Lubelski sejmik nie przyjął stanowiska w sprawie mowy nienawiści. PiS był przeciwko

Sławomir Skomra
Stanowisko przygotował Krzysztof Komorski z klubu KO
Stanowisko przygotował Krzysztof Komorski z klubu KO Adrian Tomczyk
Koalicja Obywatelska chciała, aby sejmikowi radni przyjęli stanowisko w sprawie mowy nienawiści. Nie udało się. Po burzliwej dyskusji radni uznali, że w ogóle nie będą się tym tematem zajmować.

Stanowisko przygotował Krzysztof Komorski z klubu KO i jak mówił przed poniedziałkową sesją liczył na jednogłośne przyjęcie dokumentu. W projekcie radni mieli postulować m.in. zobowiązanie do wyposażenie organów ścigania do skutecznych narzędzi pomagających ściganie i karanie przejawów mowy nienawiści. KO postulowała też, aby w programie nauczania w szkołach ostrzegać uczniów jakie skutki może nieść właśnie takie zachowanie.

- To stanowisko, które ma wyrazić stanowczy sprzeciw czystemu złu - mówił Komorski i tłumaczył: - Jest to stanowisko, od którego chcieliśmy odkleić logo partyjne. Nie jest wymierzone w jakiekolwiek środowisko polityczne. Jak tlenu w debacie politycznej potrzebujemy zgody i kompromisu.

Co więcej w dokumencie nie było ani słowa o morderstwie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Mimo to stanowisko nie zostało przyjęte. W ogóle nie było głosowane, bo głosami PiS przepadło już na etapie włączenia tego punktu w harmonogram obrad.

O co poszło? O same sformułowanie „mowa nienawiści". - Pytanie fundamentalne: Co to znaczy? - pytał wiceprzewodniczący sejmiku Mieczysław Ryba z PiS i w jego ocenie zdarza się, że o mowę nienawiści są oskarżane osoby, które krytykują mowę nienawiści. - Ocena co jest mową nienawiści jest subiektywne - dodał.

Od tego momentu wywołała się ostra dyskusja. Komorski przekonywał do przyjęcia stanowiska. Krzysztof Grabczuk z PO mówił: - Mamy w Polsce historyczne wydarzenie - nawiązywał do morderstwa Adamowicza. - Nie możemy tej sprawy sprowadzić do dyskusji akademickiej. Nie próbujmy ukrywać faktów. Jeśli uważacie, że to stanowisko nie jest najlepszym, to chciałbym poprosić o przedstawienie własnego - mówił do polityków PiS.

W ocenie Komorskiego uwagi Ryby były nietrafione, a dokument jest apolityczny. - Gdzie pan widzi ideologię? W wyposażeniu organów ścigania w skuteczne narzędzie? - stawiał pytanie wiceprzewodniczącemu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na i.pl Portal i.pl