Ludzkie czaszki na przystanku pod Wrocławiem [ZDJĘCIA]

JEW
Znalezisko z Kamieńca Wrocławskiego, sierpień 2018
Znalezisko z Kamieńca Wrocławskiego, sierpień 2018 Piotr Gróbarczyk/TVLOKALNA
Szokujące odkrycie w Kamieńcu Wrocławskim. W pobliżu skrzyżowania głównej ulicy Wrocławskiej z ulicą Szkolną znaleziono ludzkie szczątki w wykopie przy przystanku autobusowym.

Jak informuje Piotr Gróbarczyk z

TVLokalna

na ludzkie szczątki trafiła ekipa robotników. Pracowali oni przy wykopie pod złącze energetyczne w pobliżu wysepki przystanku autobusowego.

W wykopie znajdują się trzy ludzkie czaszki oraz inne kości z ludzkiego szkieletu. Na miejscu pracują już policja i prokurator.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ludzkie czaszki na przystanku pod Wrocławiem [ZDJĘCIA] - Gazeta Wrocławska

Komentarze 23

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
Ania
podobne czynnosci zabezpieczajace w sprawie 10/04/2010 - to jasne
H
Hans
masz rację, że trzeba odbudować.
W
Wuwu
Wywołali naziści
J
Jar365
Zapomniałeś wziąć tabletek ?
a
andzia
Pewno jakiś cmentarz niemiecki lub żydowski tam był.................
To samo by znaleziono, gdyby tak głębiej pokopać na ul. Braniborskiej w naszym Wrocku!...
G
Gosia
MIeszkam w mrówkowcu od lat i już nigdy do piwnicy nie pójdę .. A słyszałam tam nieraz jakieś dziwne głosy ...
n
nrn
Często tam gdzie ginęli żołnierze tam też ich chowano
W
Wojtek
Na kościach i na bombach. Bardzo często saperka jeździ na poligon z okazji znalezionego niewypału by go zneutralizować.
w
ww
Trochę cię pamięć zawodzi. Cmentarza w miejscu obecnych "mrówkowców" nie było co najmniej od 1925 roku (najstarszy plan jaki mam). Ale faktycznie kawałek dalej (dzisiaj jest tam US, biblioteka i parczek za nią) jak najbardziej był.
No i oczywiście cały kwartał Kamienna-Ślężna-Kuronia-Borowska, czyli Samochodówka, nowe V LO i Park Andersa - to dawna nekropolia, dzisiaj w miejscu kaplicy jest placyk z leżaczkami... Dalej w stronę Bardzkiej były tylko pojedyncze bardzo małe cmentarze, żadnej "olbrzymiej nekropolii aż do Bardzkiej" nie było.
Tak samo na północ od Kamiennej (tam gdzie Aquapark) była dzielnica mieszkaniowa, można zresztą ją zobaczyć na starych zdjęciach.
Cały Park Skowroni to też dawny cmentarz, ale szpital na Borowskiej jest bardziej na wschód i tam nigdy grobów nie było.
Także tego, sporo prawdy piszesz ale trochę koloryzujesz :)
gdzie żywi harcują na grobach umarłych.
t
tea who you tea
A hitlerowcy to pewnie od 1933 roku również nie ruszyli cmentarza żydowskiego ze względu na towarzyszy komunistów. Ładna teoria, tylko zapomniałeś wziąć dzisiaj tabletki.
w
wszyscy myslmy
,,ekshumacji,, ,o ktorej piszesz ze nie moga przeprowadzac przypadkowi pracownicy np.firmy ukladajacej kable czy rury,A gdyby to byly swieze zwloki i wyciagajac je zniszczyliby wazne slady to co?Powtarzam ci jeszcze raz jak krowie na rowie-od tego sa specjalne sluzby
z
zrównali
z poziomem terenu tylko dlatego, są tam pochowani towarzysze komuniści jeszcze z przed II wojny.
G
Gość
znaleziska som tera
g
gość
to jest działanie celowe i rozmyślne, robotnicy jak widać ujawnili szkielety i zachowali się prawidłowo oddzielając je od reszty ziemi , ponieważ te szczątki po zbadaniu będą mogły być z szacunkiem ponownie pochowane. Profanacja byłaby wtedy gdyby zmieszaną ziemię z kośćmi wywieźli do jakiejś dziury i uklepali. Niby jak sobie wyobrażałeś ekshumację w tym przypadku z konieczności - materiał (szczątki) należy dokładnie zebrać , a potem zapakować do jakiejś skrzyneczki i przewieźć na cmentarz.
Wróć na i.pl Portal i.pl