LUBUSKIE W tragicznym wypadku na „trasie śmierci” zginęli ojciec i syn. Jak do tego doszło? Sprawą zajmuje się policja (ZDJĘCIA)

Piotr Jędzura
Do wypadku doszło we wtorek, 23 lipca
Do wypadku doszło we wtorek, 23 lipca Piotr Jędzura
Do makabrycznego wypadku doszło we wtorek, 23 lipca, na „trasie śmierci” na odcinku z Zielonej Góry do Nowogrodu Bobrzańskiego. Na miejscu wypadku zginęli ojciec i syn.

Do wypadku na "trasie śmierci" doszło około godz. 16.00. To było potężne czołowe zderzenie na łuku drogi. Ze wstępnych ustaleń policji na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący citroenem 37-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu. Świadkowie mówili, że wyglądało to tak, jakby bardzo szybko jadącego citroena wyniosło na zakręcie. Wtedy doszło do zderzenia.

Oba samochody zostały mocno rozbite. To wszystko działo się tak szybko, że kierowcy nie zdążyli nawet hamować. Na miejsce dotarły służby ratunkowe. Wylądował też śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego i dojechały karetki. Zielonogórscy strażacy zabezpieczyli miejsce wypadku.

Tragiczny wypadek. Zginęły dwie osoby

Niestety na miejscu tragicznego wypadku zginęły dwie osoby. To 37-letni kierujący i jego 64-letni ojciec, mieszkańcy Niwisk. Ranni kierujący i pasażerka volkswagena zostali przewiezieni do szpitala w Zielonej Górze.

Do wypadku doszło we wtorek, 23 lipca

LUBUSKIE Makabryczny wypadek na “trasie śmierci”. Zginęły dw...

Zielonogórska policja ustala, jak doszło do tragedii

Cześć świadków mówiła jednak o tym, że kierujący citroenem jechał bardzo szybko. – Citroen wyprzedził mnie i kilka samochodów i po chwili zobaczyłem już zmasakrowane samochody – mówi nam jeden z kierowców.

„Trasa śmierci” ma swoja złą sławę

Przed laty dochodziło tam do wielu śmiertelnych wypadków. Od pewnego czasu stały się one jednak rzadkością. 27 lutego br. Osobowe bmw wpadło w poślizg i bokiem roztrzaskało się o tira. Na miejscu zginął kierowca bmw. Do wypadku doszło niedaleko miejsca wtorkowej masakry. 17 marca ub.r na wysokości stacji benzynowej w Świdnicy został śmiertelnie potrącony mężczyzna. Do śmiertelnego potrącenia doszło też 1 lipca ubr. , na „trasie śmierci” na wysokości Świdnicy. Pod kołami mazdy zginął około 30-letni mężczyzna.

[b]Czytaj również:Poważny wypadek na “trasie śmierci”. Zderzenie dwóch samochodów
[/b]

Niestety niemal wszystkie wypadki z “trasy śmierci” to konsekwencje błędów kierujących lub pieszych. Trasa jest doskonale oznakowana.

– Systematycznie na trasie są patrole drogówki z ręcznymi radarami oraz jeździ po niej radiowóz z wideorejestratorem – mówi asp. Mariusz Wąsowicz, zastępca naczelnika zielonogórskiej drogówki. Są tam również systematycznie prowadzone kaskadowe kontrole prędkości.

Do poważnego wypadku doszło w piątek, 12 października” na „trasie śmierci” na wysokości miejscowości Piaski. Zderzyły się daihatsu i bus. Dwie ranne osoby zostały przewiezione szpitala w Zielonej Górze.Jak wstępnie ustaliła zielonogórska policja, kierujący daihatsu jechał w kierunku Nowogrodu Bobrzańskiego. Na wysokości miejscowości Piaski drogę zajechał mu kierujący busem. Doszło do bardzo mocnego zderzenia. Jego siłą była tak duża, że bus wypadł z drogi.Na miejsce wypadku przyjechały karetki pogotowia ratunkowego, zielonogórska policja oraz wozy straży pożarnej z Zielonej Góry. Strażacy zabezpieczyli rozbite pojazdy. Dwie ranne osoby karetkami zostały zabrane do szpitala w Zielonej Górze.Na polecenie policji rozbite samochody zostały zabezpieczone. Ciemne miejsce wypadku swoimi halogenami oświetliła pomoc drogowa Maxmar z Zielonej Gory. – Staraliśmy się jak najszybciej zabrać rozbite samochody, żeby nie utrudniać ruchu na trasie – mówi Marek Dziubałka z pomocy drogowej Maxmar. Bus trzeba było wyciągać z pobocza.Policjanci ustalają dokładny przebieg zdarzenia.Zobacz też wideo: 53-latek z Trzciela ukrywał się przed policją. Sądy wysłały za nim 10 listów gończych. W końcy wpadł w ręce kryminalnych i trafił prosto do więzienia

Groźny wypadek na "trasie śmierci". Dwa samochody rozbite, d...

Do wypadku doszło w czwartek, 12 lipca, ok. godz. 15.40 na „trasie śmierci” koło Nowogrodu Bobrzańskiego. Wiadomo, że zderzyły się dwa samochody osobowe i bus.Droga w miejscu wypadku jest zablokowana w obu kierunkach. Na miejscu jest już zielonogórska policja. Ranne osoby uczestniczące w wypadku są pod opieka ekipy karetki pogotowia ratunkowego.Aktualizacja, godz. 16.44 Na miejscu pracują policjanci z zielonogórskiej drogówki. – Jedna osoba została przewieziona do szpitala – mówi nadkom. Tomasz Szuda, naczelnik zielonogórskiej drogówki.Wiadomo, że bus firmy kurierskiej uderzył w tył citroena, który wpadł jeszcze na osobówkę.Zobacz też wideo: Skrajna głupota, która może prowadzić do śmierci. Niektórzy kierowcy po S3 jeżdżą pod prąd!

Groźny wypadek na "trasie śmierci". Zderzyły się trzy samochody

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl