Machulski kręci "Voltę" w Lublinie. Więzienie wyrosło przy Staszica

Artur Jurkowski
"Volta" - najnowsza komedia kryminalna Juliusza Machulskiego powstaje w Lublinie. Aktorów m.in. Andrzeja Zielińskiego, Olgę Bołądź możemy spotkać na ulicach do 7 września.

Deszcz, którego nie było, więzienie, którego nie ma, aktorzy, których zaraz tu nie będzie - w poniedziałek przechodnie ze zdziwieniem obserwowali zmiany, jakie zaszły na ul. Staszica, czyli w samym centrum Lublina. Wszystko za sprawą kręcenia najnowszej komedii Juliusza Machulskiego. Film „Volta” ma mieć premierę w przyszłym roku.

Padał deszcz? Ale tylko w filmie

- Kręcimy scenę otwierającą film, w której spotykają się jego główni bohaterowie - mówił Juliusz Machulski, który w Lublinie kręci swoją najnowszą komedię kryminalną.

Bohaterowie to Wika, czyli Olga Bołądź, Anna - Aleksandra Domańska oraz Dycha - Michał Żurawski. - To film trochę taki jak Vinci. Tylko, że akcja nie dzieje się w Krakowie ale w Lublinie a główne role grają kobiety a nie mężczyźni. To feministyczny film, w którym rządzą kobiety - wskazywał Machulski.

Jaka będzie fabuła? Tego ani reżyser, ani występujący aktorzy nie zdradzają. Trochę jednak wiadomo. Volta to nazwisko głównego bohatera (gra go Andrzej Zieliński). I jest to opowieść o dziejach pewnego przedmiotu, w okresie od XIV do XXI wieku.

W poniedziałek kręcono sceny na Staszica. Budynek pałacu Potockich zmienił się w więzienie. A sama jezdnia ul. Staszica była co chwilę polewana wodą. Po co? Bo w „świecie filmowym” właśnie przestał padać deszcze a w realnym nie było ani jednej chmurki na niebie. Na jezdnię wylano łącznie ok. sześć tysięcy litrów wody.

Spełnione marzenia

W filmie wystąpi Ola Piechowiak. Dla 14-latki z Koszalina to spełnienie jej marzenia. - Chciała zagrać u boku Olgi Bołądź, którą bardzo podziwia - mówiła Małgorzata Dąbrowska z Fundacji Mam Marzenie, która pomaga chorym dzieciom.

Ola zagrała pierwszego dnia zdjęć kręconych w Lublinie. Wtedy filmowcy rejestrowali sceny rozgrywające się przed i na dworcu PKP. - Dla Oli to piękna przygoda, na plan przyjechałyśmy prosto z kolonii, które córka spędzała w Krakowie. Od zawsze mówiła o tym, że chce zostać aktorką - przypominała Agnieszka Piechowiak, mama Oli. I dodała: - Marzanie Oli o występnie z Olgą Bołądź było piękne ale dla mnie jako rodzica bardzo trudne do spełnienia. Bez Fundacji nie miałabym szans na uszczęśliwienie Oli.

Stare Miasto też „gra”

Ekipa filmowa liczy ok. 70 osób. W Lublinie będzie gościła do 7 września. Sceny plenerowe mają być kręcone głównie na Starym Mieście. We wtorek w filmie „zagra” ul. Archidiakońska. Aktorów zobaczymy też na Dominikańskiej, Jezuickiej. - Lublin będzie jednym z bohaterów filmu. Zobaczymy w nim m.in. Kaplicę Trójcy Świętej czy obraz „Unia Lubelska” Jana Matejki - podkreślał Machulski.

Zdjęcia do filmu rozpoczęły się 18 sierpnia i potrwają do początku października. Zakończenie produkcji planowane jest na przełomie I i II kwartału 2017 r.

Koszt produkcji jest szacowany wstępnie na 5,3 mln zł. Z czego 900 tys. zł ma dołożyć lubelski ratusz w ramach Lubelskiego Funduszu Filmowego.

Premiera jest planowana w połowie przyszłego roku. - Odbędzie się na pewno w Lublinie - zapewniał Machulski.

ZOBACZ TEŻ:

Dworzec PKP zagrał w komedii Juliusza Machulskiego "Volta" (...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Machulski kręci "Voltę" w Lublinie. Więzienie wyrosło przy Staszica - Kurier Lubelski

Wróć na i.pl Portal i.pl