Madonna nakrzyczała na siedzącego fana. Okazało się, że widz jest na wózku inwalidzkim

Madonna występowała 7 marca w Kia Forum w Los Angeles. Między piosenkami, nagle wypaliła do jednego z widzów. Wskazała na niego palcem i krzyknęła „Co tam robisz, siedząc?” oraz „No co tam robisz?”. Podeszła do krawędzi sceny i okazało się, że mężczyzna siedzi na wózku inwalidzkim. Piosenkarka przeprosiła za swoją wielką wpadkę.

To było niepoprawne politycznie, przepraszam za to. Cieszę się, że tu jesteś – powiedziała Madonna.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Po tych słowach odwróciła się i jak gdyby nigdy nic się nie stało, wróciła do śpiewania kolejnej piosenki. Internauci nie mogli przejść obojętnie wobec zachowania artystki. W mediach społecznościowych mocno skrytykowali zachowanie gwiazdy. Nazwali je obrzydliwym.

Obrzydliwe i niekulturalne zachowanie. Jeśli zapłaciłem tak wiele za bilet, to będę siedzieć, jeśli tego chce – napisał jeden z internautów.

Kolejny napisał, że nikt nie będzie mu mówił, czy na koncercie ma stać, czy siedzieć, nawet Madonna. Inni komentujący napisali, że Madonna nie powinna w ogóle zwracać takiej uwagi do widza, który zapłacił i przybył na jej koncert. Uznali słowa artystki za obrzydliwe.

Źródło: Billboard