Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelski "Tulipan" został skazany na rok pozbawienia wolności

Agnieszka Kasperska
Małgorzata Genca/Archiwum
W środę Bartłomiej M. został skazany na rok więzienia. Mężczyzna ma też oddać pieniądze za rzeczy przywłaszczone od czterech pokrzywdzonych kobiet. Takiego wyroku chciała też prokuratura. W środę sąd uchylił też areszt uznając, że jego przesłanki wyczerpały się.

Przypomnijmy. Pierwszą ofiarą Bartłomieja M. była pani Magda, urzędniczka z Lublina. Potem były następne. "Tulipan" wyszukał je na portalach randkowych. Wybierał najczęściej starsze od siebie panie, którym życie nie do końca się ułożyło. Rozwiodły się. Były samotne i nieszczęśliwe.

Proces mężczyzny nie przebiegał jednak bez perturbacji. Po tym, jak usłyszał prokuratorskie zarzuty, Bartłomiej M. przyznał się do winy i dobrowolnie chciał poddać karze jednego roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz grzywny. Kiedy jednak prokuratura rozszerzyła zarzuty o okradzenie jeszcze jednej osoby, wycofał się z tego. Potem zniknął i był poszukiwany listem gończym. Na początku lutego tego roku został zatrzymany w Nałęczowie, dzięki zasadzce, którą zastawiły na niego dwie oszukane kobiety.

Bartłomiej M. ostatecznie został skazany wczoraj na rok więzienia. Mężczyzna ma też oddać pieniądze za rzeczy przywłaszczone od czterech pokrzywdzonych kobiet. Takiego wyroku domagała się prokuratura.

- Uzasadnienie wyroku zostanie wydane z wyłączeniem jawności, bo mogłoby naruszyć ważny interes prywatny - powiedziała sędzia Katarzyna Gałus.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski