni na kwarantannie. Żadne z nich nie ma objawów zakażenia

STEFAN KOWLASKI
grzegorz olkowski / polska press
Mariusz Ośliźniok wraz z żoną Izą, z którą mieszka w Rudzie Śląskiej, już od ponad 40 dni przebywa na kwarantannie z powodu koronawirusa. Izolacja cały czas trwa, choć... nie mają żadnych objawów zakażenia. Dlaczego znaleźli się w tak patowej sytuacji?

Pan Mariusz Ośliźniok pracuje w KWK Bielszowice w Rudzie Śląskiej - jest górnikiem. Cała jego sytuacja rozpoczęła się w połowie lipca, kiedy wrócił z kopalni do domu.

Małżeństwo z Rudy Śląskiej jest na kwarantannie od... 40 dni! Dlaczego?

- Źle się czułem. Miałem katar, gorączkę, utrzymywało się to przez trzy dni. Poinformowałem pracodawcę o swojej niezdolności do pracy. Pracodawca uznał, że w związku z tym, co dzieje się na kopalni, muszę poddać się testom na obecność koronawirusa - mówi Pan Mariusz w rozmowie z "Super Expressem".

Okazało się, że jest zarażony - otrzymał wynik dodatni w szpitalu w Chorzowie. Dlatego też musiał udać się na izolację domową, która miała trwać 14 dni. Do teraz jednak... trwa. W ostatnich kilkudziesięciu dniach miał wykonanych osiem testów, choć sanepid doliczył się tylko sześciu.

Jak podaje "SE" pierwsze trzy wyniki testów były dodatnie, czwarty ujemny, a piąty... okazał się znów dodatni, choć Pan Mariusz cały czas przebywał na kwarantannie.

Na nią udać musiała się także jego żona - Pani Izabela. - Najśmieszniejsze jest to, że test wykonano mi po 28 dniach kwarantanny. Ja równie dobrze mogłam być chora, mogłam coś złapać i o tym nie wiedzieć - powiedziała w rozmowie z "Super Expressem".

Para już od kilku tygodni nie widziała swoich dzieci, które przebywają u dziadków.

Co ciekawe, Pan Mariusz wciąż nie dostał wyników testów na piśmie, mimo tego, że próbował wiele razy dodzwonić się do sanepidu. Warto nadmienić, że znajduje się cały czas na policyjnej liście - funkcjonariusze regularnie go odwiedzają. Mundurowi sprawdzają czy stosuje się do wszelkich obowiązujących zasad związanych z kwarantanną.

Wciąż nie wiadomo kiedy koszmar małżeństwa z Rudy Śląskiej się zakończy.

Musisz to wiedzieć

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Małżeństwo z Rudy Śląskiej jest od 40 dni na kwarantannie. Żadne z nich nie ma objawów zakażenia - Dziennik Zachodni

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Patriota
21 sierpnia, 7:18, Gfg:

Dlatego nie wolno zgadzać się na testy. Samemu da się to wyleczyć.

Cała ta szopka z kwarantannami to jeden wielki pic na wodę, sponsorowany przez ubecki PKO BP.

G
Gfg

Dlatego nie wolno zgadzać się na testy. Samemu da się to wyleczyć.

Wróć na i.pl Portal i.pl